Tumgik
#kalendarz adwentowy
light3butterfly · 1 year
Text
1 grudnia
Tumblr media Tumblr media
(dieta nie moja)
3 notes · View notes
cryb4by2k23 · 5 months
Text
co wy na to, aby zrobić
Kalendarz Adwentowy
Tumblr media
tylko wiecie zamiast tradycyjnych czekoladek, zrobimy taki z wyzwaniami, czyli np na dzien 3 grudnia zrobic fast 22h albo w dniu 14 grudnia omad albo 20k krokow w tym dniu
dajcie znac czy zrobic cos takiego plus zrobmy w kokentarzach sekcje pomyslow na zadanka 😋❤️
82 notes · View notes
motylkowaporazka · 5 months
Text
Mój kalendarz adwentowy to limity kalorii
41 notes · View notes
goalsdigger · 5 months
Text
Piszę z laptopa D., bo mój nawalił :( Grr a potrzebuję moich tabelek!
Przyszedł rowerek! D. dzielnie (i sam z siebie! ;)) złożył i pedałuję, oglądając serial. Chcę jeszcze znaleźć ebooka, bo już ściągnęłam Złoty Kompas.
Muszę zacząć dodawać wpisy pod sam koniec dnia, przestrzegając higieny snu, bo czasem jestem pewna, że coś zrobię i to odhaczę a tu dupa. Lenistwo mnie ostatnio bierze... I zmęczenie. Ucięłam sobie dwie drzemki, ale i tak nic nie dały.
Wczoraj okazało się, że źle zapisałam kiedy mam jazdy i mi przepadły... A dzisiaj zaspałam na badania.
Jestem zmęczona, kapryśna, zła i bolą mnie cycki. Niech ten okres w końcu przyjdzie!
Kupiłam sobie kalendarz adwentowy z Kindera, ale nie będę tego wliczać do bilansu.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Kcal: 1440 (B: 73 W: 215 T: 23)
Aktywność fizyczna:
-Drążki nachwyt 3x3 (nie miałam kompletnie siły)
-morsowanie
-1 h rowerek stacjonarny
Wytuptane: 12 tyś. kroków
Wypite: 2 l wody +5 kaw, red bull zero, 2 herbatki sezonowe, grzane wino
Pospane: 6 h +1 h +2 h (23-5 +13-14 +17-19)
Kalimba challenge: 2 pkt.
Nawyki: ✓ ✓ ✓ ✓ ✗ ✓ ✗ ✓ ✓ ✓ ✓ ✓ ✓ ✓
Czas spędzony na laptopie: 3 h (maksymalne dopuszczalne)
Obejrzane: 3 odcinki Przyjaciół
32 notes · View notes
deadbutgood4 · 5 months
Text
Walić to że mam 18 lat....mam kalendarz adwentowy z bob snaila!
Tumblr media
52 notes · View notes
niechcepomocy · 5 months
Text
dobra więc tak.
mamy zaklepane mieszkanie.. w przyszłym tygodniu idziemy podpisać papiery i się wprowadzamy!!! mega się cieszę. wszystko się układa.
muszę znaleźć szybko pracę. najbardziej chciałabym jakieś korpo, ale ani nie jestem dyspozycyjna, ani nie mam doświadczenia. więc pewnie zostanie jakaś żabka. meh.
kalendarz adwentowy rośnie w siłę. mam już dużo kupione i idą do mnie paki z ali.
jeśli chodzi o jedzenie, to nie ograniczam się, jem ile chcę i mniej więcej trzymam wagę. mam ładne ciało, mój chłop je uwielbia i czuję sie dobrze.
jestem bardzo szczęśliwa. kocham mojego chłopa najbardziej na świecie i chcę z nim dzielić życie. będzie mega fajnie.
32 notes · View notes
kwiatuszksworld · 6 months
Text
Muszę się pochwalić… albowiem dostałam od cioci kalendarz adwentowy ale nie taki co po miesiącu +5 kg tylko z herbatkami!!!
Tumblr media Tumblr media
No a wiec się ten cieszę. ^^
Miłego dnia motylki! 💗
38 notes · View notes
kasja93 · 5 months
Text
Hejka
Tumblr media
Zjedzone:
3 kawałki domowej pizzy
Kawałek ciasta drożdżowego
3x kawa z mlekiem
Tumblr media
Spalone aktywnie:
321 kalorii
Tumblr media
Jerry strasznie mi w nocy dokuczał. Biegał po łóżku, podgryzał, próbował ukraść mi gumkę z włosów i ocierał się brodą (bródkował) mnie po twarzy. Jak wiadomo Jerry wyznaje zasadę „ta zniewaga krwi wymaga”. A znieważony czuje się nawet, gdy się na księcia spojrzy 🤣 Jakież było jego zdziwienie jak usiadłam na łóżku i wzięłam go na przytulaski. Niby mu się nie podobało, ale po chwili już tak został.
Generalnie dziś to była totalna okupacja. Chłopy pchały się do łóżka, gdy po południu stwierdziłam, że przydałoby się zaznać trochę snu skoro będę jechać po nocy
Tumblr media
I tak oto na łóżku znalazł się Gryziu, Koperek a Jerry po obczajce dołączył na poduszkę. Chwilę przed 20 obudził mnie huk jakby mi się dom zaczął walić. To po prostu Jerry zrobił zdechlaczka. Niby taki mały króliczek, ale jak wyląduje z wyskoku na boku to narobi rabanu. Ruda Zdzisia leżała już wyciągnięta na dywanie obok
Tumblr media
Na szczęście było dziś zimno, więc po porannym odwiedzeniu sklepów (robiłam zakupy dla rodziców) wyniosłam do bagażnika prowiant oraz ubrania. Najlepiej bo czekałam na kuriera. Zamówiłam sobie zimowe buty oraz dwie pary spodni. Leżę sobie w najlepsze miziam się z Rudą na dywanie i nagle cyk powiadomienie „twoja paczka została odebrana”. I tak se myślę WTF? Wstałam, wyglądam przez okno a tam faktycznie paczka znajduje się na podwórku przerzucona przez ogrodzenie 😆
Ostatnio wspominałam, że mam wrażenie, iż przytyłam, więc bałam się, iż będą jakieś zwroty. Jednak nie. Wszystko było okej a nawet ciut luźne. Weszłam na wagę i jest mniej, niż w czerwcu. Nie jakoś dużo mniej, ale te 4 kg mniej to zawsze coś 🤷🏼‍♀️
Nie wiem zatem dlaczego niektóre ubrania wydają mi się ciaśniejsze, niż wcześniej. I chyba nie chce wiedzieć. Nie ważne. Ważne, że w tą trasę zabrałam sobie dużo warzyw, fit spagetti z makaronem konjak oraz galaretki, gdyby napadło mnie na słodkie.
No i kupiłam taki sam kalendarz adwentowy z herbatami co w zeszłym roku :3 oj będzie pite! Widziałam też taki fajny z czekoladkami, ale choć był tańszy to wolałam herbatę. Jest ona bezpieczniejsza :)
Ogólnie humor jest okej. Jak budzik zadzwonił o 23 to tak bardzo mi się nie chciało, ale wypiłam kawę w towarzystwie taty. Pogadaliśmy sobie jeszcze i po pół godzince zebrałam się w sobie by jechać. Po raptem kilku kilometrach poczułam się już dobrze. Nawet byłam na swój sposób szczęśliwa. Jechałam do pracy z uśmiechem! Już dawno tak nie miałam. Bardzo dawno! Aż mnie to uczucie zdziwiło. Depresja coraz mniej podnosi głowę. Psychiatra, leki i terapia pomaga :) kroczek po kroczku byle do przodu. Minęło 48 tygodni odkąd zaczęłam leczenie. Trafiłam na świetnego specjalistę, który mi pomógł. Nie powiem bym była już zdrowa, ale uważam, że zrobiłam ogromny postęp w ten niecały rok. Nie był on dla łatwy. Jednak dałam radę choć myślałam, że nie ma wyjścia z tego mroku, który mnie otulał.
18 notes · View notes
mikoo00 · 5 months
Text
🎄5
❄️ Po południu sprzątałem trochę w domu Gdybym miał to robić tydzień przed wigilią to bym był bardziej wykończony niż po jednym dniu w pracy XD
eee za dużo i tak nje zrobiłem Umyłem wszystkie drzwi w domu oraz schody Mama zaś powiesiła girlande Powoli czuć atmosferę świąteczną
Udekurujemy ją pewnie w przyszłym tygodniu chyba, że mama mnie wyprzedzi i zrobi to jak ja będę w robocie 😭
❄️W pracy dostaliśmy kartę i możliwość korzystania z konta w my ederned Jakieś 300 zł do wykorzystania Tylko, że jest problem niby nie ma listy sklepów gdzie można nią płacić ale nie wszędzie jest ona akceptowana Bylem sprawdzić to w sklepach na moim zadupiu i w delikatesach mogłem zapłacić i myslalem, że git Poszedlem do euro Noi się nie udało Najgorzej bo już wybrałem jedzenie na rocznicę plus torby Wstyd mi było przed kasjerka bo hajsu już nie mam wgl Dorobiłem jej tylko roboty no ale cuż
Skoro dostałem hajs to właśnie sobie zaplanowałem by kupić cześć jedzenia na rocznicę dziś jak mam wolne a nie po wypłacie w piątek Za dużo na raz plus pieczenie ciasta pomaganie mamie w kuchni i tak dalej
Przed terapią chciałem zobaczyć czy w pepco mogę płacić albo w Auchanie Wszechświat zniweczyl moje plany
Stałem 10 minut w korku Jakby w moim mieście nigdy nie ma takiego ruchu a dziś???? Wtf Wyjechał 17:00 a o 17:15 dopiero dotarłem gdzie normalnie by to zajęło 5 minut Nie miałem już czasu by przejść się po sklepach, więc się wróciłem z powrotem i 20 min szedłem na nogach na terapie bo bym nie zdążył Nie opłacało mi się totalnie Nie powiem bylem wkurwiony i śmiałem się z rozpaczy XDD
❄️Pomyslalem sobie, że tak to zrobię zakupy rocznicowo/mikołajkowe już w delikatesach 3 raz dziś natknołem się na tą samą kasjerke Raz miałem problem z tą kartą Nie wiedzialem czy mogę zbliżeniowo i trochę pogadałem z nią, że to z pracy karta i bez sensu bo mogli dać nam te 3 stówy 2 raz byłem żeby sprawdzić czy mogę wypłacić pieniądze Wujek Google mówil, że tak ale wyszło na to, że nie XD 3 raz już weszlem i zrobiłem konkretne zakupy
Kupiłem wafelki kakaowe, kulki czekoladowe, jakiś miks ciastek, torebki na prezenty mikołajkowe dla rodziny oraz sobie KALENDARZ ADWENTOWY Z MILKI 🥰🖤🖤🖤🖤
Mega się cieszę, z tego kalendarza Pierwszy raz chyba od 10 lat go mam 🖤
❄️Wyautowałem się mojej mamie Powiedziałem, że jestem trans Naprawdę zwlekałem z tym długo Przed rocznicą już czulem, że muszę ale znajdywalem wymówki eee bo nie ma czasu bo mama zmęczona, bo ja chce iść spac, wyrzuci mnie z domu a już raz tak zrobiła i nie chce przechodzić przez to kolejny raz
Na terapii był temat,, Co pomaga w trzezwieniu? "jeden z podpunktów brzmiał,, rozwiązywanie problemów nabierząco" i kolejny,, bycie sobą" i tak uznałem, że muszę zacisnąć jaja, być facetem a nje jakąś pizdą Xd
Moja mama mnie nie odrzuciła Rozmowa przeszła na luzie odrazu zaczęła mówić do mnie męskimi zaimkami widziałem, że się stara Naprawdę się cieszę Myślę że to jest dobra pora Właśnie kiedyś myslalem o tym parę lat temu ale balem się że będzie na mnie zła albo, że zawale ją problemami Teraz jestem dorosły dobrze sobie radzę w życiu i myślę, że to, że jestem trans nie wzbudziło w tym momencie az tyłu obaw i leków jakby to miało być rok temu Bardzo się cieszę Kocham moją mamę naprawdę Nigdy nie miałem z nią lepszej relacji niż teraz Jestem jej wdzięczny 🖤🖤🖤🖤🖤
❄️Dietowo gorzej ale napadu nje było a jutro idę do pracy więc chudnąć będę sobie dalej wolniej czy szybciej ważne bym leciał do przodu 💪
Moze jednak zrezygnuje z POSTMASÓW bo za długi jest ten post a w ciągu dnia dzieje się u mnie bardzo dużo albo wręcz przeciwnie ale zawsze muszę coś napisać/przeanalizować i tego się zbiera XD
11 notes · View notes
Text
Dostałam od mamy kalendarz adwentowy z herbatami ♡
bardzo się cieszę. będę sobie codziennie testować różne nowe smaki. 1 grudnia trafiła mi się czarna herbata "English Breakfast" i była pysza ♡
cieszę się nawet, że nie ma czekoladek, bo tak mam jeszcze większą frajdę z testowania smaków. no i nie muszę jeść słodyczy.
11 notes · View notes
tiredpoet7 · 5 months
Text
heeej chce sobie zacząć tutaj takie małe wyzwanie aka kalendarz adwentowy i dwie opcję bardzo mi się spodobały, pomożecie zdecydować?
Tumblr media
Tumblr media
7 notes · View notes
iw4nnabeperfect · 5 months
Text
Kurcze pomoocy mega korci mnie aby kupić sobie w tym roku kalendarz adwentowy ale nie stać mnie na inny niż z czekoladkami a w sumie to niby jedna taka czekoladka ma max 100 kcal i to w takim wypasionym kalendarzu no ale i tak liczyłabym to już jako 100 żeby nie było, ale i tak nie jestem przekonana... Prosze napiszcie co myślicie o tym pomyśle 🙏🙏
8 notes · View notes
lolaolalala · 6 months
Text
Okres jak co miesiąc rozkłada mnie na łopatki . A dzisiaj mamy wyjście do przyjaciół. Szkoda mi nie iść bo to są tak zajęci ludzie, że jak nie dzisiaj to następne spotkanie zapewne za rok. Także Ibuprom Rapid już wzięty, japka pomalowana i można lecieć ;) Kupiłam wypasiony kalendarz adwentowy wynagradzając sobie to ile przechodzę obecnie w pracy i jak bardzo zestresowana chodzę. Poza tym w kogo mam ładować hajs jak nie w siebie? Rozgrzeszona ;) dobrej soboty xoxo
15 notes · View notes
skinnyvic · 5 months
Text
dzisiaj w sumie poszlo mi bardzo przeciętnie . poszłabym na dlugi spacer bo pelnia i w ogole no ale tak wialo ,ze stwierdzilam ze wole odmowic sobie tego , przynajmniej nie bede znowu chorowac. szczerze to nie chce pisac nawet o tym co jadlam , bo nie jadlam najzdrowszych rzeczy.
limit : 850kcal
zjedzone : 753kcal
spalone : 690kcal
bilans : 66kcal
jutro poniedzialek , limit na 150kcal ,szkola - duuuuzo chodzenia - spalone kcal !! zrobie trening jakis i moze mi sie uda. jade do galeri , kupie sobie kalendarz adwentowy , niskokaloryczne przekaski(posilki^^) i napoje zero !
11 notes · View notes
skinny-poppy · 5 months
Text
2.12
Zjedzone-1000kcal
Spalone-100kcal
Bilans-900kcal
Dzisiejszy dzień uznaje za udany. Nawet na zakupach zobaczyłam kalendarz adwentowy za 5ziko w biedronce z czekoladkami..oczywiście że go mam i właśnie stoi na mojej komodzieXDD tak mam 18lat.
Oprócz tego wpadło 21h postu. Zjadłam dwie bułki z pomidorami i serem mozzarella, fasolkę z tofu, dwa jakieś sucharki i monster biały.
Wgl napadało tyle śniegu że o moj Boże wszystko białe i chyba dalej pada! Aż poczułam troszkę świąteczny klimat, niedługo ( może uda się dzisiaj) chce zawiesić lampeczki w pokoju ale najpierw muszę porządnie posprzątać.
To do jutra!
6 notes · View notes
cl3arbon3s · 5 months
Text
Wracamy na dobre tory.
Dzisiaj bilans taki kupiłam sobie kalendarz adwentowy z herbatą.
Tumblr media
Nie aktualizuje wagi bo mam nadzieję że jutro coś się zmieni i że te 3 kg to tylko woda czy coś.
Tumblr media
Pierwszy dzień herbaty to rumianek z ananasem i jest mega dobry na pewno kupię całe opakowanie.
4 notes · View notes