Tumgik
#bułeczki
tupolevsky · 4 months
Text
Tumblr media
Tumblr media
Domowe bułeczki z @serotoninka 🥰❤️😋
4 notes · View notes
Text
Bułeczki śniadanie
Tumblr media
Bułeczki na śniadanie z foremek silikonowych na Halloween proste i szybkie Buleczki na sniadanie z foremek silikonowych na Halloween, proste i szybkie. Bułeczki na śniadanie: duszki, nietoperze, koty, mumie, dynie. Bardzo łatwe bułki, doskonały przepis żeby zrobiło je dziecko samodzielnie. Śniadanie na Halloween, ciasto na bulki można dzień wcześniej przygotować albo kupić gotowe. Bułki śniadanie bułki śniadaniowe
0 notes
pinkmartiniboy · 2 years
Text
Bułeczki z Żurawiną
Bułeczki z żurawiną, są idealnym pieczywem do śniadań, bo chociaż jest to pieczywo wytrawne, to dodatek żurawiny sprawia, że jedząc te bułeczki w smaku wyczuwa się słodką nutę. Takie bułeczki idealnie pasują do wszelakich serów czy wędlin, a i z dżemem smakują obłędnie. Przepis na te bułeczki jest bardzo prosty. Jeśli nie macie mąki orkiszowej, możecie wykorzystać do tego przepisu samą mąkę…
Tumblr media
View On WordPress
1 note · View note
seherim · 18 days
Text
Hej, chciałam się dzisiaj podzielić tym co kupiłam
Tumblr media
Oprócz tego kupiłam jeszcze bułeczki śniadaniowe (według mnie jakoś bardzo dużo kcal nie mają a bardzo mnie sycą), 2 jogurty proteinowe, skyr i serek wiejski lekki
Mega polecam te owsianki od lubelli bo są pyszne!!!
8 notes · View notes
highoncatfood · 3 months
Text
nieźle że słuchacie jakiegoś gościa co podaje się że jest z kanai, a nawet nie kryje się z tym, że urodził się POZA NIM, kurwa on nawet wygląda jak Człowiek XD. PRAWDA jest taka, że RUCHA was na pieniążki mówiąc jakieś ckliwe teksty o kanai który niby kocha, a przy pierwszej możliwej okazji próbuje stąd spierdolić. I DZIĘKI WAM kurwa żyje sobie jak pączek w maśle. Jedyne co mogę mu oddać to, że dał radę w ogóle nauczyć się mówić po ludzku. Ale w sumie miał dobra motywacje żeby kroić takich maślaków jak wy. 10 miejsce najbardziej wpływowych PRACOWNIKÓW w 2k19??? Wiecie co wyszło w 2k19? Tak. te jebane GNIOTY bułeczki mięsne. Ten cały "MAKOTO" (swoją drogą co to za ksywka kurwa xdd) prędzej był pod wpływem niż wpływowy, że wrzucił takie gówno na rynek. Tak to jest jak się dostało sukces z nieba i nie umie się go docenić. Przecież to od zawsze był roszczeniowy flet który nie szanuje swoich mieszkańców i wrzuca niedokończone produkty na rynek. Jeszcze potem mówi że to specjalnie i wgl. A ta cała MASZYNA DO DESZCZU? Proszę was kurwa xd. PRZEŁOMOWY pomysł na zakrycie słońca- będziemy lać deszcz na całe miasto. NO TAK kurwa! Przecież nikt nigdy tego nie zrobił. PO CAŁYM TYGODNIU TEN TYP wpadł na pomysł żeby chmury produkować XDDDDDDDDD Ktoś go jeszcze słucha? mam nadzieje że to tylko dla beki. PLucie na mieszkańców to norma u tego gościa ale to już ranga mistrzowska w byciu jebanym pAsożytem. Jeszcze mu przeszkadza, że ludzie pytają o deszcz. TO GO NIE LEJ. wszyscy będą wdzięczni i może chociaż raz posłuchają prawdziwego przywódcy na którym ty się niby "wzorujesz" a właściwie próbujesz od niego podpierdalać. Ktoś mu powie, że do tego trzeba jeszcze umieć rządzić, a nie tylko rzucać pustymi tekstami??? Gdyby jeszcze sam cokolwiek wymyślił i był autentyczny. PO CHUJ XD WDO zgarnia przestępców, a ten tylko chodzi po więzieniach i zagaduje ochroniarzy żeby dać wam kolejną MEGA REL historyjke. Tak moi drodzy. To jest wasz pierdolony Idol Makoto Kagutsuchi. Nienawidze go
Tumblr media Tumblr media
polska posting bo kurwa zbyt smieszne to bylo sory
7 notes · View notes
fukssja · 2 months
Text
♤ 11.03.2024r. ♤
Tumblr media
Dzisiaj jak już pisałam, poranek katastrofalny. Począwszy od pobudki o 3 w nocy, po to, że chciałam zrobić ciepłe zajebiste bułeczki z rana, ale uwaga spojler nic nie wyszlo i byłam niesamowicie wkurwiona aż sama się bałam odzywać. Z zajebistego sniadania zrobil się chleb z dodatkami, nawet do konca tego nie zjadlam bo stwierdzilam ze nie i chuj XDD
Tak jak też mówiłam, pierwsze 2 lekcje przezylam, a jak pani odpytywala kogoś z lektury na polskim to sobie zrobiłam drzemke. Przysnęło mi się porządnie na 20 minut, ale było warto.
Sprawdzian z zawodowych też przezylam, amen.
W szkole standardowa kanapka, po powrocie gotowe naleśniki z biedronki.
Zrobiłam 11 tysiecy kroków. Akurat rozmawialam z przyjaciolką w miedzy czasie więc łatwo i sprawnie poszło. Jutro po szkole chyba pojdziemy razem na obiad, więc bede musiala poszukać czegoś okey i wliczyć to w makro, a ja przy okazji sobie kupię w końcu normalnie działającą ładowarkę!!!
Dobra, trzeba uczyc się na kartkówkę z matmy. Co prawda jestem teraz tak zmęczona, że mam ochotę płakać, że na pewno tego nie zdam, ale przepiszę sobie zadanka, a jutro powtórzę na spokojnie i na pewno zdam, może nawet z dobrym stopniem.
Bayo! 💋👋
4 notes · View notes
tojatina · 2 months
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Mam pytanie,czy ktoś wie ile ten jogurt ma kcal?? I mniej więcej ile kcal mogą mieć takie małe bułeczki do hamburgerów? Musiałam to zjeść bo mama zaczęła mieć podejrzenia ale boję się że zjadłam za duzo
2 notes · View notes
pinkpilatesgirl · 11 months
Text
ogółem to trochę się dziś nawpierdalalam, nie jakoś mocno ale kalorycznie pewnie już ponad 2000 więc raczej nie będę już dziś nic jesc
upiekłam bułeczki proteinowe z tiktoka i miały mieć 165kcal jedna ale moja rodzina uwielbia kupować kaloryczne rzeczy i zamiast chudego twarogu musiałam dać półtłusty i mleko kurwa 3.2% bo tłuszcz taki smaczny mniam mniam (przez ten twaróg musiałam dać też więcej mąki bo on jest wilgotniejszy niż chudy) no iw gzko że jedna ma 201kcal k zjadłam dwie niestety ale były dobre plus jedna ma 10g białka (bez odzywki)
aktualnie jestem na rowerze, nie dla Spalenia kalorii a dla ruszenia się z domu bo szczerze średnio mi się w nim siedzi szczególnie gdy rodzice są już w nim po pracy
aha właśnie przechodziła obok mnie przepiękna i szczupła dziewczyna🙂🙂
szczerze to korci mnie BARDZO żeby znów wejść w ane ale wiem że nie dam rady i będzie tylko gorzej z objadaniem się niż teraz jest xd
plus zastanawiam się czy nie hac 5z w tygodniu (aktualnie biegam 3x) bo w sumie to jem dużo więc siłę mam, wtedy rano bym robiła jogę lub pilates i te dwa dni bez beuganja też pilates ale no nie wiem musiałabym usiąść i to jakoś rozplankwac
przez to ibrzeraniw się jeszcze pogorszyła mi się cera like rn I hate myself for everything
9 notes · View notes
wanna-be-skinnyx · 1 year
Text
20 kwietnia 2023
Dzisiejszy dzień jest super!
Zjadłam mega dużo owocków, co mnie bardzo cieszy. Na śniadanie zjadłam jogurta z płatkami kukurydzianymi, niestety później zjadłam dwie bułeczki pszenne, ale jak byłam w domu to zjadłam winogrona i jabłka.
Zjadłam troszkę słodyczy, ale przynajmniej kontrolowałam to i jak mama przyniosła mi ciastka, to sięgnęłam po jabłko zamiast jeść to słodkie gówno <3
Na obiad zjadłam same ziemniaki i gotowaną marchewkę, a na kolację bułke z serkiem. Nie jest najlepiej, ale jak na mnie to dzień nawet udany, bo jadłam naprawdę dużo owoców i odmówiłam ciastek, więc to już wielki krok, żeby zacząć jeść lepiej i mniej.
A jak tam u Was misie?
7 notes · View notes
hugsfromfeli · 9 months
Text
moja siostra która z nami nie mieszka przyszła dzisiaj do domu i gadałam z nią o odchudzaniu bo ona próbuje schudnąć i zaczęłam jej dawać rady jak liczyć kalorie jakie aplikacje są dobre do tego itp a potem na jej oczach odmówiłam spaghetti i zjadłam sobie przygotowane bułeczki na parze (bo wiem idealnie ile mają kalorii) i ona chyba nic nie podejrzewa.
Ja nie wierzę że robię pojebane rzeczy przy całej mojej rodzinie i oni dalej myślą że jem normalnie XDDDD
3 notes · View notes
Text
Bułeczki na śniadanie z foremek silikonowych na Halloween proste i szybkie
Buleczki na sniadanie z foremek silikonowych na Halloween, proste i szybkie Bułeczki na śniadanie: duszki, nietoperze, koty, mumie, dynie Bardzo łatwe bułki, doskonały przepis żeby zrobiło je dziecko samodzielnie Śniadanie na Halloween, ciasto na bulki można dzień wcześniej przygotować albo kupić gotowe
Tumblr media
Bułeczki do śniadania w kształtach na Halloween
Tumblr media
Bułki do śniadania z ciasta drożdżowego
Potrzebne Składniki : ---------------------------- 300g - ciasto drożdżowe na pieczywo Oliwa, Olej lub masło rozpuszczone do smarowania foremek Sezam, czarnuszka, mak do posypania bułeczek opcjonalnie Foremki silikonowe na 6 sztuk bułeczek Pędzelek do smarowania foremek Blacha do umieszczenia formy silikonowej bo bez blachy ciężko się ją nosi bo cała się wygina
Sposób przygotowania : ----------------------------- Ciasto podzielić na 6 równych części Foremki smarujemy oliwą Włożyć do foremki silikonowej Piec w piekarniku nagrzanym do 200°C przez około 35 minut patrzeć aż będą rumiane można przeprowadzić test suchego patyczka
♥ Smacznego Bon appétit ♥
Porady:
Przepis na ciasto na pieczywo :
Przygotowujemy: 600g mąki można wziąć 200 g mąki białej, taką samą ilość mąki razowej i taką samą ilość mąki z otrębami 1/2 łyżki soli 1 torebeczka suszonych drożdży piekarskich 40 cl wody ( 40cl centylitrów = 400ml mililitrów Do dzieła : Mąkę lub mąki mieszamy z solą w misce Drożdże dajemy do letniej wody mieszamy i stopniowo dodajemy do miski z mąką i solą. Przygotowujemy stolnicę albo matę na której będziemy wyrabiać ciasto, posypujemy ją mąką. Dajemy ciasto na matę, ręce obsypujemy mąką i wyrabiamy ciasto tak żeby się nam nie kleiło do rąk około 5 minut. Przygotowujemy foremkę na chleb lub bułeczki wykładamy papierem pergaminowym do pieczenia albo dokładnie smarujemy tłuszczem Przekładamy ciasto do foremki i odstawiamy na 2 godziny. Po tym czasie wstawiamy do zimnego piekarnika i nastawiamy piekarnik na 205°C i pieczemy około 1 godziny aż chleb się ładnie zarumieni może być 1h15 minut, bułki będą krócej. Robimy test patyczka: Wkładamy do chleba i jest dobry jak patyczek będzie czysty.
Tumblr media
Przygotowujemy wszystko dla dziecka co potrzebne do upieczenia bułeczek na Halloween: Matę silikonową do ciasta, foremki na ciasto i koniecznie np. czerwony kielich z magicznym wywarem by temu kto go wypije bułeczki doskonale się upiekły.
Tumblr media
Dajemy ciasto na matę
Tumblr media
Sypiemy mąkę i ręce wkładamy do mąki i następnie dzielimy ciasto na 6 części.
Tumblr media
Smarujemy foremki roztopionym masłem, olejem, oliwą za pomocą pędzelka
Tumblr media
Możemy posypać foremki sezamem, czarnuszką lub czym lubimy
Tumblr media
Wypełniamy foremki ciastem do 3/4 wysokości
Tumblr media
Upieczone bułeczki duszek, dynia, pająk, czaszka tutaj przekrojona, nietoperz i mumia
Tumblr media
Możemy szykować pyszne śniadanko
CIEKAWOSTKI: -----------------------------
1 szklanka ma pojemność 250 ml, czyli 250 g. 1 łyżka ma zawsze pojemność 15 ml, czyli 15 g. 1 łyżeczka ma pojemność 5 ml, czyli 5g.
Tumblr media
Bułeczki na Halloweenowe śniadanko
Gaz termostat 5: 190°C. Gaz 6: 200-205°C. Gaz 7: 220°C. Gaz 8: 230-240°C.
Tumblr media
Bułki na śniadanko na Halloween obsypane żółtym, białym, czarnym i zielonym z wasabi sezamem.
THE END <><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>
0 notes
pinkmartiniboy · 2 years
Text
Fit Bułeczki z musli
Fit Bułeczki z musli
Lubię bardzo ten przepis na Fit Bułeczki z musli. Jest on ze mną od czasów studenckich, to jest już od ponad dwudziestu lat. Dostałem go od mojej współlokatorki, razem z którą wynajmowałem mieszkanie podczas studiów. Była ona namiętną pasjonatką fitnessu, jogi i oczywiście zdrowego żywienia. A że ja od zawsze miałem zajawkę na gotowanie, to często wspólnie testowaliśmy wiele fit przepisów, które…
Tumblr media
View On WordPress
1 note · View note
myslodsiewniav · 1 year
Text
10 stycznia 2023
Wczoraj chodziłam od rana uchachana od ucha do ucha. Do ludzi na ulicach, w urzędach się szczerzyłam, bo TAK CUDOWNIE JEST BYĆ ZDROWĄ! 
To bardzo dziwne uczucie: trochę tak, jakbym była po urlopie, ale jednocześnie NIE, bo w zasadzie cały poprzedni tydzień zlewa mi się w jedno - i to jedno przyprawione obficie katarem, gorączką i uziemieniem pod kocykiem. Ale też odpuściłam wszystkie obowiązki, wszystkie własne i cudze oczekiwania wobec siebie. Po prostu: byłam chora i pozwoliłam sobie być chora, bez biczowania się myślą, że “gdybym nie była chora to robiłaby...”
Po prostu: byłam chora, zasmarkana spałam dłużej niż nawet w urlop (bo dnia mi szkoda na spanie po 10-12h dziennie xP), regenerowałam się i robiłam wyłącznie przyjemne rzeczy.
Było super.
Więc wczoraj, po powrocie do pracy okazało się, że wszystko JEST super! To, że mogę wychodzić z domu i nie paść z zadyszki, to, że mam obowiązki do wypełnienia, to, że mogę wreszcie przygotować dla mnie i dla mojego partnera coś pysznego do jedzenia (nie miałam apetytu przez cały poprzednie tydzień chorobowy, a w weekend mój chłopak zapewniał nam show dla podniebienia: szakszuka, omlet, pastella rybna i lasagne oraz domowa pita z souvlaki i przepyszną surówką, aż uszy się trzęsły ze szczęścia! A do chrupania przy graniu w wiedzmina pałaszowałam seler naciowy - cudo, nie miałam pojęcia, że tak bardzo potrzebuję selera - tak satysfakcjonująco chrupie).
I z tego szczęścia wczoraj przedobrzyłam xD - chciałam zrobić obiad na dwa dni z dwoma makaronami, każdym w innym stylu, do tego zaserwować surówkę. Ale chyba wyszło nam jedzenia na 3 dni xD przesadziłam ze składnikami. No, ale sama nie mogę nacieszyć się smakami, jakie mi wyszły, bo dorwałam jędrny, chrupiący groszek cukrowy! Mrrr. Do tego wołowinę - marmurkowy kawałek! 
Przygotowałam wczoraj: 1 - słodko-ostrą potrawkę warzywną (kapusta, por, papryka, groszek cukrowy, czosnek, imbir, marchew, papryka chili) z wołowinką i do wyboru - z makaronem verminceli lub makaronem konjak; 2 - makaron soba z wcześniej usmażonymi na maśle grzybami leśnymi i pieczarkami, następnie razem z makaronem i garścią orzechów i grubo siekanej dymki uduszone w bulionie z łyżką miso (to jest tak dobre i tak ciężkie, że nie można tego jednorazowo dużo zjeść); 3 - surówka z “tłuczonego” ogórka zielonego, trobno pociętego płatka nori, z papryczką chili i czosnkiem; 4 - kapustkę kimchi; 5 - tofu naturalne w marynacie z sokiem z cytryny (totalny game changer), sosem sojowym, papryka słodką i MASĄ pietruszki - ale naprawdę MASĄ drobno posiekanej natki pietruszki.
Do tego przygotowałam nam na następne dwa dni do pracy bułeczki/kieszonki (miały być quiche, ale okazało się, że nie mogłam znaleźć foremek do piekarnika) ciasta francuskiego z cukinią, mozarellą, porem i marchewką oraz z drobno posiekaną mortadelą. Zostało mi jeszcze tej mortadeli i poprzedniego wieczoru rozmrożonego kalafiora (miał iść do quiche, ale musiałam zmienić plany) i jakoś tak z rozpędu... upiekłam tartę/placek. xD Zmiksowałam połowę mozarelli, połowę główki kalafiora, kilka łyżek ajwaru, połówkę utartej marchwi, dodałam dwa jajka, trochę mąki. Już w formie udekorowałam to-to dużymi kawałkami mortadeli, cukinii i papryki. Upiekłam. Będziemy to-to jeść pewnie w środę jako śniadanie do pracy.
Mój chłopak wczoraj wracał z pracy do domu o dwa razy dłuższy przedział czasu (korki w mieście) i jego reakcją na wejście do kuchni było “ilu mamy gości?” (widział tylko upieczone ciasto kalafiorowe i dwa rodzaje makaronu na palnikach) :P , a po wejściu do pokoju, gdzie czekał nakryty stół z przystawkami zapytał “Czy ty szykujesz jakąś wigilię!?” Tak, że tego... Niespodzianka mi wyszła. Jednocześnie ustaliliśmy, że nie musimy iść na zakupy, bo mamy prowiant na najbliższe przynajmniej 3 dni xD i tak jakoś wyszło, że wczoraj był Wiedźmin (a ja sobie podczas kibicowania w grze wcierkę w skalp wmasowałam, zabiegi urodowe wystosowałam) - pierwszy raz w życiu widziałam ścieżkę fabularną inspirowaną sagami nordyckimi, z wyprawą na Lodowego Giganta, wow.. jednak Wiedźmin (gra) wciąż może mnie czymś zaskoczyć (i nie tylko mnie - mój chłopak też pierwszy raz tę misję widział) - słowem skończyliśmy na 2-3h zaangażowaniem oglądając/grając zupełnie nową historię.
 Potem - nadal uchachana - poszłam czytać książkę. I rozmasować mięśnie nóg: po moich powolnych, niespiesznych ćwiczeniach na macie w ostatni dzień weekendu jednak mam zakwasy :D Nie chodzi o to by szybko i dużo, tylko by dokładnie. Lubię to. Zrobiłam sobie zabieg na włosy (bo nadal są liche), wmasowałam retinol w skórę twarzy. Czułam się wczoraj na wskroś wypoczęta, zadbana, otoczona własną trochą i uważnością.
A teraz, rano, ledwo wstałam mimo przespanych 9h xD Jednak powrót do pobudek o stałych godzinach po 8h snu to może być wyzwanie xP
Zabieram się zaraz za ecxela, za narzekania ludzi i... ech... i trudno mi nie westchnąć z poczuciem żalu: bo jednak szkoda, że w zeszłym tygodniu byłam tak chora i słaba, bo gdybym szybciej stanęła na nogi to mogłabym wykorzystać ten czas na malowanie, a teraz... zostaje malować po pracy.
8 notes · View notes
dullbon3s · 1 year
Text
Moim największym nemesis jest jebany chleb, bagietki, bułeczki i wszelkie tego typu gówna. Błagam jak ja mam się tego pozbyć.
3 notes · View notes
trudnadusza14 · 1 year
Text
30.05.2023
Wstałam o 11 i dorwał mnie taki silny ból głowy że musiałam wsiąść tabletkę przeciwbólową te na receptę.
I dziwne ale ta tabletka zadziałała na mnie za ostro. Owszem ból zniknął ale byłam taka zamulona że masakra xd
Byłam z mamą w sklepie i kupiliśmy żywność
I ludzie. Przez te tabletkę nie miałam cały dzień apetytu. Wręcz miałam jakiś wstręt. Ale łaziłam dużo xD
I później myślałam że nie pójdę na terapię ale ogarnęłam że muszę lecieć też do biblioteki a biblioteka jest blisko miejsca w którym mam terapię.
Poszłam do biblioteki oddać książkę i byłam po 1. A wróciłam oczywiście z więcej. Z 4 xD
Chciałam jeszcze 5 ale się dowiedziałam że przekroczyłam limit wypożyczonych książek z bibliotek xD
Książkocholizm się na mnie odbija
I ogółem bibliotekarka nie mogła znaleźć jednej książki co chciałam
Szukałyśmy w psychologii ale nie było. 15 minut szukania a książka gdzie leżała ? W dziale Religi xD
Książka o tematyce psychologicznej ktoś położył do Religi. No supcio xD
Grunt że znaleziona
I szybko popędziłam na terapię i rozmawiałyśmy o wycieczce gdzie by pójść. Rok temu były ogrody botaniczne a ciekawe co ostatecznie w tym
Były propozycje : oceanarium,wypad nad morze,wesołe miasteczko. Zobaczymy na co się ostatecznie zdecydujemy
I wgl dziś serce ze mną współpracuje xD mogłam biegać,szaleć,ćwiczyc i nie miałam duszności xD
A nic nie jadłam cały dzień więc energi sobie tylko odbierałam
No poza tym że napilam się dziś tego nowego monstera. Chciałam spróbować. Całkiem dobry ale ten taki w ciemnym różu o wiele lepszy ���️
A na teatralnych jak przyszła moja znajoma zaproponowałam jej że możemy wspólnie sobie pojechać do mnie na działkę,proponowała grill. No dobra szaszłyki warzywne,pieczone bułeczki zjem. Ale mięsa nie xD
Zapowiada się zajebisty czerwiec 😎
I na teatrze postanowiliśmy że będę też na końcu śpiewac w duecie piosenkę
Walczyłam o to xD
Kocham śpiewać jak i kocham występy
No nie mogłam o to nie walczyć
Za miesiąc występ ♥️🥰🥰
Aczkolwiek drugą połowę zajęć rozmawialiśmy
I ja byłam nadal taka pewna siebie że pani się dziwacznie na mnie patrzyła xD
Bo prawdę mówiąc jestem jedyną co jest chętną do ról,bo reszta się boi. Zabawne że rok temu byłam tą co się chowa przed wszystkimi. Ale nie. Parę lat temu podczas wokali jak były też występy też byłam na scenie pewna siebie.
Czułam się jak ryba w wodzie,to było najmilsze uczucie w życiu
I teraz znów tego doświadcze. Jeszcze w roli głównej xd
A po zajęciach pani mnie zaczepiła pytając o zdrowie,no nie chciałam jej martwić aczkolwiek powiedziałam że będzie parę biopsji
I wspomniałam że mi serce gorzej pracuje ale dziś jest ten lepszy dzień. Powiedziała że w piątek jak będę to ze mną porozmawia
I rozmawiałam potem z koleżankami. Później długi spacer i udało dziś mi się to !!!
Tumblr media
Cel maj 500 tys kroków zaliczony 💪💪
Może kiedyś mi się milion uda
Bo naprawdę. Nie znoszę być w domu. Kocham ruch,spacery,poznawanie nowych miejsc
Czuję że odnalazłam siebie
Myślę że jestem super,w porządku a będzie jeszcze lepiej
W domu jak trochę przestało mnie mylić postanowiłam coś zjeść i obejrzeć kolejne odcinki anime
I nie wiem. Złapał mnie dziwny ból gardła. Co jakiś czas coś takiego mnie łapie nie mając infekcji
Może to wina tego guza tarczycy który jest na razie niewiadomą ? Nie wiem. Okaże się po biopsji. Bo jest dość duży i w ciągu paru lat urósł. Leki nie pomogły bo tylko urósł co zmartwiło moją endokrynolog.
A jeszcze ten diabeł parę lat temu był po biopsji zdiagnozowany jako nieokreślony
Ciekawe jak teraz. Może coś się wyjaśni
Jutro inny lekarz to sprawdzi. I mam prześwietlenie stopy xd
A potem na działkę z psiapsi a potem od razu na terapię i potem na arteterapie. I na wystawę obrazów z kolezanką
I znowu jednocześnie uciesze swoją terapeutkę i załamie xD
Czuję jakbym indywidualną miała miesiąc temu a nie tydzień temu przez to że tyle się dzieje
Masakra
Jutro i w czwartek będzie produktywnie 🥰
I mam nadzieję że organizm będzie współpracować
Bajo miłej nocy 💪🥰♥️
5 notes · View notes
odleciecdonieba · 1 year
Text
Hej
Dzisiaj zrobiłam fit cynamonki z jakiegoś zagranicznego przepisu ale dość mocno go zmodyfikowałam wiec stwierdziłam ze się z wami podzielę
60 g mąki- 206 kcal
50 g jogurtu bez tłuszczu ale ja nie miałam wiem dałam taki z pilosa co ma 3% tłuszczu- 30kcal
trochę proszku do pieczenie
erytrytol- może być też jakiś słodzik ale najlepiej żeby miał 0kcal i był w sypkiej (takiej jak cukier) formie
cynamon
Najpierw musicie przesiać mąkę do miski i dosypać tak z łyżeczkę proszku do pieczenia. Dosypie też łyżkę erytrytolu i wszysko wymieszajcie. Potem dajcie jogurt i ugniatajcie do połączenia się składników. Tak powstałe ciasto należy rozwałkować tak aby był bardziej dłuższy niż szerszy. Posypie erytrytolem i cynamonem w dowolnej ilości. Następnie zwijamy w rulon i kroimy w ok 2 cm kawałki. Polecam piec 190 stopniach przez ok 20 min ale najlepiej jak byście obserwowali i wyjęli jak będę gotowe. Mi z takiej porcji wyszło 7 małych cynamonek i zapewniam ze idealnie hamują ochotę na słodkie i wygldają jak normalny posiłek wiec oszukacie nimi swoich rodziców ze jecie normalnie<333 Dodatkowo są też bardzo sycące i na serio smakują jak jakieś słodycze!!!!!
Tez taki protip że jeżeli nie lubicie cynamonu to równie dobrze możecie użyć KAKAO sprawdza się idealnie i wtedy wychodzą takie super czekoladowe bułeczki!!!
całość- 236kcal
jedna bułeczka ma tylko 33 kalorie!!!!!!!!!
wstawiam też wam zdjęcie jogurtu jakiego użyłam
Tumblr media
2 notes · View notes