Tumgik
#co na obiad
fit-ojciec · 11 months
Text
Otyłość - dlaczego ją masz?
🔴Oto kilka pośrednich powodów dlaczego masz kilka/kilkanaście nadprogramowych kilogramów👉 - Na początku chciałbym poinformować, że post tyczy się również mężczyzn, ale zdecydowania większość (>80%) moich odbiorców to kobiety, dlatego też niektóre posty są w takiej, a nie innej formie 🙂 - Przypominam również- otyłość to choroba - 🔹 Zastanawiasz się, skąd masz te nadprogramowe kilogramy?🤔 ✔️Odpowiedź jest prosta - dostarczasz/dostarczałaś organizmowi więcej energii, niż wydatkujesz/wydatkowałaś - to powód bezpośredni. A oto kilka przyczyn pośrednich, dzięki którym tak się dzieje/działo: 😴 Sen - niedostateczna ilość snu ma istotny wpływ- osoby niedosypiajace mają większe skłonności do podjadania oraz przejadania się, za sprawą mniejszego i opóźnionego sygnału od/do mózgu informującego o dostarczonym pokarmie. 🧃 Napój z kaloriami to jeden z największych wrogów naszej sylwetki, mała szklanka soku czy jakiegoś napoju potrafi dostarczyć nam ponad 100 kcal 🙀 a co to jest szklanka? Tyle co nic, wypijając litr mamy już dodatkowe 400 kcal - aby dostarczyć tyle energii z np ogórków musielibyśmy zjeść ich ponad 2kg. 🍕 Osoby spożywające dość często fast-foody statycznie jedzą mniej warzyw i owoców, przejadą się, co w konsekwencji prowadzi do powstawania nadwyżki energetycznej a tym samym gromadzenia się dodatkowych kilogramów materiału zapasowego - tłuszczu. 🥗 Warzywa to świetne źródło nie tylko mikroelementów, ale są też bardzo dobrym zapychaczem naszego żołądka i tłumikiem głodu - mają bardzo mało kalorii, więc można jeść ich bardzo dużo, przy czym nie dostarczając dużych ilości energii. 🚶‍♀️ Wszystkie formy aktywności są wskazanego przy dziś omawianym problemie, po 1 "spalają kalorie" a po drugie pomagają zapomnieć o jedzeniu.
👵 ( przejadanie się ) Serniczka nie zjesz? A może dokładeczke? Jesteś u babci, zjadłaś obiad, jesteś syta, a babcia proponuje Ci kolejnego ziemniaczka oblanego tłuszczykiem, a do tego drugiego kotleta, po obiedzie zjadłaś kawałek ciasta, po czym bez wahania sięgasz po drugi, czy nawet trzeci - (znajome?)- przez co przejadasz się, a przy okazji dostarczyłaś niebagatelnych ilości kalorii - możliwe, że nawet w okolicy swojej CPM - a gdzie tu jeszcze kolacja? + Śniadanie które było rano? Po jednym takim wydarzeniu nie przytyjesz oczywiście 5kg, ale każda taka sytuacja, jeżeli w innych dniach nie wyrównasz bilansu energetycznego będzie pozostawiać po sobie jakiś ślad.
#otyłość #nadwaga #jakschudnac #jakschudnąć #treningwdomu #zdrowojem #ciekawostki #dbamosiebie #dbamozdrowie
2 notes · View notes
foodandtravels · 1 month
Text
0 notes
felicitac4ls · 23 days
Text
jak jeść mało kalorii tak, aby przy waszych rodzicach wyglądało jakbyście jedli bardzo dużo?
czyli moj ulubiony sposób na efektywne chudnięcie bez podejrzeń 💙
przedstawię wam tu zarówno porady, jak i gotowe propozycje posiłków
posilki:
1. parówki z warzywami.
sami po przeczytaniu tego prawdopodobnie się zdziwiliscie - parówki kojarzą się z czymś tłustym, przetworzonym i wysokokalorycznym. jednak wcale nie musi tak być! drobiowe parówki dla dzieci mają średnio 190 kcal/100g. ja polecam takie cienkie parówki dla dzieci w niebieskim opanowaniu. sa podzielone na porcje po 4 parówki (90g). dwie takie paróweczki to jakieś 90kcal. jeśli dodacie sobie do nich dużo warzyw (ja najbsrdziej lubię roszponke i paprykę) będzie to miało jakieś 120-140kcal. czy to dużo? jeśli zjecie 3 takie posiłki dziennie to wyjdzie to naprawdę mało, a wygląda na o wiele więcej. dwie normalne parówki z szynki mają jakieś 300kcal a jak doda się do tego chleb z masłem to wyjdxie nawet 500kcal na posiłek!
w taki sposób zammiast 500 kcal jecie 120, a podejrzeń? zero.
2. onigiri
wstawialam coś takiego na swój profil i powiem wam jedno - totalny game changer. wygląda jakby mialo dużo kalorii, ponieważ zazwyczaj jest wypchane ryżem. jeśli jednak użyjecie 2 łyżki ryżu i resztę wypchacie ogórkiem lub lekkim mięsem to wyjdzie wam o wiele mniej kalorycznie a wciąż pysznie!
3. makaron konjac
na to jest osobny przepis w moim profilu. w skrócie zamiast kalorycznego makaronu - taki, który ma ich około 5/100g. czego chcieć więcej?
4. wrapy z sałatą
kocham to, jedno z moich ulubionych dań. w skrócie, zamiast tłustej i kalorycznej, wypchanej serem i mięsem tortilli bierzecie liść sałaty, dajecie do niego jogurt naturalny i ulubione dodatki.
"dlaczego zamiast tortilli masz sałatę?"
-zapomniałam kupić, a smakuje równie pysznie.
5. jajecznica
jest idealna zarówno na obiad jak i kolację. robicie ją z jednego jajka (70kcal) i jednego białka (15kcal). 90 kalorii za całe danie? tutaj to samo co z parówkami - duzo warzyw, możecie dodać jakąś lekką szynkę typu prosciutto i wygląda jak normalne danie, a kalorii? max. 150. cudownie zapycha i równie dobrze smakuje, ale to już szczegół.
INNE PORADY:
1. nakładajcie sobie dużo jedzenia podczas obiadu, ale jedźcie głównie niskokaloryczne rzeczy (np zjedcie głównie warzywa, jeśli składa się to z wielu części). jeśli jest to np makaron, zaproponujcie, że mozecie dodać ten sos do makaronu konjac bo "bardziej wam smakuje".
2. starajcie się gotować sobie sami i nie jeść obiadów waszych rodziców. to bolesne, ale przyzwyczają się. wtedy macie większą kontrolę nad tym co dodajecie.
3. smazenie na suchej patelni. moja mama zawsze na mnie za to krzyczy 😬 ale przysięgam wam, że smażenie na wodzie nie różni się prawie niczym - musicie tylko uważać z mocą palnika bo łatwiej jest coś przypalić.
4. używanie mniej kalorycznych zamienników pod pretekstem zdrowotnosci. wieprzowina -> drób. majonez -> jogurt. bułka -> chleb. sosy na bazie majonezu -> keczup. ryż, makaron -> ziemniaki. itd. to oczywiste, ale szukajcie tych zamienników jak najwięcej. eksperymentujcie, co smakuje wam podobnie w tych samych daniach.
to tyle, mam nadzieję że w czymś pomogłam. do zobaczenia, chudej nocy motylki 🦋
958 notes · View notes
szuszanapapryka · 18 days
Text
Jestem przerażona tym jak nie które motyli wypowiadają się o swoich rodzicach. Czy te niedojrzałe istoty mogą zrozumieć że rodzice się MARTWIĄ, a nazywanie swojej mamy czy taty k-rwą bo chcieli zjeść wspólny obiad- masakra. Chyba nie zdajecie sobie sprawy że wyniszczając siebie wyniszczanie też innych. I tak, powiem to jako motylek NIC WAM SIE NIESTANIE JAK RAZ NA JAKIS CZAS ZJECIE OBIAD Z RODZINĄ. Nie mówię o wpierdalaniu wszystkiego co popadnie, ale np głupie naleśniki, wasza mam się ucieszy że spędzacie z nią czas. Przecież dzień przed lub po można zmniejszyć limit lub zrobić fasta, czasami naprawdę warto.
319 notes · View notes
misiasdiaryy · 10 months
Text
Jak przeżyć fasty w dni szkolne?
Do tego posta zainspirował mnie post innego bloga, który obserwuję, z pytaniem "Jak uniknąć obiadów w domu?" także przychodzę z pomocą! Mam doświadczenie z unikaniem posiłków przez wiele lat, więc wiem co mówię.
1. ŚNIADANIA
Śniadanie, dla zdrowych osób jest pierwszym posiłkiem dnia, jednak dla nas-motylków, jest to coś, czego należy unikać. Jak uniknąć śniadania, gdy rodzice każą ci coś zjeść?
Na początku, zastanów się, czy rodzice każą ci je jeść.
Jeżeli nie, masz łatwiej, ponieważ raczej możesz na luzie powiedzieć, że nie chcesz i tyle. Nie będą cię zmuszać.
Jeżeli tak, lub nie chcesz żeby coś podejrzewali, pomyśl czy twoja szkoła ma sklepik lub automat z przekąskami. Jeżeli ma, powiedz im rano, żeby dali ci np. 10 złotych na coś ze sklepiku szkolnego lub automatu z przekąskami. Jak twoja szkoła takich rzeczy nie posiada, zastanów się, czy masz chociażby Biedronkę lub Żabkę pod szkołą. Jak tak, powiedz, że zjesz coś z sklepu pod szkołą i problem z głowy.
"Moi rodzice tego nie rozumieją i dalej każą mi jeść w domu śniadania"
Również przez to przechodziłam. Działało u mnie wzięcie jedzenia, np. tostów do pokoju, po czym jak wychodziłam z domu, brałam je do kieszeni oraz wyrzucałam na przystanku autobusowym
Pomagało mi też jak planowałam wieczorem co zjem danego dnia. Rano jadłam jabłko, jak kazali coś zjeść, a następnego dnia już machali na to ręką, mieli to w dupie.
2. OBIADY (po szkole)
Po szkole często zdarza się, że rodzice mówią, że jest obiad. Jak poradzić sobie w takiej sytuacji?
"Zjem później". Nazywam ten sposób tymi dwoma słowami, ponieważ moi rodzice często wychodzą na wieczór i wracają po 21 lub po 22. Polega on po prostu na tym, że mówisz, że zjesz obiad później, bo jadłeś/aś w szkole/po szkole i nie jesteś głodny/a. Rodzice, przynajmniej moi ZAWSZE wychodzą lub zapominają, więc obiad pozostaje nieruszony.
"Moi rodzice nie wychodzą na wieczór albo dbają o to co jem"
Nie znam twoich rodziców i twojego życia, ale często stosowałam drzemki. Po dniu w szkole masz prawo być zmęczony/a, więc dwugodzinna drzemka może być normalną rzeczą. Jeżeli dalej mówią o obiedzie, po prostu weź to jedzenie do siebie do pokoju. Ja mam specjalną szufladę, w której zawsze trzymam jedzenie do końca dnia, po czym wychodzę w nocy z domu i wszystko wyrzucam.
Jeżeli nie możesz wychodzić z domu w nocy, bo np. rodzice usłyszą, wyjdź na spacer wcześniej, w miejsce gdzie nie ma ludzi, lub gdzie nie dosięga widok z twojego okna. Najlepiej powiedz, że idziesz do kawiarni się np. pouczyć. Przy okazji sprawisz wrażenie, że jadłeś/aś, a prawda będzie inna. Podczas spaceru, jedzenie, które schowałeś/aś, np. w reklamówce, wyrzuć. Najlepiej razem z reklamówką, ona już ci się nie przyda.
3. KOLACJA
Z unikaniem kolacji, niestety nie wiem, ponieważ rodzice mnie do jedzenia ich nie zmuszają, ale możesz też powiedzieć, że zjesz potem, wyrzucić, lub wcześniej iść spać.
Mam nadzieję, że ten post będzie dla was pomocny podczas tego ciężkiego czasu, jakim jest rok szkolny. Powodzenia motylki, trzymajcie się chudo🦋 Chciałabym też poprosić o serduszko oraz rebloga, by trafiło to do każdego motylka, który ma z tym problem^^
815 notes · View notes
aksor0xx0xx · 8 days
Text
Moje nowe śniadanie,obiad i kolacja
Tumblr media
(nie wyglądało by tak gdyby nie ćmy co wyszły na tiktoka🦋)
111 notes · View notes
urfavana2 · 4 days
Note
czesc:) masz moze do polecenia jakies konkretne w miare sycace niskokaloryczne produkty? jesli tak, to daj znac
z gory dziekuje<3
hejka tak mam kilka propozycji
• kisiel ma 117 kcal w przygotowanej porcji, jest cieply i ma duzo smakow do wyboru. Minusem jest mala ilosc bialka, ale mnie zapycha
• galaretka (ta zwykla nie konjac), w przygotowanej porcji chyba 145 g ma okolo 70 kcal w zaleznosci od smaku i firmy
• puddingi proteinowe, serki proteinowe, serki wiejskie skyry maja od 70 do 160 kcal i 10-20 g bialka w zaleznosci od produktu i firmy. Mnie zapychaja i duzym plusem jest wlasnie to bialko, ktore syci
• wafle ryzowe i chlebki sonko sztuka ma okolo 20-25 kcal, a sa fajna przekaska jak chce sie cos pochrupac
• owoce i warzywa szczegolnie teraz jak jest sezon na truskawki (miska - 250 g ma 85 kcal)
• kurczak na 100 g ma okolo 100 kcal wiec jest spoko wyborem na obiad jakimis warzywami, plusem jest ilosc bialka i mala ilosc tluszczu
• galaretki konjac sa serio dobre i bardzo slodkie przez co mn np zapychaja, minusem jest cena i dostepnosc
• musy i te owsianki z lubelli maja malo kcal, a sa fajne jak macie ochote na cos slodkiego
mam nadzieje ze pomoglam 🫶🏻
mozecie pisac tez swoje polecajki w komentarzach, bo napewno sie przyda!!
96 notes · View notes
mamdoscsiebie33 · 15 days
Text
Najgorsze co można usłyszeć, gdy już zaczyna Ci dobrze iść? "Dzisiaj pizza na obiad".
~mary
66 notes · View notes
fluttershycloud · 10 months
Text
Moje safe foods
1. Skyr
Najbardziej lubię waniliowy. Mało kalorii, a fajny skład i to jest tak dobre 😭❤
2. Puddingi i kaszki proteinowe
Troszeczkę mi się przejadły, ale to najlepsze co można zjeść na śniadanie, żeby być nasyconym
3. Jabłka
Są jak słodycze. Tak mi smakują, jeszcze jak sie cynamonu doda to już w ogóle
4. Truskawki
Moje ulubione owoce 😍😍
5. Łosoś
Nie ten smażony. Surowy łosoś jest przepyszny, można sobie dodać sosu sojowego i jest jeszcze lepiej
6. Wafle ryżowe
Takie zwykłe, solone. Typowo
7. Kubki knorr
Idealny obiad. Jeden ma tak 200 z hakiem kalorii, w sumie zależy który, są też kaloryczniejsze. Kocham zjeść takiego po całym dniu w szkole
8. Napoje zero
Są super. Coca cola zero to mój absolutny faworyt
9. Ogórki
Kocham
10. Kalafiory, brokuły, zwykłe ziemniaki, marchewki
Generalnie większość warzyw, niebo w gębie
11. Woda
Kocham wodę, piję jej strasznie dużo
12. Sałatki
Kocham sałatki 😭❤ Oczywiście trzeba uważać na dodatki, takie jak grzaneczki czy sosy, wiadomo
13. Batoniki, ciastka proteinowe
Dają energię i nie mam zazwyczaj po takim czymś wyrzutów sumienia. Oczywiście z umiarem, kaloryczne są
14. Melon
Drugi faworyt po truskawkach. Na wyjeździe na śniadaniu zawsze jadłam 😍
Rzeczy, które będą raczej dla was dziwne:
15. Kawa mrożona
Ja wiem, że to jest marnowanie kalorii. Po zwykłej coca coli miałabym wyrzuty sumienia, ale po tym nie. Największe comfort food, mogę sobie wypić na śniadanie i jest super. Oczywiście wliczam te kalorie do tych spożytych
16. Lody
Ja wiem, ile mają XDDD Staram się nie jeść, ale musiałabym zjeść serio dużo, żeby mieć wyrzuty sumienia
248 notes · View notes
q44444xia · 7 months
Text
Part 2 serii
Co robić by nie rzucić sie na jedzenie jak ostatnia świnia
Rodzice, Przyjaciele, ktos tam chcą byś zjadla. Co robić?
1. Zwykle gdy ktoś mi chce dać jedzenie lub proponuje coś, a nie jest zbyt nachalny to mówię że nie chce, nie jestem glodna itp. Ale to tam kazdy wie, to jest latwe
2. Moze niektórzy maja wspólne posilki. Np. dajmy na to obiad. Wtedy możesz usiąść do stołu, podziubać, wziasc na widelec w stronę buzi lecz w ostatniej chwili cos powiedzieć, podziubać tak by wygladalo na rozwalone i gotowe. Powiedz ze juz jestes pelna
3. Jeżeli masz czas, a rodzice przypominają o jedzeniu to idz spać. gdy ewentualnie cie obudzą to powiedz ze po spaniu nie jesteś głodna i nie masz ochoty na nic
4. Łatwe jest też branie jeżdżenia do pokoju i wywalanie go
5. Wychodzenie na spacer, do koleżanki, poprostu wyjscie z domu i nie wracanie na np. obiad
6. Wymówki które możesz użyć
Muszę się teraz pouczyć, nie mam czasu
Nie ma nic fajnego/ciekawego do jedzenia, nie mam na nic ochoty z tego co mamy w lodowce
Tak sie najadlam tymi czipsami co po drodze ze szkoly jadlam ze juz wiecej w siebie nic nie wcisne
Mam trochę mdłości, jedzenie mi jeszcze pogorszy. Pójdę sie położyć
Obiad sie juz zrobił zimny a mi sie nie chce podgrzewać. Zjem kolacje
Zaraz, tylko coś zrobie
Jadłam przecież, chyba nie widzialas chyba
7. Jedzenie na np. kolację swoich safe foodów. Jeżeli układacie jadlospisy sobie to pomincie śniadanie by kolację zjeść z rodzicami lub przy nich by widzieli. Moze byc to cos lekkiego nawet 3 wafle ryzowe z ogorkiem jako kanapki
To tyle! O czym chcecie cześć 3 tego "poradnika?". Trzymajcie sie!
139 notes · View notes
grvby-m0tyl3k · 2 months
Text
kurwa mać
pokłóciłam się z moją starszą siostrą bo miałyśmy zamówić pizze na obiad i dosłownie nie chciałam zadzwonić i zamówić i kazałam jej to zrobić bo zwykle ja zamawiam a ona się zachowuje jakby była jakaś aspołeczna i się boi ludzi więc stwierdziłam że pierdole i nigdzie nie dzwonię i zaczęłam się z nią kłócić o to XDDD po czym powiedziała że dobra jeśli ja nie zamawiam to nie zamawiamy wcale no to powiedziałam że dobra nie zamawiamy xdd i przyszła moja matka i moja siostra zaczęła do niej mnie wyzywać i mówić że jestem gruba i jeszcze od szmat mnie wyzywała i tak dalej ale to nie ważne, najbardziej zabolało mnie to że powiedziała że jestem grubaską i potem mama do mnie przyszła chwile później i powiedziała żebym poszła coś zjeść a ja powiedziałam że już mi się odechciało a moja mama zaczęła nalegać, moja starsza siostra stała obok i powiedziała „dobra niech nie je przynajmniej schudnie”. zabolało mnie to w chuj ale no dobrze, pokażę jej że potrafię nie jeść i jeszcze będzie żałowała tych słów. zaczynam fasta wlasnie i trochę ciężko bo święta zaraz i będzie dużo jedzenia, w sensie to mi nie przeszkadza ale to będzie dziwne jeśli będę siedziała i każdy będzie cos jadł oprócz mnie ale zobaczymy, narazie się tym nie przejmuje. jeszcze dodam że moja siostra jednak zamawia pizze ale ja nie zjem nawet kawałka. moje myśli samobójcze w tym momencie sięgają szczytu.
nienawidzę siebie całym sercem
143 notes · View notes
rosiegirly08 · 1 month
Text
Tumblr media
Kurwa jest mi tak wstyd by to wstawić ale traktuje to jak pamiętnik więc chuj dzisiaj nic nie jadłam i nie będę jadła oprócz obiadu, i to jest to co miałam na obiad i kurwa zjadłam to a później jak liczyłam ile to kalorii jest to myślałam że kurwa zajebie się
1276KCAL
Jeszcze z rana mama dała mi kakao do picia i w szkole wypiłam jakiś napój który miał ok. 135kcal.
Narazie spaliłam 284kcal później mam nadzieję że jeszcze pójdę na spacer i poćwiczę
Ulana świnia.🐷
73 notes · View notes
alrksa · 1 month
Text
pominelam sniadanie obiad tez zamierzam pominac bo mama chce kupic frytki nawet nie chce wiedziec ile to ma miec kcal na kolacje zjem coś ale jeszcze nie wiem za bardzo co
trzymajcie sie chudo motylki
64 notes · View notes
goalsdigger · 1 month
Text
🏊‍♀️🚴‍♀️🏃‍♀️ Nie tylko kolejne postanowienie noworoczne, ale też cel życiowy osiągnięty! UKOŃCZYŁAM TRIATHLON! Pierwszy, ale na pewno nie ostatni. ;) Oczywiście dystans supersprinterski. Odbył się pod dachem (tzw. triathlon indoor), w hotelu w Kołobrzegu. Nie byłam pewna do samego końca czy się uda, bo na pływaniu był limit czasowy, a ja dopiero po 2 lekcjach… ale zmieściłam się, a nawet miałam zapas. Potem rowerek, który był najgorszy (kondycji rowerowej już całkiem nie udało mi się wyrobić, no bo kiedy xD i nie spieszyłam się), a bieg najlepiej mi poszedł i biegło się zdecydowanie najlepiej, mimo że oczywiście towarzyszył mi ból w piszczelach. W mojej fali byłam ostatnia (byłam stratna 200 metrów), ale w ogólnej kwalifikacji 11 osób było jeszcze za mną, więc jestem w szoku. XD Spotkałam też koleżankę z wieloboju (kiedyś mieszkałam pod Kołobrzegiem), jej lepiej zdecydowanie poszło, ale to stara wyjadaczka. :P Ale ostatecznie jestem z siebie dumna, ciekawe zawody, nie to co bieganie, które jest czasem nużące. Moja terapeutka założyła, że decyzja o wpisaniu się była podjęta pod wpływem hipomanii i dała mi wykład, że to zagrożenie dla zdrowia, poza tym do triathlonu ludzie szykują się latami, a nie idą po 3 miesiącach leżenia na kanapie (wypraszam sobie, 2 tygodnie przed zaczęłam jakieś tam przygotowania xD +wizualizacja, która ponoć działa, a niewiele trzeba wysiłku haha), to pogadam sobie z suką we wtorek 😁 A D. był pewny, że spękam i w ogóle nie wystartuję. Instruktorowi od pływania nawet się nie przyznawałam, że zamierzam już startować (tradycyjny triathlon mam we wrześniu), bo by się chyba popukał w czoło, ale chyba pokażę mu na następnych lekcjach medal.
👗 Wieczorem odbyła się gala wręczenia nagród połączona od razu z imprezą. Myślałam, że jak gala to na galowo i kupiłam śliczną sukienkę oraz wzięłam piękne szpilki, które dostałam od siski… A tu wszyscy w dresach xD To jednak się nie w to nie miałam okazji przebrać. Ale nażarłam się koreczków i wypiłam sporo prossecco. Poza tym obiad też był w cenie, otwarty bufet, byłam z mamą i siostrzeńcami (były też atrakcje dla dzieci i ścianka wspinaczkowa, z tej drugiej 60letnia mama skorzystała :P) i wszyscy się za darmo nażarli, młodzi i ja dostaliśmy też lody, do tego gadżety i przekąski z pakietu – wpisowe się zwróciło. XD Tak, jestem typowa Grażyna 😅 Organizacja ogólnie super.
🏃‍♀️ A już następnego dnia, na zmęczeniu, wystartowałam w zawodach na 7 km. Ogólnie zawody zamknięte, klubowe, ale organizatorem był mój były wfista i wychowawca oraz kolega z pracy mojej mamy, więc miałam wejściówkę połapaną. Ostatni km ja oraz kilka innych osób przeszliśmy, bo jedną panią tak rozbolała ręka, że zgięła się w pół. Solidarnie nikt już nie biegł.
Tumblr media Tumblr media
Ten medal wyjątkowo ma większe znaczenie, mimo, że tylko za udział. :)
Tumblr media
56 notes · View notes
bu11erf1y · 3 months
Text
„Co chcesz na obiad?”
Tumblr media
90 notes · View notes
jeszcze-nie-motylek · 1 month
Text
WYMOWKI na pytania o to co jadlas
(na prosbe jednego motylka😍)
zacznijmy od tego ze to jest doslownie kilka pomyslow bo ile jest slow tyle wymowek. tu podam tylko te ktore wpadna mi do glowy podczas pisania tego postu. jesli wymysle cos jeszcze to zrobie dla was 2 czesc
.🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋
1. (nie) bledne kolo
dosc typowo ale prawie zawsze sie sprawdza
🏡: zjem\jadlam w szkole
🏫: jadlam\zjem w domu
najlepiej dokladniej opisac co jadlas. przyklady:
🏫: "moja mama zrobila doziaj na sniadanie ..."
🏡: "*imie kolezanki* przybiosla dzisiaj babeczki i mi dala" "jadlam obiad bo pani miala dodatkowa porcje"
2. z dowodami
w momencie w ktorym twoich rodzicow nie ma w domu/ sa zajeci idziesz do kuchni i brudzisz miske.
przykladowo: jedzienie ktore "jadlas" to platki. wlewasz odrobine mleka fo miski i rozprowadzasz je za pomoca obracania naczyniem po sciankach miski. potem wsypujesz odrobine platkow (mozesz je rozwodnic dla lepszego efektu) dajesz lyzke i to w sumie tyle
potem poprostu mowisz ze jadlas *rzecz krora brruzziles miske* i gdyby nie uwiezyli mowisz ze miska stoi w kuchni
3 nowosci w sklepach
polega to poprostu na tym ze wychodizsz na dwor (powiedzmy na spacer)a po powrocie opowiadasz o tym ze w zabce lub osiedlowym sklepie jest jakas nowa kanapka cyz cos tego typu i jakoe to bylo dobre. przeciez kanapka lub inna drozdzowka to pelnoprawny posilek wiec njkt nie powinien sie przycepic
4 chudej nocy motylki
sposob ktory mozna wykozystac w sytulacji w ktorej jestes juz zmuszony do zjedzenia ale nadasie tes tak o poprostu. kiedy kest to wieczor i rodzic zrobi dla ciebie kolacje mowisz cos na zasadzie "dziekuje mamo to seieo wyglada mega dobrse ale nie chce sie zapyychac na noc tym barsiej ze jadlam diziaj *nazwa jakis posilkow*" zazwyczaj przechodzi
.🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋🦋
w jednym z ostatnich postow dalam jeszcze wiedej pomyslow wiec polecam sprawdzic. prosze tez o reposty bo serio sie staralam
CHUDEJ NOCKI🦋❤️
49 notes · View notes