Tumgik
#germanistyka
annpositivitylife · 2 years
Text
Dzisiaj chciałam popisać o mojej nauce niemieckiego
Pasjonuję się nim od lat, od wczesnych klas podstawówki jakoś łatwo wpadały mi do głowy te słówka i nie sprawiały mi żadnego problemu. W 5 czy 6 klasie chodziłam na kółko i uczyłam się tego już poważniej. Wzięłam udział w olimpiadzie i byłam laureatką, to znaczy nie musiałam pisać tego na egzaminie (polskiego też zresztą xD). W liceum niestety nie mam niemieckiego jako głównego języka, tylko rozszerzony angielski 🙃. Miałam z nim problemy na początku, ale zawsze jakoś wyrabiam się na 4. W liceum poszłam do szkoły językowej i przygotowuję się tutaj do matury. Byłam na mniejszych konkursach, w województwie miałam 2. miejsce, ale choć myślałam o olimpiadzie, to nie przystąpiłam. Odradzała mi to nauczycielka, która wiedziała jak to wygląda. Na olimpiadach w liceum dzieją się cyrki i chciałam tego uniknąć xd wymagania są jak na studiach, a poza tym ocenianie i znajomości. Szkoda, powinno się doceniać ludzi, którzy chcą się uczyć (moi przyjaciele mają ogromną traumę po takim czymś xd serio, dlaczego tak jest)
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Korzystam z takowych podręczników. Bęza to podstawa, mam w domu kilka wydań, a to jest to najnowsze xD. Z Abitur uczyłam/uczę się do podstawy. Mnóstwo słówek i zadań maturalnych. Żółta książka alles klar to bardzo fajnie tłumaczona gramatyka. Z tej różowej i fioletowej książki do gimnazjum uczyłam się w podstawówce, trzymam je, bo mam sentyment, ale czasem się przydają do pisania maili/listów. Teraz pracuję z rozszerzonym repetytorium. Ciekawe teksty tam są. Dużo słownictwa do nauki
Tumblr media Tumblr media
A oto moje fiszki xD nadal je piszę z wykorzystaniem słówek z pierwszej podstawowej książki i tego repetytorium. Fioletowy i niebieski kolor to rzeczowniki, ich jest najwięcej, zielony to wyrażenia, żółty przymiotniki, a różowy czasowniki.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Dodaję tu jeszcze moje skoroszyty. Wypisuję tu słówka, niektóre zadania i mam rozprawki. W niebieskim natomiast mam zagadnienia z gramatyki.
Tumblr media Tumblr media
Pamiętam ile było zadań ze strony biernej 😅 ale w sumie całkiem je lubię.
Lubię uporządkowaną naukę, mieć wszystko na swoim miejscu. To wszystko jest czasochłonne, ale się opłaca. Zauważyłam, że mam dobrą intuicję w tym języku, ogarniam nawet jak nie ogarniam xD. Oprócz słuchania piosenek po niemiecku, oglądania różnych filmików na yt (lubię szczególnie te dramatyczne rozmowy xD) język to też ciężka praca i takie notatki mają sens. Poza tym mniej się stresuję.
Cieszę się, że ten czas pandemii mi nie przepadł i okazało się, że potrafię jakoś zdyscyplinować się do pracy xD
7 notes · View notes
aboomed1-blog · 8 years
Text
Anglistyka i germanistyka
Za sprawą takich kierunków studiów jak anglistyka czy germanistyka Szczecin do tej pory nie był zbytnio kojarzony. Może się to wydawać dziwaczne, toż Szczecin umiejscowiony jest tak blisko zachodniej ściany naszego państwa i ma stosunki z Niemcami na każdej de facto płaszczyźnie. Aczkolwiek dopiero wcale niedawno obudziła się w mieszkańcach Szczecina skłonność do nauki języków obcych, szczególnie zaś właśnie niemieckiego. Kiedy zapytać o licencjat język niemiecki Szczecin przestaje być już martwym punktem, pojawia się bowiem w ostatnich latach sporo szkół wydających ten tytuł a dużo z nich z pewnością już wkrótce zdobędzie prawo do wydawania tytułu magistra. Ciągle jednak jeżeli idzie o pełnowartościowe studia język niemiecki Szczecin ma do zaproponowania zdaje się jedynie filologię na Uniwersytecie, która to jednakże wielu osób nie satysfakcjonuje. Da się wszakże spostrzec poprawę owej sytuacji, pojawiają się prywatne uczelnie, które posługują się pionierskimi sposobami uczenia i jakich w tym względzie nie ogranicza już żelazny program edukowania opracowany przez Ministerstwo Edukacji. Dobrze byłoby, gdyby i one miały prawo nadawania tytułów akademickich czy też przynajmniej certyfikatów, ulepszyłoby to wydatnie proces zatrudnienia.
0 notes
makeitsiiick · 10 years
Text
Weno, przyjdź!
Za dwa tygodnie termin oddania pierwszego rozdziału pracy licencjackiej. Przez dwie godziny napisałam pół strony. To takie żałosne :(
/Ich muss in zwei Wochen einen theoretischen Teil meiner Diplomarbeit senden. Durch zwei Stunden habe ich nur eine halbe Seite geschrieben. Es ist ein Trauerspiel :( 
1 note · View note
annpositivitylife · 7 months
Text
Jestem na studiach
Ogólnie WOOOOOW!!! Cieszę się wszystkim, zajęciami, to jest to co chciałam ♥. Jestem w grupie, gdzie ludzie są średniozaawansowani, chcą się przepisać do początkujących grup i czasem mi głupio, że tyle wiem. Nie chcę byc jakoś odtrącona. Ale cala grupka się mega dogaduje, nawet z takim jednym śmiesznym i specyficznym ziomkiem. Ja się cieszę, bo oprócz nauki języka (germanistyka), mam troche sztuki, literatury itp. To jest coś co kocham!
Wiadomo, są trudne przedmioty. Językoznawstwo, historia, hiszpański (tak zapisalam się na to, ale obiecałam sobie, że nie będę narzekać, bo sama chciałam). Przede wszystkim trzeba przystosowac się do nowego trybu. Nie mam zajęć 8-13 jak w szkole tylko od 10 czasem do 20, z 2 okienkami po 2 godziny i nie wiem co robić. Wszędzie idę na pieszo, bo tramwaje są i tak zapchane. Dobrze że moja siostra gotuje (jest na 4. roku i ma trochę mniej zajęć), bo nwm jak dałabym radę.
Poznałam fajne osoby, trzymam się tez bliżej takiej jednej. Jest fajnie. Chociaż jestem zmęczona i jeszcze nie zrobiłam sobie dobrej rutyny. Chociaż chodzę spać wcześniej i śpię koło 8h mimo wszystko, więc są plusy.
Miałam jazdy, mam już 20h za sobą. Boję się co się zbliża, nadal walczę z parkowaniem, ale łuk już ogarniam. Ale przede wszystkim, nie stresuję się już tak jazdą, samym przebywaniem na drodze.
Miałam urodziny 7. października♥ i było naprawdę fajnie. Uczę się doceniać rzeczy, nawet jak nie wyglądają tak jak sobie umyśliłam. Bo padał deszcz, a wolę złotą polską jesień, nie miałam czasu na shopping przed urodzinami. Ale dostałam prezenty, m.in. taką grę karcianą w Emocje, o której marzyłam. No i M. mnie zaskoczył- po 8h studiów zaocznych, przyjechał do mnie (1,5h), żebym się z nim zobaczyła w urodziny. Meeeega słodkie. Tak mi się podoba że on się tak stara. Nawet ładny naszyjnik mi kupił (zauważył, że wolę złoto xD). Kochany.
Mam coraz mniej zmartwień związanych ze związkiem. Jasne, że nie wiem wszystkiego jeszcze, ale uczę się to akceptować. Nigdy nie będzie większego rozwoju niż teraz. Zaczynam odczuwać więcej szczęścia, lekkości, cieszyć się. Mam czasem gorszy czas, ale potrafię sobie z tym radzić. Musiałam znowu wrócić do leków. Cały sierpień i wrzesień czułam się jak nie ja, przez odstawianie. Po prostu to było za wcześnie moim zdaniem, no i sprawy związane ze studiami, związkiem, prawem jazdy mnie stresowały. Nie mam zamiaru się biczować za to. Po prostu mój organizm tego potrzebuje.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
23 notes · View notes
annpositivitylife · 1 year
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Ostatnie jedzonka
O mnie w sumie wiecie co się działo xD. Mam wątpliwości z chłopakami i w ogl. Tydzień nudny, ale teraz święta i zaczyna się kwiecień!!! Więcej wiosny którą kocham no i miesiąc przed maturą. To nieco tworzy presję aczkolwiek!
Byłam na dniach otwartych w pewnym mieście i jestem zachwycona. Czuję że ja baaaardzo już chcę na te studia, germanistyka to jest mój wymarzony kierunek. Dostałam nawet nagrodę za aktywność na warsztatach xD już czuję ten mood do nauki, nowych ludzi.. mega się cieszę! No i sama poradziłam sobie z pociągami i tramwajami 🙈 dodało mi to dużo pewności siebie hahah. Poczułam taką wolność i mood na naukę. Bo teraz muszę się jeszcze rozdrabniać na inne przedmioty, polski, matmę gdzie walczę o 4.
Kurka, miałam z ostatniej próbnej z matmy 63%. Trzeci wynik w klasie, facet wszystkim postawił oceny w stylu 2,1,3 i ja mam 3. Kurde, on nas też ocenia za materiał którego jeszcze nie zrobiliśmy xd.
Trzymajcie kciuki mam nadzieję że będzie dobrze z tym chłopakiem 🥹🥺🥰 no i spokojnych świąt chcę po prostu.. nie u mojej cioci xD
14 notes · View notes
annpositivitylife · 1 year
Text
Tumblr media
Karty dla uwagi
Ja dzisiaj wylosowałam Energię i 5 buław odwrócone i nie dziwię się- mnóstwo pracy no i ogień z dupy jak to mówią. Albo taki mem, który swego czasu mnie śmieszył (i nadal śmieszy): Ten nie popełnia błędów fo nic nie robi, ja natomiast ZAPIERDALAM xD
Ogólnie jutro sprawdzian z 2 wojny, w środę konkurs, zapierdalam na poprawę z matmy na piątek, w środę znowu matma planimetria kurde tak nie ogarniam trapezów i tych innych, tam trzeba mieć mózg, wpaść na pomysł żeby nie wiem, dorysować linię, że jakaś trygonometria, twierdzenia cosinusów itp. po prostu dRaMaT
Tumblr media
Miałam nie wypożyczać kolejnej książki psychologicznej bo czytam już z 2, ale nie mogłam się oprzeć xd. Nie wiem czy ta akurat będzie moją ulubioną, jest nieco chaotyczna i tłumaczy zbyt proste sprawy, ale to, za co jestem jej ogromnie wdzięczna, to wskazywanie na prawdziwą uważność itp. Wspomina, żeby serio doceniać codzienność i chwilę obecną i nie zatracać się w gonitwie za "oświeceniem" w mindfulness, czyli czymś odległym i może nieosiągalnym. Nie mówię że posiadanie celu jest złe- oczywiśxie że warto mieć, ale żeby nie zatracać się w pędzie za wyimaginowaną jakąś wartością i nie zapominać że prawdziwe oświecenie jest już we mnie teraz.
Potrzebowałam tego usłyszeć. Teraz jest 23.02 jak to piszę, powinnam już spać w trosce o mój jutrzejszy poranek, ale poczułam potrzebę popisania. Jakoś mnie tak natchnęło. Poza tym- ja trochę zapomniałam o "tu i teraz". Chaos we mnie, zapracowanie, brak czasu. Paradoksalnie, w trosce o siebie i swój rozwój, zapomniałam o sobie. Zapomniałam o głównym celu tego wszystkiego- moim dobrostanie psychicznym. A co miałam robić? M.in. odżywiać się zdrowo, dużo chodzić, jakieś tam mini ćwiczenia, witaminy, zapisywanie swoich emocji, sen, medytacje. Wszystko z tego robię, może nie w takim stopniu jak w moim planie przewidywałam, ale nadal. Czy cel jest osiągnięty choć w jakimś stopniu? Tak. Czuję się dobrze. To była (jest) praca dla dobrostanu i do tego się przyczynia, prosta logika. Więc czemu ja tak ciągle zapierdalam i wpadam w sidła perfekcjonizmu po raz enty.
Już okej, z dietą to zaakceptowałam, że nie zawsze jest czas na mega potrawy, serio mam dużo nauki. Ale po co tak gnać, czemu z mindfullnesowej rzeczy robić jakieś konkurencje, jakieś ambicje, skoro jest dobrze bo tak miało być
Pogubiłam się w tym najważniejszym celu. I w surowości dla siebie. No tak jest
Zastanawiam się ciągle nad drogą życiową dla siebie, psychologia czy germanistyka
No i martwię się o moją młodszą siostrę. Ma 12 lat, przejmuje się szkołą i za bardzo negatywnie o sobie myśli. Martwi mnie to, bo sama taka byłam i zakończyło się to zaburzeniami lękowymi
Nawet jeśli część mojej świadomości chce to wypierać z pamięci, bo to dla mnie teraz serio abstrakcyjne, żeby przypomnieć sobie w pełni te uczucia i abstrakcyjne że tak można w tak młodym wieku, to jednak tak było i to straszne. Staram się na nią dobrze wpływać, chwalić, nie cierpię jak mówi o sobie coś niemiłego, ciągle jakieś teksty że nie da rady, co inni pomyślą, że nie nauczy się, jest głupia itp. Małe rzeczy, ale według mnie składają się źle na obraz siebie i wpływają na człowieka i samopoczucie
13 notes · View notes
annpositivitylife · 2 years
Text
Dobra, to dzisiaj opiszę święta. Jak to mówią, święta, święta i po świętach i może dobrze. Matka wkurwiona, sprzątanie tylko xD. Najbardziej z tego wszystkiego zirytowała mnie babcia i zrobiło mi się autentycznie smutno. Jej zachowanie przy stole było niemiłe. Oczywiście, nie powinnam się tym przejmować, ale co zrobię, że taka jestem. Mam taką refleksję, że starsi sami stawiają te mury przed młodymi własnie takimi tekstami: kiedyś to było, ja to cały dzień pracowałam, nie to co tera, tera to młodzi blebleble. No ale to jest chyba najprawdziwsza prawda znana wielu, że tak się dzieje xd tak sako jakbym ja usiadła przy niej i zaczęła mówić, że tera to starym się w dupach poprzewracało xD. Tak samo jak ta niezręczna cisza, gdy powiedziałam, że idę na germanistykę. To nie jest tak, że liczę że będą mnie za to wychwalać czy coś xD po prostu wydaje mi się to niezbyt miłe. Czuję, że wolałaby żebym poszła nie wiem, na medycynę xD.
Po tym dniu popłakałam się i w sumie dobrze- to ważne oczyszczenie z emocji, a ja mam z tym kłopot. Marzę tylko o tym, by w przyszłości moje święta były bez kłótni, bez chaosu, z serdecznością, bez narzekania przy stole.
2 notes · View notes