Tumgik
#podejscie
rabarbarzcukrem · 7 months
Text
Chlopaki pojebie mnie chyba
11 notes · View notes
skrzynka · 2 years
Text
the feminine urge to bake at 3 am
3 notes · View notes
roselinka · 6 days
Text
Nie wierze w recovery. Nie rozumiem jak tak po prostu z dnia na dzien mozna zaczac sie recoverowac z any i miec podejscie ,,jedzenie to cos dzieki czemu zyjemy! nie glodzmy sie kochani<3’’ Podziwiam osoby, ktorym sie udalo wyjsc z tego i nie maja zadnych nawrotow bo dla mnie byloby to niemozliwe. Chudniecie to dla mnie styl bycia, cos co jest idealne dla mnie. Moj jedyny powod i chec do zycia, moj cel. Nie umiem inaczej.
49 notes · View notes
drifftingg · 3 months
Text
martwie się że ktoś ma ed (bo motylkuje ode mnie dużo lepiej)
ej tak sobie kurwa myślę o tym, że tutaj są często takie posty "ej martwie się o osobę z klasy/szkoły czy nie ma ed bo *wymienione wszystkie możliwe znaki osoby z ed*
i mam takie - jeżeli faktycznie te opisy są prawdziwe to te osoby mają ed w 100% i jeśli je mają to tak samo jak wy, czy inne osoby na tumblerze raczej mają do tego takie podejscie - przeciez nie gadacie o tym ze martwicie się o wszystkich tutaj albo o samych siebie itd (oczywiście dodam dla poprawności - tak tak KAŻDY tutaj KĄŻDEMU życzy najserdeczniejszego recovery (mnie współzawodnictwa) TYLKO NIE SOBIE - to jasne.
Dla mnie to brzmi tak - "widzę osobę z mojego otoczenia która ma ed na 100% (*wymiana symptomów again*) martwie się że gorzej motylkuje od niej/jestem ta grubsza"
no bo tak tbh jakos nie rozumiem tego nagłego troszecznia sie o osobę która ewidentnie ma ed - czyli nie mowimy o kims kto może w nie wpaść itd tylko o kogoś takiego samego jak motylki czy wy. I nagle jak ktos w waszym otoczeniu ma każdy mozliwy smyptom głodzenia się/posiadania ed to się "martwicie"? o te osobe?
ale te posty o chudszych szmatach od któych musicie być chudsze to juz jest inna bajka tak?
mi sie wydaje ze po prostu jest to takie współzawodnictwo i tyle (btw jak ktoś naprawde sie martwi, co zaznaczmy nie wyklucza tego że czujecie współzawodnictwo anyway - to spoko milo z twojej strony, pamietaj prosze zeby nikomu do zycie sie nie pchac z pomocą, to powinno być prawem tej osoby czy w ogole kogos informuje o tym. No i nie ma nic na sile (mam nadzieje ze nie musze tego pisac tak naprawde)
a wam jak takie posty brzmia?
21 notes · View notes
bmi10 · 2 days
Note
Czemu masz profilowe Nanami? Wiem że kiedyś była anorektyczka ale teraz jest już zdrowa i się cieszy z tego, wiele przyjaciół straciła przez tą chorobę. Proszę zmień te profilowe...
Najzwyczajniej w swiecie ja lubie i jest ladna xd wczesniej mialam laleczki bo tez byly ladne i estetyczne. Moje profilowe zdjecia nigdy nie odnosily sie do ed. Poza tym sama nanami i jej ed to smieszny temat patrzac na to jakie ona ma do tego podejscie (do tej pory).
10 notes · View notes
kanasbones · 21 days
Text
To juz moje drugie podejscie do makaronu konjac i zaraz sie porzygam…. Raz probowalam go zjesc z sosem pieczeniowym a teraz z jajecznica i nie dobrze mi od niego.
Czy ktos ma jakies sposoby na ten makaron żeby naprawde dobrze smakowal?
10 notes · View notes
vqx90x2 · 2 months
Text
Ja bym chciala przypomniec, ze kazdy z nas tutaj to chora osoba. Tak mozemy mowic o tym ze chcemy byc motylkami romantyzowac wszystko bo sama tak robie (zebym nie wyszla na hipokrytke xd) ale w dalszym ciagu jestesmy chorzy. Jakim cudem niektorzy tutaj sa tacy nie wyrozumiali, sama uwazam, ze jesli ma sie do siebie wyrozumiale podejscie wyjdzie nam to na lepsze. Mimo wszystko pamietajcie ANOREKSJA TO CHOROBA PSYCHICZNA. To wszystko siedzi w glowie i nie zawsze musi sie przekladac na talerz.
10 notes · View notes
cryb4by2k23 · 10 months
Text
śr. 09 sie
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
nie bede owijac w bawelne dzisiaj polecialam w bajlando. Spora czesc to wina warunkow a zapewne i moja. Rano wstalam i wzielam z kuchni owsianke nocna, chcac odsaczyc ja z nadmiaru wodu wleciala mi do odplywu wiec planowe 170kcal zmienilo sie w chyba ze 100kcal. Poszlam na silownie full body workout. Wrocilam i doslownie w lodowce nie bylo nic co ja jem ale tak totalnie. Jedyne co mi smakowalo byly platki czekoladowe, najpierw byl jeden kubek, potem drugi, potem trzeci i tak pyk 600kcal, zdajac sobie sprawe dokad to zmierza poszlam do sklepu i kupilam owoce. 3 jablka i 1 banan ok 340kcal. Pozniej na dnie lodowki odnalazl sie serek wiejski 200kcal. Zrezygnowana wrocilam do znanej mi pokusy cookie dough ok 300kcal i odziwo odkad biore chrom co slodkie nie smakuje mi juz tak bardzo. Matka mnie sie spytala czy ja cos w ogole jem i czy mam zamiar jesc same jablka, ze wyladuje w szpitalu. Girl spojrz na siebie w ciazy bylas 6 lat temu a brzuch nadal po niej masz. Pozniej trip z rodzicami do biedronki — nareszcie cos co bede jesc i miescic sie w limicie. Nie komentowalam jak ojciec wrzucal slodkie orenzady, czekolady, 7daysy i kij go wie co jeszcze, ale gdy zapytalam czy moge cole zero to ten ze to ma tyle cukru i jest niezdrowe. Cola zero ma cukier XDDD. Wygarnelam mu to a ten ze ma specjalna aplikacje co mu mowi czy cos jest dobre czy zle (wielki znawca sie znalazl, fit ojciec z 130kg czystej tkanki tluszczowej w rozmiarze xxl popijajacym piwko do serialu) wkurza mnie to jego podejscie bo sam wpierdala slodycze ale patrzy innym do talerzy i dzieli jedzenie na dobre i zle. Wrocilismy do domu, ja rozpakowywalam zakupy a ten do mnie co chwile zagadywal "wiesz kawa ma 2kcal" kurwa oczywiscie ze tak, ale odpowiadam tylko "yhym", "ale wiesz ze juz z mlekiem 60kcal" damn tak wiem siedze w tym "yhym", "ale pewnie duzo bialka jest w tej smietance do kawy" juz nie robilam yhym tylko "smietanka to wiekszosci tluszcze" on na to "ojejku a ja juz tyle jej kupilem no coz to ostatni taki specjal" i wlal jeszcze jej wiecej do kawy. Przyszla babcia i sytuacje opisalam w porzednim poscie. Wrocilam do siebie zjadlam jablko 80kcal, pozniej byl jogurt 180kcal, skyr 130kcal i na koncu napoj proteinowy 160kcal. Aha jeszcze w ciagu dnia zjadlam 100g daktyli. Zaraz sumowuje to. z takich rzeczy to od 2h myslalam o tym ze jak tylko wszyscy zasna otworze czekolade z szuflady w kuchni i zjem cala tabliczke — wiecie co przeszlo mi i od 21 nic nie jadlam, mysle ze faktycznie chrom chamuje popedy na jedzeni. Wracajac do kcal lacznie 2400kcal dzisiaj. Spalone takie 300 wiec bilans 2100. Na tle dnia dzisiejszego zle to wyglada, ale w perspektywie szerszej jest dobrze bo wczoraj zjadlam mniej niz 1000kcal jutro planuje 850kcal wg diety wiec przybrac nie przybiore po prostu wydluze proces, a w tym momencie zycia staram sie nie zamartwiac o to co mi nie wychodzi a szukac pozytywow w sytuacji bo to mi daje kopa i napedza by lepiej postepowac nastepnego dnia. Milego wieczorku ;)
15 notes · View notes
n0ya34 · 2 months
Text
Siemka dawno mn nie bylo ale chyba tu wroce
Takze troche o tym co sie u mnie zmienilo
Mialam duzo trudnosci z utrzymywaniem limitow przez podejscie na zasadzie dobra juz mam wyebane szkoda na to zycia ale wracam (jak zawsze wsm) gdyz zbliza sie lato i wczoraj przymierzylam krotkie spodenki ktore byly na mnie dobre w lato i dalej sa wsm dobre ale moje nogi nie wygladaja juz w nich tak dobrze jak kiedys wiec wracsmy do formy💪
Dzisiaj bylo 1000kcal i vede powoli schodzic zeby nie rozjebac metabolizmy bo w lato wrzucilam die na gleboka wode metabolizm sie wrecz zatrzymal i nie wazne jak malo jadlam (fasty albo np jablko i jeden wafelek ryzowy) to nie chudlam wiec postaram sie to zrobic wolniej zeby zejsc do limitu okolo 500kcal
Cos czego dowiedzialam sie o moim organizmie to to ze nawet jesli szybko zrzucam wage i potem nagle zaczynam jesc 'normalnie’ to waga rosnie powowoli i wszystko sie rownomiernie ’rozklada’ ze tak powiem takze to jest zdecydowanie plusik bo przez to prawdopodobnie latwiej mi bedzie utrzymywac wage po zejsciu do ugw
A propos ugw to chcialabym zejsc do wagi okolo 45 kilo czyli 6/7 kilo w dol od aktualnej wagi wiec mam nadzieje ze do wakazji to ogarne
A teraz troche z innej beczki
I od razu dam jakis trigger warning zeby wujek tumblr sie nie obrazal ani nic
Takze
TRIGGER WARNING
W niedziele przyszla moja przyjaciolka z ktora raxem siedzimy/siedzialysmy (nawet nie wiem jak to teraz nazwac w) w ed i wiedzialam o tym ze zaczela sie samookaleczac
Dawalam jej krotkie spodebki zeby zmienila dlugie jakie na sobie miala i zobaczylam cale jej udo w ranach po sh
Nie skomentowalam tego bo wiem ze jestem jedyna osoba przy ktorej by sie przebrala jednak boli mnie to ze to sobie robi i nie wiem co moge zrobic aby bylo jej lepiej/przestala to robic
Musze przyznac z czego jest mi strasznje glupio ale pozazdroscilam jej torche mozliwosc sh w fomu bo u mnie wyglada to tak ze moja mama czasami wchodzi mi do lazienki np jak sie kapie
Zo by nie bylo bylo to takim troche triggerem i mialam ochote do tego wrocic
Dzisiaj jak rano wstalam i pocxulam zapach powietrza (xd) to przypomnialo mi sie jak to wygladalo u mnie tok temu i chce do tego wrocic (krotka wizyalizacja- zdrapki na rekach, uda brzuch klatka piersiowa ramiona i kostki w ranach)
Aktualnie leze w lozku i czekam az wszyscy pojda spac zeby to zrobic i to jest doslownje ucxucie takie jak alkoholik na odwyku bioracy lyczka alkoholu mimo ze nie powinien(wszystko wraca)
O podobnej tematyce mialam ostatnio tez kolejna sytuacje ale znacznie dziwniejsza (wsm to chora)
Mojej mamy chlopak ma corke ktora jest we mnie od okolo 2 lat zapatrzona i chce byc taka jak ja
Okej
Ale ostatnio zaszlo to troche za daleko poniewaz zrobila zdrapki na rece identyczne jakie ja mam (nie nie jestem przedrazliwiona konsultowalam to z moimi znajomymi ktorzy wiedza o tym ze mialam problemy z sh i porownywalismy tak jakby moje blizny i jej rany(to brzmi e chuj glupio i whl jaki ten post jest dlugi i jak bardzo skladnia umiera serio przepraszam) i one sa wrecz takie same w porownaniu do tego co ja mialam
Jak spytalam sie jej co sobie zrobila uzyla podobnej odpowiedzi ci ja powiedzialam kiedys- zachaczylam sie o drut na wf
Bycmoze jestem przedrazliwiona albo cos ale chcialam sie tym podzielic bo moim zdaniem to juz jest w chuj dziwne
A wiec na zakonczenie dziekuje wszystkim ktorzy zostali ba tym koncie mimo mojej nieobecnosci i mam nadzieje ze wszystko u was dobrze💗
Wiem ze post byl dlugi ale zawarlam w nim generalnie wszystko co chcialam
Dobranoc/milego dnia💗💗
2 notes · View notes
starvy · 7 months
Text
ojciec minwlasnie powiedzial zebym mial lepsze podejscie do zycia. dzieki pomocne
4 notes · View notes
he11okittyl0v3r · 1 year
Text
dzisiaj chyba skoncze fasta niestety ale dosyc slabo sie czuje ale cyba zrobie kolejne podejscie od srody poludnia😭
ale dzis planuje zjesc pudding proteinowy i moze zupke chinska z vifona albo troche ryzu z warzywami i odrobina kurczaka no zobacze jeszcze ale oby jak najmniej
poza tym to przed chwila zdalam sobie sprawe ze zaraz juz kwiecien wiosna i niedlugo bedzie juz cieplo jezu musze serio ogarnac dupe postaram sie robic tyle fastow ile moge i jesc jak najmniej💀💀💀💀
9 notes · View notes
d3presyjni3 · 9 months
Text
wlansie uslyszalam że mam ostatnia szanse i koniec. zajebiste podejscie MAM KURWA DOSC
4 notes · View notes
drifftingg · 6 months
Text
U mnie wszystko dobrze tak wyszlo ze nie postowałem po prostu - nie przepraszam was za to bo kompletnie nie rozumiem tego przepraszania za braki postów takze bez przeprosin z mojej strony
ale chcialem wam napisac i podzielic się jedną rzeczą a przy okazji może uda mi sie kogos albo przekonać do zmian albo kogoś kto choć trochę zmienil to jak je po przeczytaniu moich postów/porad zmotywuje do dalszego jedzenia w ten sam sposób
gdy zaczynalem liczyc kalorie ponownie w tym roku po paru latach bez liczenia z czego pierwsze 3 lata jechalem na nawykach a kolejne 3 lata zajęło mi przybranie na wadze i zauważenie tego to mialem tyle motywacji ze nie bylo mi ciezko ale czułem ciagle głód
powtarzalem wtedy sobie ze licze kalolrie tak dokladnie itd ale najgorsze jest to że nawyki ktore mialem większosc mojego zycia przepadly no i to byl glowny powód mojej masy ciala że ich nie mialem wiec chcialem je wyrobic na nowo - tzn np nawyki takie jak nie wpierdalanie chleba z majonezem kilka razy dizennie (przez co chce powiedziec ze wybierałem po prostu mniej kaloryczne rzeczy przez cale zycie (mam taką teorie ze osoby z domów gdzie sie je tlusto, mleko jest 3,2% a nie 1,5% ale nie tylko to mleko tylko kazdy produkt jest jedzony w sposób mniej zdtowy takie 3,2% (nie uwazam ze to mleko nie jest zdrowe ale nadaj sie do kawy a nie uzytku tak o) no a zdrowsza dietka to symbolizuje to mleko 1,5% no to osoby z domów gdzie jest tradycja "3,2%" jakby mają gorzej na start z nawykami itd a z domów "1,5%" lżej)).
Potem przez 4 miesiace liczylem kalorie i teraz moge powiedziec ze juz mam znów nie tylko nawyki i to nie osoby "1,5%" nie osoby "3,2%" tylko osoby "0,5%" - 0,0% to by byla taka proana jakiej ja nie lubie. Ale co wazniejsze znów najadam sie dietą 1500kcal dziennie i to jest w dni gdy sobie niczego nei odmawiam (cos jak pozarta w sumie że je do pełna a nie moze wbić 1800kcal) i to mam nadzieje ze was zmotywuje i zachęci do czegoś bo moja waga przez lata stała w miejscu praktycznie na ugw wlasnie przez nawyki "0,5%" tak je bym nazwał + przez to ze po prostu mi starczało jedzenie tyle. (ale zaznaczam ze 4 msc tego roku gdy zaczynałem restrykcje oraz caly rok przed zaczęciem diety tak nie bylo wiec jezeli kogos z kolei DEMOTYWUJE fakt ze np 1500kcal was nie syci i chodzicie wteyd glodni no to zachęcam do jedzenia mniej ale sycąco i cierpliwosci)
moja podejscie do motylkowania jest prgamatyczne - liczy sie osiagniecie ugw i utrzymanie a nie jakiei tam wyniszczanie itd co kręci innych i moim zdaniem moje podejsice jest ultra optymalnym + moge z doswiadczenia powiedziec że poza tym okresem gdy w koncu przytyłem to wiele wiele lat (od 17 do 23 roku zycia) ta metoda mi pozwalala miec nózki patyczki i ugw
33 notes · View notes
amoonlie · 2 years
Text
Musze mu dzis powiedziec o swoich bliznach, przysiegam zaraz sie poplacze tak bardzo sie boje. Ale wiem ze im wczesniej mu powiem to bedzie lepiej, bez wzgledu na to jakie ma podejscie do tego typu spraw
wish me luck 🤞🤞:(
32 notes · View notes
narwa · 8 months
Text
Tumblr media
plany na remont ruin basenu w elblagu podejscie nr 75
1 note · View note
thinnerthanme · 2 years
Text
dzic był dobry dzien
zrobiłam fasta wypiłam z 4 herbaty
a teraz ide spac ,zrobiłam tylko trening cardio bo nie mam siły
moj plan na jutro jezt taki ze koło 9 zjem 4 łyzki płatkow owsianych zalane goracą wodą i pojele troche miodem ok 150 kcal
pozniej zjem obiad postaram sie wyzucic czy cos i to wszystko
a i z całego fasta wyjdzie 40 h wiec jem ta owianke zeby myslec na zaj dodatkowych i nie zemdlec
wsumie to nie chce jesc zmieniłam ostatno podejscie z "nie moge jesc " na "nie chce jesc"
idk kiedy to sie stało ale wsm dobrz bo wgl nie mam napadow
8 notes · View notes