Dziś a raczej wczoraj posprzątałem pokój, jak ktoś olewa kwestia czasu aż ja oleje go czas się szanować, i szanować tych którzy na to zasługują. Zminimalizować przypadkowość. Odsunąć osoby które są na chwile bardziej sie zamknąć na ludzi.
Staram się skupić na jakimkolwiek zajęciu by nie myśleć zbyt duzo o problemach, staram sie również rozmawiać z ludźmi z którymi się rozwijam z którymi mamy wspólne cele i pomysły mam dosyć słuchania że kogoś chłopak olewa, ale i tak go nie zmieni bo go kocha , albo ze sie zabije 10 raz w ciagu dnia przez tyle czasu, mam dosyc sluchania starych ktorzy pierdola ze nic nie osiagne, lub jakis pojebow ktorzy tez nic nie osiagneli i ktorzy nieustannie wpedzaja mnie w poczuccie winy za bycie soba, nawet pewne rzeczy ktore wiele osob kaze mi usunac z mojego zycia ktore mimo ze mnie zatruwaja pomagaja mi bardziej niz nie jedna osoba smutna prawda,... zrozumiałem że obchodzę może garstkę osób moze naewt nie bede kiedys obchodzic nikogo.
i zer musze ten pierdolnik ogarnac sam.
Ze droga po marzenia jest kreta, i nawet jesli na ugietych nogach to bede to musial zrobic i osiagnac.
Ale jesli nie ma cie gdy jest zle.. Nie przychodz do mnie gdy bedzie dobrze!
A nawet jesli sie nie uda i kiedys bym musial odejsc.
To bede i tak dumny ze probowalem.
27 notes
·
View notes
Moje porady na nie objadanie się :*
Wiem, że sporo motylków ma z tym problem. Mam nadzieję, że ten post pomoże chociaż jednej osobie.
1. Nie jedz przy telefonie - skup się w 100% na posiłku i jedz bardzo wolno oraz estetycznie.
2. Znajdź sobie jakiekolwiek zajęcie. - Może być to spowodowane nudą.
3. Zastanów się co tak naprawdę może być przyczyną. Jakieś emocje, być może pijesz za mało wody, albo objadanie się to twój sposób na ,,radzenie’’ sobie z problemami.
4. Śpij 8-9h dziennie.
5. Pij czarną kawę - bardzo pomaga w zmniejszeniu apetytu i chęci szczególnie na słodkie.
6. Nie kupuj jedzenia na zapas. Sklepy masz wszędzie, w każdej chwili możesz wyjść (przy okazji zrobić sobie spacer i spalić kalorie będąc na świeżym powietrzu) i kupić to, czego naprawdę potrzebujesz. Przecież nie potrzebujesz teraz nagle 20 batonów, prawda?
7. Dziel się jedzeniem z innymi - To zależy co jesz tak naprawdę, ale gdy masz np. jakieś ciasteczka, to uwierz mi - o wiele lepiej jest się podzielić. Nie dość, że zaoszczędzisz kalorie, to jeszcze sprawisz komuś radość i będziesz z siebie dumny.
8. Po przekroczeniu swojego limitu nie mów ,,Walić to’’ i nie objadaj się. Lepiej jest zjeść 900 kalorii, niż 3000.
9. Jeśli skończysz swój posiłek / przekąskę i dalej będziesz miał na coś ochotę, to pomyśl, że przecież za kilka godzin znów będziesz coś jeść. Tak samo jutro, pojutrze, za tydzień. Po prostu bądź cierpliwy i za ten czas poćwicz / pójdź na spacer / posłuchaj muzyki / napij się wody. Zrozum, że jemy, aby żyć. Nie na odwrót. Jedzenie nie ma smakować, tylko ,,zapychać’’.
10. Wypij kilka szklanek wody. Będziesz czuł się pełny, przez co raczej nie zmieścisz nigdzie tego batona, na którego masz ochotę.
11. Jak naprawdę masz ochotę na np. chipsy, które masz w szafce, to po prostu oddaj je bliskim. Jeśli mieszkasz sam - możesz oddać je nawet bezdomnemu. To brzmi dziwnie, ale jest skuteczne. Wiadomo, że można je po prostu wyrzucić, ale ja jednak nie jestem za marnowaniem jedzenia i szanuję pieniadzę.
12. Poczytaj sobie skład niektórych produktów (bo zazwyczaj bingujemy na niezdrowych rzeczach). Np. taka nutella to sam cukier, olej palmowy i śladowa ilość orzechów z kakaem. Pomyśl, jak źle będziesz się czuł po takim czymś. Jaki będziesz zmęczony i wciąż głodny. Czy nie lepiej zjeść mniej smaczne, ale za to o wiele bardziej sycące i zdrowe jedzenie, po którym będziesz miał pełno energii, a twoje jelita będą w o wiele lepszym stanie? Uwierz, że nawet na starość Ci to wszystko zostanie i będziesz miał duże ryzyko jakiejś choroby.
13. Pooglądaj sobie obrzydliwe zdjęcia. Może być to nawet jakieś spleśniałe jedzenie, albo jeśli masz emetofobię, to poszukaj nagrania, na którym ktoś wymiotuje. Można również pooglądać nagrania, na których ktoś je robaki, surowe mięso, karmę dla kota. Zdjęcia brudnych stóp / paznokci, żółtego języka, kupy. Jakiekolwiek rzeczy, które Cię obrzydzają i tracisz dzięki temu apetyt.
14. Zacznij sobie zapisywać twoje emocje przed, podczas i po binge. Co czujesz i nad czym chcesz popracować. Czy to zajadanie stresu, złych emocji? A może po prostu znudzenie i zmęczenie?
15. Zadbaj o odpowiednią ilość wody - woda jest najważniejsza, a pomaga w zmiejszeniu chęci na słodkie.
16. Jedz więcej warzyw i owoców. To jedzenie bardzo syci, a zazwyczaj ma bardzo mało kalorii. Np. arbuz, ogórek, truskawki, maliny, seler.
17. Przed każdym posiłkiem wypij szklankę wody. Nie pij w trakcie / po posiłku. (Jak już - odczekaj 30 min.) Powiększy Ci się wtedy żołądek i szybko staniesz się głodny. Jeśli wypijesz przed - staniesz się bardziej najedzony i zjesz mniej.
18. Pogódź się z tym, że nawet podczas wychodzenia z binge eating napewno jeszcze kilka razy będziesz się objadać, bo cukier ma działanie uzależniające i po prostu wiem, że naprawdę trudno z tego wyjść. (Ogólnie każdy się objada - na urodzinach, imprezach, uroczystościach. Ale nie zdajemy sobie wtedy sprawy, bo przecież to ,,tradycja’’, aby zjeść / spróbować wszystkiego, co jest na stole. Ale to już co innego. Wiadomo, że nawet jeśli będziemy czyści przez 3 lata, to kiedyś nastąpi ten dzień, w którym zjemy więcej. Jesteśmy tylko ludźmi).
19. Nie bądź na siebie zły po binge. Pamiętaj, jutro jest nowy dzień. Nie słuchaj mëan$po typu ,,Ty się znowu obżarłaś gruba świnio?! Popatrz na siebie!’’. To nie Twoja wina. Organizm sam się broni, bo nie dostarczasz mu odpowiedniej ilości energii (kalorii) z jedzenia i przez to nadrabia to wszystko w tak krótkim czasie. Po prostu w skrócie jesz za mało - to normalne u motylków. Każdy ma gorszy dzień. Tak jak już pisałam, jesteśmy tylko ludźmi.
20. Na sam początek, aby się zmotywować - rób sobie nagrody za dzień bez binge. Nie muszą być drogie. Np. 1 dzień - naszyjnik. 3 dni - nowa para spodni. 1 tydzień - mgiełka.
21. Zrób sobie również kary za binge. Cały dzień bez telefonu, albo ogólnie rzeczy, od której jesteś uzależniony.
22. Przypomnij sobie dlaczego zacząłeś. Stań na wagę, przypomnij sobie o swoim celu, a na następny dzień będziesz w cholerę dumny.
Jak narazie to tyle. Dziękuję za przeczytanie i jeśli macie swoje sprawdzone porady, możecie napisać w komentarzu.
452 notes
·
View notes
This is my artworks for my oc Sophie, i can say they are represent for my begining of my art journey from last year until now. Few of them i have been posted on social media before so i threw all of them in one post to save my time.
So this is my artworks made in 2023, i never post them on social media, many things need to fix but ended up with left over for really long time.
And this is what i did this year, so many things have been changed in my life, and my drawing skills are improved by the times, my Sophie have been changed a lot made me proud of myself for not giving up on my art dreams. But what's about you guys, which one do you prefer?
Click here for instagram
2 notes
·
View notes