Tumgik
#niecodzienny
nie-co-dzienny · 1 month
Text
Nie komplikuj
6 notes · View notes
furbs-and-prayers · 1 year
Photo
Tumblr media
to nienormalne i nachalne z mojej strony ale będzie nam jak w niebie i gdy poczujesz nowy smak to będę ja! i niecodziennie taki sam dobre zaklęcie w moich dłoniach mam
27 notes · View notes
drifftingg · 8 months
Text
Day 7 shredded challenge 2019 Chloe Ting
PROANONI!!! :3 [post bardzo długi bo opisuje cały dzień dzisiaj i bo ostatnio miałem mniej sił w tym mniej czasu przed laptopem i nie pisałem postów więc było co opisywać - chciałem go nawet trochę skrócić ale nie wiedziałem jaki fragment miałbym pominać - o grznkach o ile dobrze pamiętam juz dziś pisałem ale no chodzi o to jak ten dzień z chujowego stal sie świetnym ! zapraszam do lektury wiem ze czasami postów nowych nie ma na głównej to moj zrobi za kilka]
Nigdy bym nie pomyślał że ten zły dzień skończy się AŻ tak dobrze, nie myślałem że w ogóle skończy się dobrze lub neutralnie.
Zaczęło się od 310 kcal po śniadaniu (baklava + 20g pringles salt & vinegar + 3 bob snaile (1 paczka)). Apetyt nie malał i mając 640kcal na liczniku o 15;30 zacząłem piec pomidory i główkę czosnku (przecina się na pół główkę - ząbki wyglądają w przekroju zabawnie i niecodziennie + widać że różnią się wielkością).
A ponieważ posiadam ser z lidla (-70% tluszczu z wysoką zawartością białka) + unikam raczej kanapek i pieczywa więc uznałem że jest to okazja to zjedzenia tego sera z chlebem zgrzankowanym + tymi pomidorami (btw nie jem pieczywa i smakuje mi aktualnie mniej niż gdy jadłem je codziennie lub 2 razy dziennie ale wciąż bardzo je lubie i chciałbym móc jeść je częściej, zlaszcza że człowiek jest przyzwyczajony do kanapek i sporo produktów jak szynka czy chociażby posiadany przeze mnie aktualnie wegetariańskik paprykarz pasują z chlebem świetnie)
Czekając na grzanki aż się upieką miałem już ślinotok bo zawsze są one pyszne a teraz miały na sobie mieć nie plasterek pomidora a dużą wypieczoną pajdę (podobno tak sie mowi ale mozna o tym myslec jak o grubszym plastrze powiedzmy równie grubym jak kromka (pajda sie chyba tez mowi w niektorych miejscach w polsce) chleba. No i chuj grzanki okazaly sie srednie - pomidorki super wypieczone, czosnek pieczony jest cudowny i mozna go zjesc duzo (3 grzanki moje 2 mamy i poszla cała główka a nikt czosnku mocno nie czuł było go w sam raz), ser tez okazal sie być smakowo okej (nie jadlem go wczesniej) ale mimo wszystko grzanki jadłem lepsze - chleb był zbyt malo chrupki przez to że pieczony pomidor go rozpaćkał (uznalem ze dam ser na pomidora - umożliwić to mialo lepsze roztopienie sera a pomidor juz mial 40 minut pieczeznia za sobą i go nie wymagał - teraz wiem ze pomidory bym studził przez 5min a ser piekl na chlebie i na nie dał pomidory pozniej)
Anyway po grzankach mialem juz 950 kcal czyli o 50kcal wiecej niz dziennie zwykle jem. Miałem zakwasy jak nic i ogolnie beznadziejny nastroj... wiec dzien był totalnie okropny a przyznam że dawno taki mi sie nie zdarzyl wiec bylo to nieprzyjemne jakoś no nie wiem nie spodziewalem sie takiego dnia.
Ale jakos zmusilem sie isc biegac niestety caly czas mialem ogrromyn apetyt i przed zjadlem 135kcal w batonie proteinowym (bakalland 35g 37% bialka smak maslo orzechowe - sa 3 inne smaki i bardzo te batony polecam malo kcal dość na caly a sie najadam i ogolnie super) Biegnąc było ciężko bo serio miałem zakwasy i kazdy krok począwszy od pierwszego wiązał się z bólem łydki i uda... skróciłem trasę do normalnej rundki (od jakiegos czasu biegam dodatkowe kółko 800m po parku) wiec 3,2km dzis zrobilem czas calkiem niezły zważając na ból nóg i mega duma że dobiegłem w sumie bez zatrzymania bo myslalem ze nie dam rady...
Ale dzien był nadal okropny apetyt ogromny a juz i tak przekroczyłem kcal o duzo (1100 kcal zjedzone...). Ale nic zacząłem post i uznałem że zrobię dzień przerwy od workoutu. (dzis jest day 7 a przerwa najblizsza to day 9 ale no cóż nie zanosiło się na to że moje cialo bedzie po prostu wstanie cwiczyc) i tak mi ten dzien mijal humor sie nie poprawiał...
okolo 00;00 zacząłem miec wiecej sil i miesnie przestaly boleć w jakikms stopniu i kontemplowałem (aha apetyt mi zmalał do poziomu jaki oznacza dla mnie ze juz do następnego dnia rano bez problemu dotrwam) czy jednak nie poćwiczyć. Okazalo sie ze dziś 4 filmiki czyli okolo 60 minut cwiczen (bo poza nimi rozgrzewka).
Pisząc to jestem już po nich - udalo mi sie zrobic calosc jakims cudem. Dodatkowo robiąc niektóre ćwiczenia jak np liczne planki czuje że mam więcej sil niż tydzien temu gdy robilem day 1. NAPRAWDE jest postęp :3 dodatkowo nie jestem dzień do tyłu! Spaliłem extra 550 kcal w dniu gdy tak duzo kcal zjadłem!!!. Jestem przyjemnie zmęczony, wykąpany, dzien sie konczy nie czuje glodu mam zaplanowane na jutro wszystkie posilki w tym LODY proteinowe (ale odpuszczam jutro przekąski jakie dojadam bo podejrzewam kolejny dzien wzmożonego apetytu tym ćwiczeniem).
I to już wraz z lepszym nastrojem oznacza że ten dzien sie jakos ulozyl! Ale wszedlem sobie na wagę zobaczyć jak tam po wycisku. Zależało mi na okolo 63,5 zeby miec jakieś szanse jutrro rano zejsc ponizej 63,0 bo juz bym chcial zaczynac ten nowy kilogram zbijać. A tu niespodzianka - 62,5 kg (takze jest wspaniale i oznacza to ze zastoj w spadku masy ciala nie był zastojem tylko woda odlozona przez te zakwasy - czy jak to dokladnie dziala nie wiem) i tak naprawde juz ten kilogram zbijam jakis czas (ja sie nie ciesze az tak z 62,9 czy innego kg z przecinkiem ,9 tylko własnie cieszę się czy dobiję dany kilogram w tym przypadku sześćdziesiąty trzeci do zera i zacznę okrągłe 62kg.
7 notes · View notes
stereax · 9 months
Note
🔀 Timo and his Tumblr assigned bf Nate Bastian (I'm pretty sure that was the combo. If it isn't, ignore me jsjsjs)
You got the combo :) You also get a Polish song! The beat for this AU is Symetryczno-liryczna by Enej. I'll give you a few of the lyrics and translate them for your convenience.
Zapraszam ciebie na to spotkanie
I wtedy wrócisz tu do domu po dziesiątej
Ale nic ci się nie stanie
Czy ty się zgodzisz, ja tego nie wiem
To nienormalne i nachalne z mojej strony
Ale będzie nam jak w niebie
I gdy poczujesz nowy smak
To będę ja
I niecodziennie taki sam
Dobre zaklęcie w moich dłoniach mam
I'm inviting you to this meeting
And you'll come back home after ten
But nothing's going to happen to you
Will you agree, I don't know
This isn't normal and a little pushy from my side
But we'll be just like in heaven
And when you taste this new flavor
It'll be me
And every day will be something different
I've got a good spell in between my palms
Poznam cię z miłością naturalną
Niedotykalną i nieprzewidywalną
Poznam cię z miłością symetryczno-liryczną
I niekoniecznie czystą
I'll meet you with natural love
Untouchable and unforeseeable
I'll meet you with symmetrical-lyrical love
And not exactly clean
Okay, so this is definitely a faster-paced and more dynamic AU. This song would also work well in the non-AU hockey setting, but since we're doing AUs, let's make Nater a college student at Rutgers stuck in a dead-end retail job, which he's working to help pay for his school where he's studying something boring like accounting. Basically, our man's resigned to a life of absolute NPCdom, right?
Well, all that changes when, just before finals week, he stops by an interesting ice cream shop in the middle of New Jersey that is in no way, shape, or form inspired by an ice cream shop close to my house. I'm almost doxxing myself right now but look at this place. Just LOOK AT IT.
Tumblr media
There, Nate meets ice cream connoisseur Timo Meier. Well, no, actually he meets Siegs first in the front but the second Timo steps out from the back where he's churning up a new flavor it's game over. Way too many free samples later (despite it being policy to only give two), Nate ends up getting not only a scoop for himself but like, four quarts to share with his friends back at college for fuel to get through finals week. At the bottom of one of those quarts is a business card for some Polish contractor, which is weird, but when Nate flips it over it's got a hastily-scribbled shark on it and a phone number. So Nate does what anyone in that specific situation would do and shoots a text to that number, kickstarting a whirlwind summer romance story full of travels, partying, and Timo going through the entire Atlas Obscura guide to New Jersey trying to haul in the biggest catch of the season.
Yes, the Swisses work at the ice cream shop. Yes, they give Timo so much shit about this. It's great.
7 notes · View notes
warszawskiemozaiki · 1 year
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Warszawa, Bank Gospodarstwa Krajowego. Niecodzienny detal z lat 30.
18 notes · View notes
bolesc-duszy · 1 year
Text
Niecodziennie mnie budzi
A jest ze mną zawsze
Czasem się odzywa
Gdy chwile mam słabsze
5 notes · View notes
Tumblr media Tumblr media
Hanna Lachert-Pawłowska (ur. 19 marca 1927 w Warszawie, zm. 18 kwietnia 2021 tamże) – polska architekt wnętrz, projektantka mebli; jedna z najwybitniejszych projektantów polskiej sztuki użytkowej 20. stulecia. Via Wikipedia
Oglądaj: Katarzyna Jasiołek „Hanna Lachert. Wygoda ważniejsza niż piękno"
https://m.youtube.com/watch?v=UhZdqLmB07M
Niecodziennie okazuje się, że bohaterka książki, którą dostaję do ręki, była moją sąsiadką przez kilka lat. Dzieliła nas klatka schodowa na Saskiej Kępie. Nie miałam pojęcia, że pani, której mówiłam: „dzień dobry”, należała do czołowych powojennych projektantek. Tworzyła meble dla Spółdzielni Artystów „Ład”, projektowała wnętrza mieszkań, kawiarni, hoteli, sklepów. Wymyślała oryginalne lampy i biżuterię. Jej prace należą do klasyki wzornictwa lat 50. XX wieku.
Dzięki książce „Hanna Lachert. Wygoda ważniejsza niż piękno" poznałam kobietę, która żyła tak, jak chciała. Odważnie, bez zastanawiania się, co ludzie powiedzą. Przed nami rozmowa o sztuce użytkowej i sztuce życia.
Katarzyna Jasiołek (ur. 1982) – absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Jej pasją jest wnętrzarstwo, polskie i zagraniczne wzornictwo. Lubi odwiedzać targi staroci, niekoniecznie po to, by kupić coś wartościowego, bo nie ma zacięcia kolekcjonerki. Pisze artykuły i teksty do katalogów wystaw poświęconych wzornictwu i rzemiosłu. Autorka książek „Asteroid i półkotapczan. O polskim wzornictwie powojennym" (Marginesy 2020) i „Opakowania, czyli perfumowanie śledzia. O grafice, reklamie i handlu w PRL-u" (Marginesy 2021). W swoich publikacjach popularyzuje rodzime wzornictwo. Źródło YT
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Hanna Lachert (19 March 1927 – 18 April 2021) was a Polish interior architect and furniture designer. She was seen as one of the most outstanding designers of Polish applied art of the 20th century. Via Wikipedia | @abwwia
0 notes
dzismis · 2 months
Text
"U was w Polsce chyba zawsze jest skomplikowanie i niecodziennie"
Do dziś noszę spinki do koszuli, które należały do Artura Rubinsteina, dała mi je jego żona. Są ze mną zawsze jak talizman – mówi legendarny dyrygent Zubin Mehta. Damian Gruszczyński Zubin Mehta Newsweek: Jak powiedział ponoć Konfucjusz, “nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku”. Pamiętasz, jak rozpoczęła się twoja podróż przez życie z muzyką? Kiedy pierwszy raz świadomie ją…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
inkedjuliusz23 · 3 months
Text
0 notes
odkryjdolnyslask · 4 months
Text
Tumblr media
Rokokowy seans filmowy, warsztaty tańca historycznego, performans Anny Królikiewicz czy spektakl Teatru Czterech – to tylko niektóre z atrakcji przygotowanych z okazji zakończenia wystawy „Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.)”.
W finisażowy weekend 12–14 stycznia w Pawilonie Czterech Kopuł Muzeum Sztuki Współczesnej zaplanowano kilkanaście wydarzeń dla dzieci, dorosłych i osób z niepełnosprawnościami. Warto też wybrać się wcześniej – od 9 do 14 stycznia 2024 wystawę można oglądać dłużej – czynna będzie od 10:00 do 19:00, a w sobotę 13 stycznia 2024 aż do 20:00!
„Szaleństwo rokoka!” (14.07.2023–14.01.2024) to wystawa przygotowana z okazji jubileuszu 75-lecia Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Pokazano na niej ponad 500 dzieł sztuki – od malarstwa, rzeźby i grafiki, poprzez złotnictwo, meble, porcelanę, ubiory i akcesoria mody aż po fotografie i instalacje wideo. Ekspozycję uzupełniają prace współczesnych artystów, dla których rokoko jest źródłem inspiracji. To pierwsza w historii muzealnictwa wystawa poświęcona sztuce rokokowej i neorokokowej na Śląsku, a zarazem wielka afirmacja stylu, który w dalszym ciągu fascynuje, inspiruje i zaskakuje.
Tumblr media
12 stycznia, godz. 16:00
Pawilon Czterech Kopuł zaprasza na oprowadzanie po wystawie. Wstęp z biletem na wystawę czasową.
godz. 18:00
„W trójkącie” (reż. Ruben Östlund, 2022). Pokaz filmu poprzedzony prelekcją Aleksandry Szwedo i tłumaczone na j. niemiecki. Wstęp wolny.
Nagrodzona Złotą Palmą szalona komedia Rubena Östlunda „W trójkącie” zaprasza na pokład luksusowego jachtu, pośród najbogatszych ludzi świata, gdzie rozlewa się ocean szampana, brodzi się w morzu pieniędzy, a stojący za sterem kapitan zawsze płynie pod prąd. Choć nie jest to film bezpośrednio osadzony w epoce rokoka, porusza tematykę związaną z przemysłem mody, powierzchownością i manipulacją, co pozwala dostrzec analogie do wybranych aspektów rokoka nie tylko w kontekście stylistycznym, ale przede wszystkim społecznym. Ciekawym głosem w tej dyskusji są także prezentowane na wystawie rzeźby autorstwa grupy AES+F.
Tumblr media
13 stycznia, godz. 11:00
Oprowadzanie kuratorskie szlakiem mody, prowadzenie: dr Małgorzata Możdżyńska-Nawotka. Wstęp z biletem na wystawę czasową.
godz. 14:00
Architektura rokokowa w Bawarii – wykład dr. Dariusza Galewskiego. Wstęp wolny.
Podobnie jak w innych krajach Europy Środkowej, także w elektoracie Bawarii w połowie XVIII w. istotnym nurtem stało się rokoko, współistniejące z późnym barokiem i wczesnym klasycyzmem. Jego cechami charakterystycznymi były stosunkowo proste z zewnątrz bryły budowli, pozbawione podziałów porządkowych, wyróżniające się jednak smukłością i lekkością fasad. Kontrastowała z tym bogata pastelowo-złota lub srebrna dekoracja wnętrz przenikniętych światłem, w których dominowała delikatna i wyrafinowana ornamentyka rocaille. Wymienione cechy obce dziełom baroku zadecydowały o wyjątkowym obliczu bawarskiej architektury, zarówno sakralnej jak i rezydencjonalnej połowy XVIII w., o czym świadczą liczne dzieła Dominikusa Zimmermanna, Johanna Balthasara Neumanna czy François de Cuvilliés’a.
godz. 16:00
Liberté! Wątki rokokowe w kinie współczesnym – wykład Aleksandry Szwedo. Wstęp wolny.
Rokokowe rozpasanie spowodowane nudą wolności to wdzięczny temat dla współczesnej kinematografii. Wychodząc od filmowego dzieła Alberta Serry Liberté!, przyjrzymy się odważnym, niekonwencjonalnym próbom poszukiwania przyjemności i nowych doznań przez XVIII-wieczną burżuazję, a bohaterami filmowych realizacji będą m.in. Maria Antonina, markiz de Sade, Pierre Beaumarchais czy Giacomo Casanova.
godz. 17:30
Sekrety rokokowych arystokratów – spacer edukacyjny, prowadzenie: Michał A. Pieczka. Bilety w cenie 10 zł. Zapisy: [email protected], 71 712 71 81
godz. 19:09
Teatr Czterech: Stan zero – spektakl z audiodeskrypcją w wykonaniu Teatru Czterech. Wstęp wolny.
Rokoko to bardzo niecodzienny gość w Muzeum Sztuki Współczesnej, chcemy więc wizualnie scharakteryzować obie te estetyki i pokazać przejście między nimi – z rokoka z powrotem do muzealnej, współczesnej bieli. Specyficzna pruderia rokoka, która pod licznymi maskami skrywa różne pokrętne niekiedy praktyki moralne, zostanie przed widzem – dosłownie i metaforycznie – rozebrana. Do bielizny, do bieli, do człowieka. Do współczesności – która ma także, jak wiemy, swoje rytuały ukrycia.
godz. 12:00
Słuch: jak brzmi rokoko? Integracyjne warsztaty sensoryczne z audiodeskrypcją oraz tłumaczeniem na polski język migowy, prowadzenie: Paweł Romańczuk, dr Agata Iżykowska-Uszczyk, tłumaczenie PJM: Elżbieta Resle.
W ramach ostatniego spotkania z cyklu „Rokoko w zmysłowej odsłonie” poznamy ten niezwykły okres w jego muzycznej formie. Spróbujemy odkryć w ciele wibracje towarzyszące dźwiękowej warstwie wystawy. Zastanowimy się, jak artyści współcześni dopełniają ten wizualny kolaż o elementy akustyczne. Bilety w cenie 10 zł. Zapisy: [email protected], 71 712 71 81
Tumblr media
14 stycznia, godz. 13:00
Sekrety rokokowych tańców – warsztaty tańca historycznego z udziałem członków Zespołu Tańca Dawnego Uniwersytetu Wrocławskiego, prowadzenie: Klaudia Dąbrowiecka. Pokaz (połączony z warsztatami) kilku najpopularniejszych w okresie rokoka układów tanecznych, bez których nie mógł się odbyć karnawałowy bal w owym czasie. Prowadzący będą oczywiście w kostiumach z epoki! Wstęp wolny.
Działający od 2010 roku Zespół Tańca Dawnego Uniwersytetu Wrocławskiego zajmuje się odtwarzaniem tańców historycznych z epoki renesansu i baroku, skupiając się na francuskich i włoskich tańcach z XVI i XVIII wieku. W trakcie finisażu zespół zaprezentuje repertuar XVIII-wieczny, w tym takie tańce jak bourrée, gawot, menuet i forlana w choreografiach m.in. L. G. Pecoura i C. Balona. Po pokazie zaplanowana jest nauka prostych kontredansów. Zapraszamy!
godz. 14:00
Drugie, trzecie i… piąte rokoko w dekoracji szkła – wykład Elżbiety Gajewskiej-Prorok. Wstęp wolny.
Osiemnastowieczny ornament rokokowy: strzępiaste muszle, „kogucie grzebienie”, przenikające się elementy architektoniczne i pierzaste wici roślinne z girlandami kwiatów były wizualne niezwykle atrakcyjne i dekoracyjne. Odrodzenie zainteresowania sztuką i ornamentem rokoka nastąpiło w latach 30. XIX w. we Francji, gdzie celowo promowano sztukę rokoka wraz z restauracją dynastii Bourbonów. W tym czasie szeroko wykorzystywano ornamentykę rokokową w dekoracji neorokokowych wnętrz i sprzętów. Meble i naczynia – szczególnie szklane, niekoniecznie o formach rokokowych – były zdobione stylizowanym, rokokowym ornamentem. Moda ta odezwała się jeszcze w latach 80. XIX stulecia w okresie secesji, a także w latach 20. XX wieku. Najciekawsze naczynia ze szkła barwionego w masie, zdobione w duchu rokoka powstawały w austriackich Czechach i na Śląsku. Ich przykłady zobaczyć można na kończącej się właśnie wystawie „Szaleństwo rokoka!” w Pawilonie Czterech Kopuł.
godz. 15:30
Sielanki i przebieranki – odsłona druga. Spacer edukacyjny na finisaż wystawy „Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.)”, prowadzenie: Michał A. Pieczka. Wspólnie z prowadzącym, który dosłownie przybył z czasów rokoka do XXI wieku, uczestnicy przeżyją niezapomniane przygody w świecie sztuki i z nieskrępowaną radością poddadzą się rokokowej sielance! Bilety w cenie 10 zł. Zapisy: [email protected], 71 712 71 81
godz. 14:00
Robe à la francaise – performance Anny Królikiewicz na zakończenie wystawy „Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.)”. Autorem oprawy muzycznej performance’u jest Maciej Stendek. Wstęp wolny.
Wydarzeniem wieńczącym wystawę „Szaleństwo rokoka!” będą działania performatywne malarki, autorki instalacji, artystki wizualnej, która w swoich realizacjach często sięga po wątki kulinarne. Anna Królikiewicz nie tylko wprowadza je w szeroki kontekst historii kultury, ale w swych plastycznych spektaklach próbuje też zwracać uwagę publiczności na problemy współczesnego świata. Tak będzie i tym razem, a bohaterem wieczoru stanie się Marie-Antoine Carême – urodzony w XVIII wieku cukiernik i twórca wysokiej francuskiej kuchni.
Materiał powstał we współpracy z Muzeum Narodowym we Wrocławiu / fot. Karina Bartosiewicz-Gumienny
0 notes
nie-co-dzienny · 1 month
Text
Tumblr media
Not sure if it's good but ok乁⁠(⁠ ⁠•⁠_⁠•⁠ ⁠)⁠ㄏ
2 notes · View notes
azbiuro · 5 months
Text
ZESTAW PARKER DŁUGOPIS JOTTER XL GOLD MONOCHROME Z MIĘKKIM ETUI
Wyjątkowy zestaw: Długopis Parker Jotter XL Gold Monochrome z eleganckim, miękkim etui w ozdobnym opakowaniu. Monochromatyczny złoty kolor sprawia, że wygląda on niezwykle smukło oraz elegancko; jest stylowy i niepowtarzalny ze względu na swój niecodzienny design. W zestawie z miękkim etui z wytłoczonym logo Parker - to idealny prezent dla każdego, kto lubi mieć przybory do pisania zawsze przy sobie. POLECAMY!
https://parker-sklep.pl/pl/product/125945,zestaw-parker-dlugopis-jotter-xl-gold-monochrome-z-miekkim-etui
Tumblr media
0 notes
appleplanet-pl · 6 months
Text
Fonia - Upadek Darmowego Operatora Komórkowego w Polsce
Fonia, darmowy operator komórkowy uruchomiony w Polsce w 2022 roku, nie odniósł spodziewanego sukcesu i zmuszony był do zmiany profilu działalności. Warszawski telekom zainaugurował swoją działalność we wrześniu 2022, proponując niecodzienny model biznesowy: bezpłatne usługi telekomunikacyjne finansowane poprzez zmuszanie użytkowników do oglądania licznych reklam. Niepowodzenie i zmiana strategii…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
warszawskiemozaiki · 2 years
Photo
Tumblr media
Warszawa, Powiśle (trwał remont i zdemontowano balustrady w balkonach, niecodzienny widok:))
13 notes · View notes
cypr24 · 8 months
Text
Niecodzienny gwałt
Włamał się do mieszkania, zgwałcił kobietę i uciekł... #Cypr #Pafos
Włamał się do mieszkania, zgwałcił kobietę i uciekł… Policja prowadzi dochodzenie w sprawie rzekomego gwałtu, do którego doszło po włamaniu w Pafos. Według władz dwie kobiety zgłosiły, że w piątek wczesnym rankiem nieznana osoba wdarła się do ich domu przez okno. Według doniesień intruz dokonał napaści na tle seksualnym na jedną z dwóch kobiet. Następnie uciekł z mieszkania. Po otrzymaniu…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
mega-ted-world · 9 months
Video
youtube
Niecodzienny widok, jak na wysokie Bieszczady.
0 notes