Tumgik
#Burak Abi
proofhead · 9 months
Text
35 Yaş Doğum Günü – Taşınma İşleri
Tam altı yıl önce, 15 Temmuz darbe girişiminin olduğu gece, biz evde Utku ve Hazal’la birlikte bardak koliliyorduk. Dört gün sonra 19 Temmuz’da da şu anda oturduğum eve taşındık bir gece yarısı. Ancak aradan geçen altı yıldan sonra işler biraz değişti ve yeni bir ev aramak zorunda kaldık. Bayramdan önce bu durum belli olunca açıkçası bayram tatili de olması gerekenden daha az keyifle geçti.…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
raybiyaa · 2 years
Photo
Tumblr media Tumblr media
-Hem Mecnun çok sıkılır sokaklarda bensiz. Yine biz onunla sokaklarda çalışsak Mecnunla satışlarda? +Tamam onu da alalım. O da müdür yardımcısı olsun. -Valla mı? Ama tamam müdür yardımcısı demeyeyim üzülür. Ona diyeyim sen de müdürsün diyeyim. Bi’ gün ben müdür olayım bir gün de Mecnun müdür olsun. yüreği güzel İsmail..
25 notes · View notes
gecemavisibiri · 11 months
Text
"Burak abi çok sevdi kızıl yengeyi, adını öğrenmiştim tanışmıştım da ama unuttum.kaldı aklımda kızıl yenge 3-4 sene önce çalışıyor o zaman elektrik işinde.bir arıza olmuş kızıl yenge de çağırmış şansa işte Burak abi çıkmış.gitmiş halletmiş işi, dönerken aklında sürekli o kadın saçları gülüşü bakışı.utancından yüzüne bakamamış tabi Burak abi,kadını görsen çok sevecen çok kibar, öğretmenmiş birde.okumuş gelişmiş kadın,bizi sevmez o dedi Burak abi yok olmaz diye koymuş kafasına.kızıl abla tekrar bi ara geldi dükkana Burak abi o sırada yok ama onu görme bahanesiyle gelmiş tabi, Burak abi o sırada maçta aynı zamanda antrenörlük yapıyordu bir maç kulübünde.Sonra aylar geçiyor tekrar denk geliyorlar bir şeyler içmeyi teklif ediyor kızıl abla, hemen bana yazdı Burak abi böyle böyle diye.dedim ne güzel haydi bekletme kızı biraz da cesaret verdim.kızıl abla numarasını vermiş evde veya okulda olan işlere çağırmak için.öyle samimi oldular, bir kaç ay sürdü bu isimsiz ilişkileri.sonra bitti anlamadığı bir şekilde Burak abinin ama ona sorsan o sebebiyeti.neden diyorum çünkü benim ben diyor, başka ne sebebi olsun ki diyor.geçen sene aldık haberi, Burak abi askerden dönmüştü bir kaç ay olmuştu döneli arkadaşlarıyla içmeye gitti o gece,çok içerdi.kızıl abla ise çay severdi.neyse.haberi geldi, kızıl abla nişanlanmış.Burak abi hiç konuşmadı, hiçbir şey demedi, açıklamadı,dile getirmedi sadece sustu ve sabaha kadar içti ama gayet ayık şekilde içti.aklı tamamen başında sabah işe gitti izin istedi bir hafta ailesinin yanına döndü. bir süre kız kardeşi vardı bir tane onla ilgilendi,geri döndü.dükkana gitti döner dönmez iş başı.o gün dükkana kızıl abla geldi, yanında bir adam.Burak abi birbirlerine gülüşünü görmüş dedi ki ilk tanıştığımızda güldüğü gibiydi ona,sonumuz benzemez umarım dedi.o işi bile isteye aldı gitti evde her şeyi halletti, satılığa çıkarmak için son tadilatları yapmışlar kızıl ablanın evine.kızıl abla evi sattı ve taşındı.başka şehirde evli şimdi,hamile birde.Burak abi ise kızıl ablanın evini aldı kredi çekip eve sarhoş olmadan giremiyor.uyuyor ve sabah çok ayılmadan gidiyor dükkana, akşamda arkadaşlarıyla içip uykuya dalmanın son aşamasında evin kapısından zor giriyor.hâlâ orda yaşıyor, sarhoş olmadan da girmeyi öğrendi eve.kredi ödemesi bitti,kimseyle görüşmüyor, aylardır konuşmadık.yaşıyor."
10 notes · View notes
ayvegecemiz · 2 years
Text
B: Zeyno, Onur!
B: Ya yine mi evlenme teklifi ediyorsun abi bıkmadın mı? Kabul etti kız işte, kabul etti! Evleneceksiniz, kabullen artık!
O: Önemli bir şey konuşuyoruzda.
B: Bende içeri çağıracaktım sizi... Şey için...
O: Önemli bir şey konuşuyoruz Burak...
B: Çiğ köfte sipariş ettik de... Soğumasın diye şey ettim ben...
O: Çiğ köfte soğumasın diye?
B: Aman... Ne bileyim. Çok ciddisiniz kafam karıştı...
~Karantina-Onur&Burak
69 notes · View notes
jardendeden · 1 year
Note
Kaybedenlere ilk girdiğimde 16 yaşında felandım sonrasında çıktım buraları bıraktım o hesabı kapattım tüüm geçmişimi temizledim. Merak ettim buraları yeni hesap açtım etiketlere bakarken yine sizi gördüm. Gruptan pek kimseyi hatırlamıyorum sen , senden büyük bi Burak abi daha vardı sanırım sporcu veya eğitmendi. Şurahan ve Kubilay çifti vardı. Şimdi ne alemde grup, sizler?
Grup devam ediyor Adaş grupta şurahan ile kubilay yoklar. O zamanlarda olan grupta 4 5 insan vardır
8 notes · View notes
Text
³¹.⁰³/⁰¹.⁰⁴.²³.
Szaleństwo? Czy coś co zdecydowanie było super, dla samego siebie, spowodowało uśmiech i radość w głębi duszy zrobiło się ciepło.
Tak ja wiem że więcej osób raczej nie docenia małych i drobnych gestów/czynów, czy rzeczy zrobione dla siebie, kogoś, jakkiekolwiek które spełniają nas i dają nam poczucie takiej radości na sercu.
Ale co mnie w sumie inni, jak dawałem dłoń i bezinteresowną pomoc, to jakoś bardzo kpiące było i olewcze podejście. Trudno, w każdym bądź razie aktualnie jak najwięcej jest progresu rzeczy niosące duże profity. Bardzo mnie to wszystko cieszy, wszystkie postanowienia które dawałem innym i doradzałem jak je wprowadzić w życie, ponieważ mi było trudno z wiarą i chęcią podjęcia pewnego ryzyka, i dążenia do jak największego rozrostu ich a także tworzenie życia tak aby było jak najpiękniejsze.
I jak kiedyś wspominałam w poście w którym startowałem z tym, pomimo wszystko nie zamierzam tego zaprzepaścić, było kilka zwątpień chęć poddania się, zwątpienie, wpływ miała strata pracy, swoją drogą do dupy i pewnej osoby. Ale jest stabilnie, praca szybko znalazła się praktycznie sama zadzwoniła, a pisałem o nią prawie pół roku temu.
Ale może być to mało fajne czy przyjemne zajęcie, lecz mi pasuje, majster jest zajebistym starszym chlopem, mega w porządku, słowny, do rany przyłóż, empatyczny a także nie brakuje mu ludzkiego szacunku.
Dziękuję za kontakt i chęć podjęcia współpracy, nie żałuję choć trochę trzeba mieć pary w sobie, lecz praca sama w sobie jest lajtowa, montaż drzwi, zarobek mi pasuje na tą chwilę, faktem mam bezcenną premię, naukę fachu od człowieka który ma wszystko perfekcyjnie opanowane, a wiedza którą posiada, zagina niejednego który tym się zajmuje. Bezcenne!
Do tego, mega super współpraca, klimat i przyjemna atmosfera, a tego w pracy w tych czasach ciężko uświadczyć. Chęć także z jego strony pomocy w zakresie swojej firmy zajmującą się montażem drzwi gdy będę już miał temat opanowany że z zamkniętymi oczami będę wykonywał czynności, to to będzie moment w którym mogę podjąć temat, a idzie bardzo dobrze, w przeciągu dwóch tygodni dostałem podwyżkę a także doceniona została moja osoba niejednokrotnie, za to jak pracuję, i łapie o co chodzi, a także zauważono dużo chęci do pracy i logiczne myślenie oraz łapanie tematu bez jakichkolwiek pierwszych słów w danym temacie ze strony majsra, a tak jakby wyjęcie słów z ust szybciej jego i wypowiedzenie. A także że nie trzeba mówić co trzeba robić, a taktem jest że dzisiejsi pracownicy to większości zwykłe lesery i zerowe myślenie w pracy o pracy, a o pierdołach, i brak jakiegoś logicznego myślenia, domyślania się, jakiejś błyskotliwość, kreatywności, chęci chłonięcia wiedzy i rozwoju osobistegoi i ogólnie ciągłe powiększanie swojej wiedzy.
Piątek na sobotę pojechałem do kina, Sam niestety pomimo że wszystko stawiałem od biletu po picie, ewentualnie popcornu czy czegoś innego. Faktem jest decyzja, pełen spontan,. Pierw był Punk Rockowy koncert , ale brak chętnych a z pewnych względów organizacyjnych, było już dawno po dobrej połowie, drugi plan celebrowania weekendu i super sprawnym montażem piątkowym, to dobry melanż w apartamencie gdzie też wszystko opłacam chyba że zainteresowany chciałby, to mógłby oczywiście się z własnej woli dorzucić czy coś dokupić od siebie.
No lecz niey, brak chętnych, a jeden burak wybrzydzał i gardził, stawiał warunki i chciał by zrobić tak, ażeby było po jego myśli i jego wygodzie. O, nie! Nie tak to wyglądać będzie, oj, nie. Dupek delikatnie nazwę, już 3/2 minuty do transportu do celu, czyli kina ; Cinema City - Katowice , mieszczące się w #Punkt44.
Byłem na seansie, "Kokainowy Miś", jak dla mnie śmieszy, z dreszczykiem, lekką rzeźnią, flaki dużo krwi czy pewne rozczłonkowania. Ale, no jest klimat, bynajmniej dla mnie 10/10, kupiłem sobie Pepsi do tego bo suszyło delikatnie, bo wiadomo leki trzeba zażywać i dbać a także szanować własne zdrowie bo drugiego nie będzie tak silnego by walczyć. No tylko że kurczę chyba lekki błąd to że zabrałem Andrzeja ze mną na podróż i wiadome są tego minusy które jeszcze trwają i są nie fajne już. No, ale nie poddajemy się i walczymy do końca, zawsze! Tak są także i plusy, mianowicie takie że film pomimo moich obaw że jest to seans z napisami, a moje ogladanie i czytanie często jest słabe, choć na kinowym ekranie gdzieś jest łatwiej, a też nie ukrywam że skupienie i wciągnięcie w cały ten film, tak że aż nie poczułem jak szybko się skończyło wszystko, a samopoczucie i wszystko podniosło się o mega wiele tak jak i to że wpadły plusy w temacie zrobić coś dla siebie, tak by być uradowanym. A zapomniałem że do tego jako że, do naje*#_ia było tak daleko jak materializacja jest aktywna, a jest dla choć na wykończeniu tak na prawdę i będzie można odpocząć, wracając do meritum, do tego przed seanse wpadłem do sklepu i zakupiłem po sporych problemach i zdecydowaniem czy biorę whisky, burbon czy gin, czy coś innego. W końcu za małą doradą mojego lekarza wybrałem, GIN mianowicie; CASTELGY-London Dry Gin. Dobre aczkolwiek, nie będzie moim jakimś faworytem, natomiast z pewnością nie przejdę też obojętnie obok tego. Po seansie i sporzyciu około 200 ml trunku, wyszedłem z kina szukając powrotu do domu, którego prędko nie było po prostu, a jakoś czas trzeba było zaadoptować. Więc zacząłem szukać miejsca do degustacji dalejszej trunku i znalezienia jakiegoś miejsca w którym spędzę czas który to odliczany był do transportu którym dostałbym się do domu.
Seans się skończył około 23³⁰, a transport najprędzej był po 4 nad ranem, więc postanowiłem popytać, coś może ktoś doradzi poleci, żeby miło i fajnie również spędzić samotnym czas i mieć kolejne plusy z robienia czegoś dla siebie. Więc od miejsca do miejsca, po wydeptanych kilometrach, mega śmiesznej sytuacji z klubem z pooldance, który jako wielka promocja, miał wyjazd za free i można było wejść zobaczyć i zweryfikować za i przeciw, a także uzyskać również wszelkie odpowiedzi. Swoją drogą bardzo ładne panie tam były a miejsce samo w sobie bardzo gustowne schludne bez zarzutów. Koniec, końców spotkałem dwóch typków, z którym skosztwaliśmy owy Gin, i chwili rozmowy, wymiany swoich spostrzeżeń na temat klubów, gdzie do 2⁰⁹ dnia ¹.⁰⁴.²³. bieżąco roku nie byłem Ani razu w żadnym klubie, i właśnie po dyskusji i wymiany argumentów za i przeciw, zadecydowaliśmy że idziemy do Energy 2000.
Wszystko ładnie pięknie, wypiłem w sumie tam dwa piwa a pomiędzy nimi, whyski z colą lecz nie coca-cola tylko Pepsi, tyle chociaż że, ze szklanej butelki, z lodem i plasterkien limonki. Niestety, podjąłem decyzję próby jakiejś zabawy, "tańców" pierwsza była zerowa, druga z koleji już odpalała się lecz ciężko było wyłączyć myśli że ktoś może mieć mnie na języku, zaś trzecia była już efektywna, pomimo że średnio w moim guście jest klasyczne klubowe brzmienia, gdyż wolę m.in. psytrance. No ale coś było świrowane, lecz traciłem ochotę tam bycia, jednak samemu jest czasem nie wygodnie. No a tamci co ze mną wpadli, to zaraz po przejściu przez bramki,. Całkiem poszli w swoim kierunku. No ale mała pomoc Andrzeja i parkiet był pod moimi nogami, niestety po podwójnej rezygnacji, stwierdziłem że klub średni, labirynt tak naprawdę, stali bywalce z pewnością z tym problemu nie mają, bardzo nie mój typ ludzi, chociaż trafiłem kilka ciekawych, a z pewnością miłych ludzi, uprzejmych. Pozdrawiam serdecznie. No ale, po prostu stamtąd wyszedłem, ponieważ moja ocena to 3/10 ponieważ, atmosfera średnia, ludzie, ładni, lecz duża ilość młodych wśród których nie bardzo odnajdę kompanów.
To w sumie tyle, najważniejsze że choć poszły wszystkie pieniążki które wziąłem ze sobą na kino, poszły na tak słaby dill jakim był wypad do klubu, chociaż, teraz mam klub odchaczony bynajmniej.
Później po krótkich wędrówkach, i dotarciu na przystanek autobusowy, i oczekiwanią na bus, a także po aplikacji leków, podjęta została droga do domu, z małą wpadką, na 7 byłem w domu, poczym wykonałem czynności które są obowiązkowe w domu, wyszedłem spotkać się z tym który zawinął się pod pseudopretekstem, jakim była kupa którą doniósł do domu ale praktycznie tyle samo minut podróży by mu wyszło by wysiąść i zdążyć do WC już w Katowicach. Więc mu grzecznie powiedziałem że mnie wkurwił także jakikolwiek szacunek u mnie stracił, oraz że jak mu nie wstyd prosić o cokolwiek bym poratował, gdzie dzień wcześniej miał propozycje na korzystanie z wszystkiego do wyczerpania zapasów.
Ale za to spotkanie było u dobrego ziomeczka i gitara czas spędziliśmy,a później z drugim dobrym ziomeczkiem spędziliśmy lekko pond dwie godzinki na dobrej także rozmowie. Pozdrawiam Was serdecznie.
O nic, to na tyle, tak podsumowując, cieszę się że pracuję tu gdzie pracuję, daje też mi to dużo motywacji do dalszych działań i nowych próbach zrealizowania nowych ewentualnie podjętych postanowień. Aktualnie jest wszystko na dobrej drodze ażeby było już to stabilne i nie znienne wbrew ingerencji człowieka.
Wiara, chęci i działanie, to podstawa do budowania sukcesów życia własnego, którego jesteśmy władcami i tylko od nas w największym stopniu zależy jakie to życie nasze będzie.
Nie poddawaj się, WALCZ! Do końca, w pocie, krwi, i łzach. Zawsze zaciśnięte zęby i pośladki spięte.
Całokształt całej wyprawy, sytuacji, rzeczy i decyzji i czynów podjętych podczas całego tego wypadu, oceniam na mocne 9.5/10 , ponieważ jednak samotny wypad, szczególnie spędzany czas po seansie, słabe zainteresowanie ze strony innych ludzi podjęcia decyzji, ażeby chociaż jakoś zakomunikować że chętnie nawiąże próbę komunikacji. A także, zmarnowany pieniądz w barze, oraz podjęcie dosyć sporadyczną decyzję, nie do końca przemyślaną czy będzie odpowiadać to jaki temat będzie przewodni na salach. Gdyż na Qlimax czy innych hardbassach prędzej bym się odnalazł.
Th End.
~ M.V.D.I.A.C.®
Tumblr media
youtube
9 notes · View notes
sakinbiradam · 1 year
Note
Ruhunu dinlendirecek güzel bir şarkı bırakıyorum abi gecene.
İyi geceler abi🎇
Burak doğru söyle bana aşık mısın ?
7 notes · View notes
bicemre-duser · 1 year
Note
Açıklamalı ff alabilir miyim
@nazlc buben
@yorgunnadam (:
@vahap ABİ BAYİLİOM LA BEN BU SİPAYA GOTU COK GUZEL TAM Bİ BİG BOY VE VE RUYASİNDA BENİ GORUO ASİK BANA
@dieuzivert AAAA FURKANİM DA FURKANİM saclari benimkinden guzel kiskaniom bi de bi de furkanin beline dusuorm
@rruveydaelaa askim bebeim gotunu yerm coh seviom la ben bu sipayi
@mucizeler-lazimm zeynepim su siralar konusmuoz esek sipasiyla onu da coh seviom
@beyefendj burak bi ara snaplesiodk sonra noldy bilmiom
@melihinizz beni instadan cikarsa da.. 😔
@hdhilmi hilmi arada bi ariom yoks konusmuoz
11 notes · View notes
esraamaaglayani · 10 months
Text
Abi burak yazmıyo hala burak bunu görüyosan yaz evlendin mi merak ediyorum
4 notes · View notes
bozusuruz · 11 months
Text
Bugün burak abi birisi şakasına ekini kovalım dediğinde kolunun altına çekip o bizim göz bebeğimiz dedi, bugün annem siktir git elalem baksın sana o zaman dedi
3 notes · View notes
proofhead · 7 months
Text
Antika Pazarı - Aküm Bitti - Aslan Modeli
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
hendelin · 1 year
Text
burak abi eşini kendi kullandığı uçağa bindirip çocuğu amerikan vatandaşı olsun diye doğum için houston'a götürdü ben de yaktığım kekin üzerini kazıyordum bugün
2 notes · View notes
lemonsherbett · 2 years
Text
Ne demişler delinin biri kuyuya bir taş atar
1 note · View note
lal-lal-posts · 11 months
Text
"Burak kolay iletişim kurabilmemiz için dördünüze özel bir whatsapp grubu açarsan iyi olur. " Onur bu sefer de Burak'a emir verince, bir tepki versin diye Burak'a döndüm ama hiç bir şey yapmadı. Telefonunu çıkardı ve başını bana çevirdi.
"Numaran neydi? "
"Ver ben yazayım, " diyerek telefonu elinden aldım ve rehbere girip numaramı, adımı yazarak kaydettim. Kendimi onun telefonundan çaldırdım ve telefon ekranımda çıkan numarayıda Burak diye kaydettim anında. Telefonunu Burak'a geri verdiğimde birkaç saniye grubu açmasını ve bizi gruba almasını bekledik. İşlem tamamlanınca üçümüzün telefonlarından da bildirim sesi geldi. Telefonumun ekranına baktığımda kaşlarım havaya kalktı.
*Burak kişisi sizi CİNAYET isimli gruba ekledi. *
"Abi sen neyin kafasını yaşıyorsun? " Onur'un sorusuyla birlikte ilk defa onun söylediği bir şeye başımı salladım ama gülmemek için çok zor tutuyordum kendimi. Üçümüz de şaşkın gözlerle Burak'a bakarken, Burak tam o sırada beklemediğimiz bir anda telefonunu bize doğru çevirdi, kendiside bize yaklaştı ve birden flaş patladı. Fotoğrafımızı çekmişti!
"Neden yaptın bunu? (!) " diye sorguladığım sırada gülerek telefon ekranını bize çevirdi; çarpılmış gibi çıkmıştık!
"Grup fotoğrafı için. Bu saatte ve bu karanlıkta elimden bu kadar geliyor, yarın düzgün bir tane çekeriz. "
1 note · View note
ayvegecemiz · 2 years
Text
(...)
M: Tipe bak!
M: Yüzün çok sıcak abi kıyma pişip köfte olmak üzeredir.
Burak bir anda gaza gelip kıymayı yüzünden çekip paketini açtı ve paketsiz kıymayı Mert'in yüzüne yapıştırdı.
B: Bak bakalım köfte olmuşmu?
O: Mert? İyimisin?
B: Ölmüş olabilirmi?
O: Oturarak ölen ilk insan... Zeynep kaşık ver.
B: Yiyecekmisin?
~Karantina-Onur&Mert&Burak
20 notes · View notes
1blogibi · 1 year
Note
Ayyhh içim şişti burak abi yaa arada olur oyle seyler hih
olsun olsun tabi 😂
2 notes · View notes