Tumgik
dyplomatka · 6 years
Text
CZY POWINNYŚMY PRACOWAĆ ZAWODOWO? ODPOWIEDŹ NA PYTANIE CZYTELNICZKI
Jedna z Was napisała do mnie wiadomość, z której wynikało, że jest osobą majętną a jej status materialny nie wymaga podejmowania przez nią pracy zarobkowej. Ma z tym jednak pewien problem: otoczenie zarzuca jej lenistwo i brak ambicji. Jest to opinia krzywdząca i jak zdążyłam się przekonać podczas naszej konwersacji- kłamliwa. Czy rzeczywiście kobieta w dzisiejszych czasach musi pracować zawodowo, by być szanowaną i podziwianą?
Myślę, że równouprawnienie, feminizacja i ciągła walka kobiet o to, by mieć równe prawa z mężczyznami, spowodowały, że większość z nas jest aktywna zawodowo. Kiedyś kobiety posiadające status damy nie pracowały. Dziś niewiele osób decyduje się na takie rozwiązanie. W trochę innej sytuacji są rodziny, w których pojawia się małe dziecko a kobieta tylko na jakiś czas porzuca swoje dochodowe zajęcie. Trzeba jednak przyznać, iż dążymy do własnej niezależności i rozwoju zawodowego. Częściowo tematyka pracy została już przeze mnie opisana w jednym z wcześniejszych wpisów (tutaj), więc nie chciałabym się powtarzać.
Odpowiadając jednak na pytanie czytelniczki, chciałabym aby dotarło ono do szerszego grona odbiorców.
Dążąc do życia zgodnego z savoir-vivre musimy posiadać zarówno czas jak i pieniądze. Kiedyś dama nie pracowała, ponieważ dobrobyt zapewniała jej własna rodzina lub mąż. Nie do końca wiem, dlaczego w dzisiejszych czasach jest to uważane za powód do wstydu, czy ujma na honorze. Nie pracując zawodowo można się spełniać w wielu innych dziedzinach. Poświęcić czas na sprawy dla nas istotne jak choćby samorozwój czy pomaganie innym. Dama to nie leniwa istota, która całymi dniami leży i pachnie. To kobieta mądra, wykształcona i otwarta na świat, która dzięki swojemu statusowi nie jest zmuszona do pracy zarobkowej. Czasami można odnieść błędne wrażenie, że osoba taka nie robi nic pożytecznego. Wystarczy jednak chwila konwersacji, odrobina zainteresowania i zrozumienia, by rozwiać własne wątpliwości a może nawet zainspirować postawą takiej kobiety.
Myślę, że każda z nas, chciałaby być w sytuacji, kiedy nie MUSI lecz MOŻE pracować.
Współcześnie mamy możliwość kształcić się i wybierać zawody, w których będziemy czuły się spełnione. Możemy otwierać własne firmy, piąć się po szczeblach kariery w wielkich korporacjach, pracować jako nauczycielki, prawniczki, kierowcy czy nawet mechanicy. Uważam, że jest to sprawiedliwe i cieszę się, że dane jest mi żyć w takich czasach. Jeśli jednak nasza sytuacja na to pozwala a my nie czujemy potrzeby wykonywania pracy, takiej jak od nas oczekują tego inni, nie ulegajmy presji otoczenia. Czasami znacznie większą wartość przynosi praca nie dająca żadnych dochodów. Opieka nad własnym dzieckiem czy członkiem rodziny, praca charytatywna, wolontariat. Nie pozwólmy, by powierzchowne i zbyt błaho wystawiane opinie wpływały na nasze zachowania i decyzje.
Artykuł CZY POWINNYŚMY PRACOWAĆ ZAWODOWO? ODPOWIEDŹ NA PYTANIE CZYTELNICZKI pochodzi z serwisu Blog o savoir-vivre i rodzicielstwie - dyplomatka.eu.
from WordPress http://ift.tt/2DsYq6n via IFTTT
0 notes
dyplomatka · 6 years
Photo
Tumblr media
Warto łapać choć najkrótsze przebłyski słońca. Wielu pogodnych dni nam wszystkim życzę :)
0 notes
dyplomatka · 6 years
Photo
Tumblr media
Warto łapać choć najkrótsze przebłyski słońca. Wielu pogodnych dni nam wszystkim życzę :) — view on Instagram http://ift.tt/2EMvuCE
0 notes
dyplomatka · 6 years
Quote
Zadziwiająca jest liczba kobiet, które siebie nie doceniają! Piękne, inteligentne, wykształcone, często z wieloma osiągnięciami na płaszczyźnie zarówno zawodowej jak i prywatnej ciągle uważają się za niewystarczająco zadbane, ambitne, ogarnięte... Myślę, że musimy zmienić podejście do samych siebie lecz również pozwolić innym na to, by nas docenili. Zacznijmy wymagać nie tylko szacunku lecz także uznania dla naszej pracy i wysiłku. Bądźmy dumne z tego, jak dajemy sobie radę nawet w trudnych chwilach. Jak łączymy wiele, często ekstremalnie różnych, życiowych ról. Pozwólmy by nas rozpieszczano i zauważono jak wiele robimy na codzień.
http://www.facebook.com/pages/p/291334807975226
0 notes
dyplomatka · 6 years
Quote
"Jedynym rozsądnym sposobem wychowania jest oddziaływanie własnym, dobrym przykładem, a jeśli to nie odnosi skutku, to przykładem odstraszającym". - Albert Einstein
http://www.facebook.com/pages/p/291334807975226
0 notes
dyplomatka · 6 years
Photo
Tumblr media
Mieć salę zabaw tylko dla siebie to marzenie wielu dzieci. Nam się udało :) Przez pierwsze 20 minut ;p #lokomotywa #dzieci #szaleństwo #dobra #zabawa #figlopark #sposób #nadobrysen (w: Peron)
0 notes
dyplomatka · 6 years
Photo
Tumblr media
Mieć salę zabaw tylko dla siebie to marzenie wielu dzieci. Nam się udało :) Przez pierwsze 20 minut ;p #lokomotywa #dzieci #szaleństwo #dobra #zabawa #figlopark #sposób #nadobrysen — view on Instagram http://ift.tt/2FuKcza
0 notes
dyplomatka · 6 years
Text
PERFUMY
Poradniki z zakresu savoir-vivre niestety nie często poruszają tematykę perfum i zapachów. Szkoda. Pachnidła, moim zdaniem, są elementem wizerunku, o który także musimy zadbać. Perfumy to dla niektórych bowiem tylko dodatek do stroju. Dla innych strój sam w sobie. Jak podejść do tematu, by być w zgodzie z elegancją i bon tonem?
Po pierwsze musimy zdać sobie sprawę, że jeden zapach nie wystarczy kobiecie z klasą. Tak jak nie nosimy ciągle tej samej sukienki, tak nie możemy pozwolić sobie na używanie tylko jednej perfumy. Zapach ma również wpływ na to, jak jesteśmy odbierani. Innych perfum będziemy więc używać w pracy, innych chociażby na randce. Warto zwrócić również uwagę na fakt, że sporo osób identyfikuje zapachy i przypisuje danej osobie lub zdarzeniu. Sama pamiętam bardzo dokładnie zapach lekcji muzyki w szkole podstawowej
Po drugie na dobór zapachu powinna mieć wpływ zarówno okazja, jak pora dnia i roku a także nasza osobowość, strój czy aparycja. „Cięższe” perfumy używać będziemy w chłodne miesiące, „lżejsze” wiosną i latem. Inne zapachy będą odpowiednie dla nastolatki i dojrzałej kobiety. Przyswojenie choć podstawowych informacje o składnikach wykorzystywanych przy tworzeniu perfum i stopniu ich stężenia pozwoli wybrać te odpowiednie.
Również sposób w jaki się perfumujemy jest istotny. Zazwyczaj podkreślamy zapach, nanosząc go na najcieplejsze obszary naszego ciała (pamiętajmy, by nigdy nie przesadzać z ilością perfum). W przypadku, gdy zapach ma być bardzo dyskretny (na przykład podczas wizyty w restauracji czy szpitalu) wykorzystamy inne miejsca naszego ciała do aplikacji. Pamiętajmy, że pachnidła inaczej pachną na różnych osobach lecz także w trakcie noszenia zmienia się ich woń. Również nasz stan zdrowia oraz przyjmowane leki mają wpływ na wydobywany aromat. Jedna z podstawowych reguł mówi, że dama używa perfumy na około godzinę przed wyjściem z domu, tak by głowa perfum, czyli ich pierwsza faza zdążyła minąć.
Odpowiedni dobór zapachu to ogromna sztuka, na którą składa się jeszcze wiele czynników nie związanych stricte z savoir-vivre. Wiedza teoretyczna, którą wykorzystamy w praktyce to podstawa. Myślę, że warto zaprzyjaźnić się z tematyką perfum, bo jak mało która, potrafi dostarczyć wielu przyjemnych doznań i okazji do czynienia naszego świata jeszcze piękniejszym poprzez zapach właśnie.
Artykuł PERFUMY pochodzi z serwisu Blog o savoir-vivre i rodzicielstwie - dyplomatka.eu.
from WordPress http://ift.tt/2mjkJQt via IFTTT
0 notes
dyplomatka · 6 years
Text
JAK TO SIĘ STAŁO, ŻE JESTEM MAMĄ TRÓJKI DZIECI?
Osoby, które po raz pierwszy słyszą, że jestem mamą trójki, zazwyczaj są mocno zdziwione. Taka liczebność nie wpisuje się bowiem w popularny obecnie model rodziny 2+2. Mój stosunkowo młody wygląd zapewne dodatkowo wpływa na taką reakcję otoczenia. Poza tym, każdy ma przecież własną wizję idealnej rodziny, w którą model wielodzietny często się nie wpisuje
Będąc małą dziewczynką opowiadałam wszystkim, że zostanę mamą właśnie trójki dzieci. Postanowienie to wynikało zapewne z faktu, że sama posiadam dwójkę rodzeństwa. Jako nastolatka wcale nie chciałam mieć dzieci. Wydawały mi się one ogromnym ograniczeniem i poświęceniem. Zaręczając się niespecjalnie wiedziałam więc, jak ma wyglądać moja rodzina w przyszłości i ilu członków będzie liczyć.
Pierwszy syn pojawił się na świecie prawie dwa lata po naszym ślubie. Był planowanym i wyczekiwanym potomkiem, choć nasza sytuacja finansowa nie bardzo sprzyjała powiększaniu rodziny. Zamiar posiadania drugiego dziecka był dla nas dość naturalny. Chcieliśmy aby nasz syn miał rodzeństwo a dzieci dzieliła mała różnica wieku.
Jak to się jednak stało, że zostałam mamą po raz trzeci?
Wracając z drugim, nowonarodzonym synem do domu ze szpitala czułam ogromną radość. Było jednak jeszcze jedno uczucie, które nie dawało mi spokoju – przeświadczenie, że jeszcze nie wszystkie moje dzieci mam przy sobie…
Decyzja o trzecim dziecku nie należała do łatwych. Z jednej strony nieodparte pragnienie posiadania kolejnego dziecka, z drugiej strach związany z ciążą i tym, jak poradzimy sobie z trójką tak małych brzdąców. Marzenie wygrało jednak z obawami i prawie rok temu, na świecie pojawiła się nasza córka.
Przyznam szczerze, że gdyby nie wsparcie i ciągła pomoc mojego męża, nigdy nie zdecydowałabym się na tak liczną rodzinę. Uważam, że posiadanie trójki dzieci to wspaniała sprawa i jedna z najlepszych decyzji, jakie w życiu podjęłam.
Artykuł JAK TO SIĘ STAŁO, ŻE JESTEM MAMĄ TRÓJKI DZIECI? pochodzi z serwisu Blog o savoir-vivre i rodzicielstwie - dyplomatka.eu.
from WordPress http://ift.tt/2CWkV3m via IFTTT
0 notes
dyplomatka · 6 years
Text
ROZMOWY TELEFONICZNE
Pierwsza sieć telefoniczna w Polsce powstała w Warszawie w 1884 roku. Obecnie nie znam osoby, która nie korzysta z telefonu. Wśród najbliższych mi osób tylko jedna nie posiada telefonu komórkowego. Można więc śmiało stwierdzić, że telefon jest powszechnie używanym środkiem komunikacji. Czy pamiętamy jednak, by stosować się do zaleceń savoir-vivre podczas jego wykorzystywania?
Obserwując otoczenie pod kątem zachowań związanych z użytkowaniem telefonów muszę stwierdzić, że często zapominamy o zasadach dobrego wychowania. Dlatego właśnie postanowiłam spisać konkretne wytyczne, o których należy pamiętać. Część z nich będzie odnosić się do każdej sytuacji związanej z użytkowaniem telefonu. Druga część opisywać będzie zachowania związane z obowiązkami służbowymi.
ZASADY OGÓLNE
Telefon niewątpliwie ułatwia komunikację międzyludzką. Możemy w mgnieniu oka porozumieć się z osobą z drugiego krańca świata. Załatwić sprawę, bez potrzeby bezpośredniego spotkania. Jest z tym związany jednak pewien problem- brak możliwości zobaczenia drugiej osoby. Kontakt wzrokowy jest istotnym elementem konwersacji. Pozwala na odczytanie emocji czy reakcji na nasze słowa. Oczywiście ton głosu może zdradzić drugą stronę, lecz zazwyczaj nie jest on wystarczający, by całkowicie poprawnie odczytać sygnały wysyłane przez drugą osobę. Dzwoniąc, nie jesteśmy także w stanie sprawdzić w jakiej sytuacji zastajemy rozmówcę (może jest zdenerwowany i nie będzie dla nas przychylny) ani kto tak naprawdę nas słyszy (zdarza się, że słyszą nas osoby trzecie). Telefonując warto jednak pamiętać o pewnych ogólnych zasadach:
zadbajmy o to, by ton naszego głosu był miły a z otoczenia nie dochodziły do rozmówcy dziwne odgłosy;
przygotujmy się do rozmowy;
dzwoniąc odczekajmy 5 sygnałów;
jeśli rozmowa zostanie przerwana, oddzwania zawsze osoba inicjująca rozmowę;
nigdy nie odkładajmy słuchawki bez uprzejmego pożegnania;
dzwoniąc zawsze się przedstawiajmy. Osoba odbierająca telefon nie ma takiego obowiązku;
starajmy się dzwonić w odpowiednich porach. Reguły mówią o telefonowaniu w godzinach 8-21 (weekendy od 11-tej). Nie zaleca się również dzwonienia w porach posiłków, czy głównych wydań wiadomości;
osoba kulturalna zawsze oddzwania;
miło jest, gdy telefonując zapytamy naszego rozmówcy, czy ma czas na rozmowę oraz kiedy za nią podziękujemy podczas pożegnania;
telefonu nigdy nie kładziemy na stole;
miejsca, w których zawsze należy wyłączyć bądź wyciszyć telefon to między innymi: kościół, muzeum, teatr, sala szkoleniowa kino lecz także każde miejsce i sytuacja, w której po prostu nie wypada rozmawiać przez telefon: komunikacja miejska, winda czy wizyta u znajomych;
jeśli zdarzy się nam zapomnieć wyciszyć telefon, który właśnie zaczął dzwonić- przepraszamy i natychmiast reagujemy;
starajmy się nie rozgadywać podczas telefonowania;
rozmowę kończy ten, kto ją zaczął.
ZASADY TELEFONOWANIA SŁUŻBOWO
Poza zasadami ogólnymi, w pracy należy pamiętać o jeszcze kilku, istotnych aspektach:
odbierając telefon podajemy nazwę firmy oraz własne imię i nazwisko;
nie odbieramy w pracy telefonów prywatnych;
należy posiadać przygotowane przybory do pisania oraz znać aktualne i przydatne informacje, by w razie potrzeby odpowiedzieć na pytania dzwoniącego lub zapisać ważne dane;
telefon należy odebrać do trzech sygnałów;
czasami otrzymanie numeru telefonu ważnej osoby, jest ogromnym wyróżnieniem, traktowanym tak samo, jak przejście na „ty”;
Przyznam, że ostatnio zdarzyło mi się odebrać parę telefonów, w których zamiast głosu dzwoniącego usłyszałam muzyczkę dla osób oczekujących na rozmowę. Uważam to za ogromy brak kultury i szacunku, dlatego nigdy nie kontynuuję tego typu „rozmowy”.
Podsumowując już tematykę używania telefonów, chciałabym zaznaczyć, że istnieją sprawy, których pod żadnym pretekstem nie wypada załatwiać przez telefon. Należy również pamiętać (o czym chyba w dzisiejszych czasach zapominamy najczęściej), że fakt, iż jesteśmy dostępni a telefon mamy na wyciągnięcie ręki, nie oznacza, że musimy ten telefon odbierać.
Artykuł ROZMOWY TELEFONICZNE pochodzi z serwisu Blog o savoir-vivre i rodzicielstwie - dyplomatka.eu.
from WordPress http://ift.tt/2F4bYlY via IFTTT
0 notes
dyplomatka · 6 years
Photo
Tumblr media
"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła". - Wisława Szymborska #cytaty #książka #małyczytelnik #poznajemy #świat #naukaizabawa — view on Instagram http://ift.tt/2Eds5wb
0 notes
dyplomatka · 6 years
Photo
Tumblr media
"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła". - Wisława Szymborska #cytaty #książka #małyczytelnik #poznajemy #świat #naukaizabawa
0 notes
dyplomatka · 6 years
Text
POZORY
Czasami osobom żyjącym zgodnie z etykietą i dobrymi manierami zarzuca się zachowania fałszywe. Stwarzanie pozorów. Udawanie idealnych, zawsze pięknych i bez wad. Oczywiście są to twierdzenia zupełnie nieprawdziwe i dalekie od rzeczywistości. Opinie wydawane zazwyczaj przez postronnych, którzy nie zadali sobie trudu poznania osoby, o której mówią.
Dbając o siebie, własny wizerunek i otoczenie okazujemy szacunek i odpowiednie nastawienie tym, z którymi się spotykamy. Nie robimy tego tylko od święta, czy w pewnych wyjątkowych okolicznościach. Najwyższa jakość i piękno, towarzyszą nam dla dobrego samopoczucia, estetyki i klasy, nie dla podziwu, zazdrości innych czy zwykłej chęci pokazania się z najlepszej strony.
Fałsz i hipokryzja wytykane są zazwyczaj w dwóch aspektach: zachowania oraz wyglądu własnego i otoczenia.
Szlifowanie charakteru, kontrolowanie emocji i reakcji to kluczowy element życia zgodnego z savoir-vivre. Osoba, która stara się zachowywać z klasą, zanim dojdzie do perfekcji musi włożyć sporo pracy w wyrobienie w sobie odpowiednich nawyków. Być może początkowo będzie wyglądać nienaturalnie, starając się doścignąć upragniony ideał. Być może, posiadając już pewną wprawę taka osoba również popełni błąd. Nie należy jednak starań i prób mylić z fałszem czy płytkimi pozorami. Wyrabianie nawyków i dobrych zachowań to niestety nie kwestia jednego dnia czy tygodnia. To proces trwający całe życie.
Kwestia wyglądu (swojego i otoczenia)  jest również dyskusyjna dla części społeczeństwa. Jak bowiem, osoba nie posiadająca dużego majątku, może sobie pozwolić na wysokiej jakości dodatki, meble z litego drewna, czy suknie szytą na miarę? Otóż, sprawa z perspektywy savoir-vivre wygląda prosto: lepiej posiadać mniej rzeczy, lecz dobrej jakości niż sporo byle jakich. Niemcy mawiają, że nie stać ich na budowanie dróg słabej jakości. Ciągłe naprawy, remonty i prace związane z poprawą źle wykonanej drogi pochłaniają więcej pieniędzy, niż solidne wykonanie jej za pierwszym razem. Trudno się z tym nie zgodzić. Za jakością, poza pięknem, często idzie również trwałość i odpowiednie wykonanie.
Pragnące żyć w duchu savoir-vivre decydujemy się na ciągłą pracę nad sobą. Nie ma tu mowy o stwarzaniu pozorów i udawaniu kogoś, kim się nie jest. Tylko człowiek prawdziwie dążący do osiągnięcia swojego celu wygląda naturalnie i przekonująco. Pamiętać należy również, że sztuka pięknego życia, to nie tylko przedmioty najwyższej jakości, czy szlachetne stroje. To przede wszystkim skromność, prawość, życzliwość i wspaniałomyślność.
Artykuł POZORY pochodzi z serwisu Blog o savoir-vivre i rodzicielstwie - dyplomatka.eu.
from WordPress http://ift.tt/2qoSIfJ via IFTTT
0 notes
dyplomatka · 6 years
Photo
Tumblr media
Nowy rok zaczął się wspaniale :) #family #familytime #trip #ourtime #rodzina #wycieczka #molo #osiek (w: MOLO)
0 notes
dyplomatka · 6 years
Photo
Tumblr media
Nowy rok zaczął się wspaniale :) #family #familytime #trip #ourtime #rodzina #wycieczka #molo #osiek — view on Instagram http://ift.tt/2qaKveT
0 notes
dyplomatka · 6 years
Photo
Tumblr media
Tańców, śmiechu i dobrej zabawy Wam dzisiaj życzę :) #sylwester #nowyrok #świętowanie #reksio #bielsko #biała
0 notes
dyplomatka · 6 years
Photo
Tumblr media
Tańców, śmiechu i dobrej zabawy Wam dzisiaj życzę :) #sylwester #nowyrok #świętowanie #reksio #bielsko #biała — view on Instagram http://ift.tt/2DDxqg7
0 notes