kocham te uczucie euforii gdy widizsz calkiem nowa liczbe na wadze

ja pekrdole

wlqsnie nas wazyli i mierzyli na wfie i myslaalm, ze sie porycze.

wyszlo mi 163 cm wzrostu i waga 53.3 💀 ale w butach i ubraniach wiec odejmowali 2 kg wiec niby 51.3 ale watpie ze mam az rak malo xd ja pierdole kto to wynysll

51.9..

okej nie jest tak zle jak bywalo, da sie to zrzucic calkiem szybko i wierze ze uda ki sie do czwartku wazyc 50.

weekendy ZAWSZE kurwa wszystko psuja i tak jest CO TYDZIEN

kurwa, juz drugi tydzien ze schudlam i to jezcze wiecej niz osttanio, doslownie 51.1, a od piatku zjadlam tyle ze kurwa nie wiem o co chodzi ale pewnie znowu wrocilam do 52, i tak ciagle, takie kolo z 52 do 51 i weekend i znowu lrzybieram no kurwa. do czwartku MUSZE dojsc do 50.

Ja pierdole.

ZJADLAM DZIS KUEWA TYLE ZE SIE W GLOWIE KURWA NIE MEISCI. PONAD 2000 KXAL JAK CHUJ JA PIERDOLE WYGLADAM TAK GRUBO.

NAWET N CHCE WIEDZIECI LE WAZE, DO UROZIN MUSZE MIEC PLASKI BRZUCH WIEC PRZYSIEGAM NA ZYCIE SWOJE ZE BEDE JESC NAJMNIEJ JAK SIE KJRWA DA NIEAAZNE CO

ciagle mysle tylko o swojej wadze

motylki aktywne na maj zostawcie cos po sobie, bo chce zaobserwowac!!

51.3, jest dorbze porownujac ile wczoraj zjadlam xd. ale dzis nie poszlam do szkoly i wcisna mi sniadanie na 100%, juz widzialam ze jakies paczki leza w kuchni i bede muskaa zjesc 😐😐

JA PIERDOLE atracilam dzis dyscypline icjadlam doslownie to na co mialam ochote co sie ze mna kurwa stalo.

jutro nic nie jem kurwa w szkle przysoegam, najgorsze jesy to ze ide jutro na urodziny jezu

zjadlam doss na pewno ponad 1000 kcal i spalilam 300. jezuuu nienawidze siebie

dzis rano wazylma 51.1 i oczywiscie ze zjebalam dzis caly dzien a tak mi dobrze kurwa szlo. tyle wpierdolilam, zapewne okolo 1000 kcal. ja pierodle. jie chce przytuc jezu

bilans

zjedzone: 412

spalone: 108

bilans: 304

jest git iggg ale bylam w sklepie z rodzicami i nie wiem czmeu ale kupialm duzo skodyczy i boje sie ze jutro je zjem..

powiedzcie ze nie jestem sama blagam.

mam cos takiego, ze chcialabym ogolnie atencji pod wzgledem mojego ed czy provlemow ale ttlko od niektorych osob, np od moich przyjaciol nie bardzo, a od moich rodzicow W OGOLE jakby w zyciu nie chce zeby koja mama sie dowiedziala o moim ed czy innych rzeczach badszo mnie to stresuje i cuzje ze byloby w chuj niezrecznie xd

dzielą mnie 2 kg od niedowagi 💗 ale zastanawia mnie to jak to jest niby mozliwe bo kompletnie nie wyglądam jakbym byla blisko niedowagi i mam nadzieje ze jakims cudem te 2 kg magicznie dadzą mi plaski brzuch xd

chyba nigdy od pocxatku mojego ed nie mialam az takiej motywacji jak od tamteog poniedzialku, co prawda zjebalam przez ok. 3 dni bo byl weekend a w weekendy zawsze mi wciskaja jedzenie ale w tyg szkolnym jem bardzo malo i ostatnio nawwt kniej niz 500 kcal na dzine xdd ale za to dzis w szkole tak slabo sie czulam ze myslalam ze doslownie zemdleje, strasznie mnie glowa boalla i bylam tak slaba ze ledwo wchodzilma na trzecie pietro i chcialo mi sie plakac jak to zrobilam bo tak mnie to meczylo. idzie mi dobrze i mam nadzieje ze n zjebie tego i usa mi sie dobic te 48, potem bede chciala utrzymac ta wage jesli bedzie mi sie podobala moja figura. jedyne co mnie martwi to to, ze moja amma coagle mowi ze malo jem i ze jesyem „za chuda” (nie jestem naqet chuda) i bije sie ze zauwazy jak schudne jeszcze bardziej

czemu moja twqrz jest tak w chuj gruba ja pierdole

„tylko zebys nie wpadla w @n0r3ksj3”

dobrze, mamo:)