Po prostu czysto egoistycznie chciał mieć mnie dla siebie. Chciał na telefon, znak i zawołanie. Tak nieopodal i po sąsiedzku. Całe dwa kroki stąd i idealnie na długość ręki. Na taki rzut sentymentalnym beretem. Nie miał dla mnie żadnych konkretów, po prostu chciał, żebym była. Chciał móc pobyć ze mną, gdy świat znowu stawał się płytki. Chciał móc przychodzić i opowiadać mi o rzeczach, których nikt inny nie kumał. Chciał uciekać do mnie, gdy akurat dostrzegł we mnie bezpieczną przestrzeń. Niestety nie miał niczego w zamian i choć wiedział dobrze, że to w stosunku do mnie nie fair, nie potrafił się z tym pogodzić.
Marta Kostrzyńska
32 notes
·
View notes
[Miała na jego punkcie obsesję] i wydawało mi się, że jest ona tak silna, ponieważ oddała temu mężczyźnie całą władzę nad sobą. I nic nie będzie można zrobić, dopóki nie odbierzemy mu, choć części tej władzy.
– Mówiłaś, że najbardziej na świecie zależy ci na tym, aby on dobrze o tobie myślał. Powiedz mi o tym przekonaniu coś więcej.
– Trudno ująć to w słowa. Myśl, że mógłby mnie nienawidzić, jest po prostu nie do zniesienia. Jest jedyną osobą, która wie o mnie wszystko. I mimo tego, co wiedział, potrafił mnie kochać. To tak wiele dla mnie znaczyło.
– On jest tylko człowiekiem. Nie widziałaś go tak długo. Co to za różnica, czy on myśli o tobie tak czy inaczej?
– Nie potrafię ci powiedzieć, dlaczego mi zależy na jego opinii o mnie. Wiem, że to, co powiem, nie ma sensu, ale wierzę, że jeśli będzie dobrze o mnie myślał, będę w porządku, będę szczęśliwa.
I to był jej wróg – ta myśl, to fałszywe przekonanie leżące u podstaw jej obsesji. Muszę je usunąć.
– Ty jesteś ty – masz swoje własne życie i ani na chwilę nie możesz przestać być tym, kim jesteś. Ulotne myśli, fale elektromagnetyczne pojawiające się w jakimś obcym umyśle, nie mają żadnej mocy przenikania do twojej egzystencji, jest ona, by tak rzec, nieprzepuszczalna. [...] On ma nad tobą tak wielką władzę tylko dlatego, że ty mu ją dałaś. Wszystko zależy od ciebie. [...] Jesteś tą samą osobą, bez względu na to, co się dzieje w umyśle innego człowieka, tym bardziej, że nawet go nie widujesz, a on jest uwikłany w swoje własne życie i pewnie nawet nie pamięta o twoim istnieniu. [...] Zresztą jego myśli naprawdę nie mają wpływu na to kim jesteś. Ty pozwalasz mu wpływać na siebie. On jest takim samym człowiekiem jak ty czy ja. Jeśli ty myślałabyś źle o kimś, z kim w ogóle nie masz kontaktu, to czy twoje myśli, które [...] znane są tylko tobie, mogłyby oddziaływać na tę osobę? [...] Dlaczego oddajesz mu całą swoją moc? On jest takim samym człowiekiem jak każdy inny, zmaga się z życiem, starzeje się, puszcza bąki, i, jak każdy, kiedyś umrze.
Irvin D. Yalom, Kat miłości (s. 48-49)
10 notes
·
View notes
Może nie warto
Znów wybaczać,
Choć skruchę wielką widać,
To twój błąd wciąż się powtarza.
Może nie warto znów robić nadziei
Mimo, że nikt z nas w nią nie wierzy.
Choć ta pustka ciągle szczypie,
To ból większy, gdy przyjaciel wbija Ci sztylet.
166 notes
·
View notes
Chłopcy złamali moje serce na milion częsci
Więc nie zdziw się, że każda z nich posiada w sobie innego mężczyznę
14 notes
·
View notes
☢︎︎Toksyny☢︎︎
Usilnie trzymasz się tego co Cie niszczy. Rodziców, lub znajomych, czy partnera, którzy są zwyczajnie toksyczni. ”No, ale przecież dają mi wiele”, jedyne co otrzymujesz to huśtawkę emocjonalną. Raz jesteś najlepszy, a raz najgorszy. Dziwisz się, że nie chce Ci się żyć? Czujesz się wiecznie zmęczony? Odpowiedź masz zawartą w tytule. Powiesz mi, że na to zasługujesz? Sam sobie dałeś to wpoić i naiwnie wierzysz w to, że to jest normalne traktowanie. Jesteś więcej wart niż toksyczni ludzie wokół Ciebie. Lepiej zostać samemu niż wdychać codziennie toksyczne opary. Samotność to czasami lepsze wyjście, jeśli nawet początkowo sprawia wiele bólu. Jeśli nie chcesz mieć jej za przyjaciółkę to szukaj ludzi, którzy Cie nie zatrują. Ostrzegam, może Cie to kosztować kolejnymi rozczarowaniami, a samotność nigdy Cie nie opuści i nie zawiedzie.
~ Hotoke 27.11.2022
57 notes
·
View notes
moje zycie czynisz niczym
wbijajac noze we mnie
znow boje sie oddychac
a ty i tak mi powiesz ze
to ja jestem bledem
~schizofrenia
7 notes
·
View notes
Nikt mnie nie traktuje poważnie. Nie jestem na tyle ważna, by zachowywać się wobec mnie w porządku. Każdy mnie okłamuje i w dodatku traktuje jak idiotkę, myśląc ze ja się nie zorientuje… mam tego dosyć… już tyle lat myśle, co takiego jest we mnie, ze nie zasługuje na nic innego.
8 notes
·
View notes