Tumgik
#manipulacja prawników
wojciechdydymski · 3 years
Text
Tumblr media
Psychomanipulacja tłumem, przy pomocy podważenia praw personalnych, czyli dlaczego ludzie nie wyszli na ulice i nie buntują się przeciw fałszywej pandemii
Nie patrz na prawą i lewą rękę podziału, skoro wszystko co istotne odbywa się w głowie kogoś, kto poprzez manipulacje chce czerpać z ciebie i wszystkich zysk, za pomocą ideologii wiary (4), przekładającej się na władze absolutną (3).
Materia
Badanie materii, to tak naprawdę badanie wszystkiego, co nas otacza i wszystkiego, co jest w nas samych. Jedno bez drugiego istnieć nie może, ponieważ spójność tworzy rzeczywistość oddziaływań i interakcji tych wewnętrznych jak i tych zewnętrznych (5).
Wszystko i wszyscy składamy się z atomów - różnych pierwiastków, podzielonych na kategorie i grupy, pod kątem przeróżnych właściwości.
Wchodzimy z sobą w interakcje i powiązania, tworząc przeróżne, nieraz abstrakcyjne reakcje chemiczne, czemu towarzyszy wpływ archontów (2) - ciał niebieskich na ludzki umysł oraz ciało.
Niektóre substancje, fale (6) ... nie pasują do siebie, więc nie mogą z sobą nawzajem reagować, inne, to robią, w skutek czego - nasze atomy przemieszczają się i tworzą nowe powiązania, nowe produkty, a żadna z tych reakcji chemicznych, nie była by możliwa - bez udziału - energii (7), czy to cieplnej, świetlnej, elektrycznej, czy mechanicznej.
Nie ukrywajmy tego faktu - polityka, religia, medycyna, prawo stanowione przez kogoś, farmacja, technologia, media ... wpływają na nas w taki sam sposób, jak inny ludzie - działający pod wpływem archontów (2), tworzących w naszych ciałach i umysłach - chemiczne eliksiry, o konkretnym i przewidzianym działaniu, nawet jeśli to działanie - wygląda na przejaw czystego szaleństwa lub przypadku.
Nasz byt, zależny jest od okresowej, chemiczne mieszanki, wzmacnianej za pomocą chemii - podniecenia, złego oka (8) innych ludzi oraz tworzonych przez nie podmiotów politycznych, religijnych, technologicznych, czy medialnych, które rozszerzają wpływy danej jednostki lub sitwy niekiedy na cały świat ...
Znając dokładne ustawienie nieboskłonu dla danego punktu na ziemi, wiemy jak wywołać konkretne reakcje chemiczne wśród tłumu, który przyjmuje do rozwiązania swych problemów - reakcje wyuczone w procesie szeroko pojętej edukacji na przestrzeni wieków, która nauczyła ludzi podejmowania na wskroś złych decyzji, odbiegających od zasad prawa naturalnego (9), oraz czasu, ładu, prawa, moralności i niepodległości personalnej (10), co niszczy samostanowienie i samoograniczenie jednostki, jako niezależnego od stada - elementu, który powinien dążyć do własnej, świadomej odrębności - zwanej wolnością i równością (11).
Tak wygląda krąg życia, zależny od okresowego wpływy ciał niebieskich na naszą materie. Elementy wirujące w koło, reagujące na tą ekstazę życia i wpływu elementu na element.
Reakcje chemiczne produkowane niemal przemysłowo w ludzkim ciele, są objawem zastosowania powszechnej - psychomanipulacji, kładącej nacisk na podział wewnętrzny i zewnętrzny człowieka. Człowiek, powoli tracił bezpieczeństwo, ponieważ zmieniono uporządkowane reguły życia, za pomocą psychomanipulacji, opartej na różnych technikach podważających stary, uregulowany, ale już zacofany technologicznie - porządek społeczny.
Żeby nie być gołosłownym, zastosowano następujące metody psychomanipulacji: podział (teza/antyteza), okno Overtona, instynktywizm, szok przyszłości, strategię odwrócenia uwagi, zespół Münchhausena, syndrom Sztokholmski, wytworzenie sytuacji napięcia, przez wykreowanie medialnego kryzysu pandemicznego, społecznego i ekonomicznego (12) ...
Upodlenie prawa naturalnego (9), nastąpiło przez „wspomagających” podzielony tłum - prawników, którzy agresywnie bronią swych licencji i innych fetyszy (13) - tworzących podstawę systemu wyzysku człowieka przez człowieka.
Prawo Naturalne, do którego ludzie się powoli skłaniają - niszczy i ściera na proch - podstawę kłamstwa, utkwionego w hierachii - co tworzy system fetyszy wspierających religie, politykę, naukę, edukacje, czy hierarchiczny system wyzysku, sitwy, spekulacji, czy zatrudnienia ...
W obliczu Prawa Naturalnego (9), wszystko to zanika, a wolny człowiek reprezentuje samego siebie oraz tworzy moralność, za pomocą samostanowienia i samoograniczenia swoich czynów i tego boją się licencjonowane zawody - odkrycia ich rzeczywistych i niemoralnych działań.
( Zanim na dobre zaczniesz czytać, zaakceptuj zasady panujący w kręgu mojego domu ( 1 – oznacza link pod tekstem), lub opuść moje domostwo, strzeżone przez prawo naturalne. Jeśli korzystasz, korzystaj z całości wraz z linkami, ponieważ cytat, może być zastosowany w złej intencji. )
Oto, jak jeden z nowych agitatorów (na pewno go znacie, nie będę go reklamował, ponieważ - ktoś, kto sieje kłamstwo, nie jest godzien zainteresowania społecznego), idoli, mesjaszy, doradców niszczących zgodę społeczną za, pomocą podburzania głupich jednostek, co ma na celu zniszczenie w waszych oczach i umysłach - prawa naturalnego:
Wychodzimy od prawdy:
„Prawo naturalne (ius naturale) to uniwersalne, pierwotne prawo (zbiór norm) wynikające z natury ludzkiej, z samego faktu istnienia człowieka, nie jest ustanowione przez władców, sędziów, czy instytucje i obowiązuje niezależnie od tego, czy zostało zatwierdzone przez władze państwowe, ponadto jest niezbywalne, więc nikt nie może go człowieka pozbawić.”
Przechodzimy do połączenia prawa naturalnego z prawem natury i transhumanizmem (14), czego czytelnik najczęściej nie wyłapuje, podniecony poprawnym wstępem :
„Innym terminem na jego określenie jest phisis, określający zachowanie/ruch/spoczynek/zmianę w rzeczywistości. Dotyczy również zachowań ludzkich, ich przyczyn, oraz pozwala przewidzieć zachowania (reakcje) ludzi w zależności od stanu ich sprawności fizyczno-psychicznej i sytuacji w jakich znajdują się. Definiuje mechaniczność człowieka.”
Mając już podzielonego wewnętrzne czytelnika i rozochocone stado, prawnik - pragnie zeszmacić prawo naturalne w jego oczach i wnętrzu, które zamiast skupiać się na prawdzie wewnętrznej, szuka idoli i mesjaszy - kłamców, na zewnątrz, co przynosi temu pierwszemu zysk, w postaci wiary w system fetyszy (13) - licencji (15), czy tytułów:
„Koncepcje prawnicze ius naturale są fałszywe, bowiem opierają się na założeniu, że człowiek posiadający rozum i wolę z natury przeznaczony jest i powinien czynić dobro. Jest to bzdura. Dobro i zło to kategorie ocenne z dziedziny nomos. Z naturą wszelkich bytów materialnych jest tak, że nie narzuca się im praw, ale spisuje się prawa wedle których one działają. Nomos, którymi usiłuje się związać człowieka, są herezją przeciwko prawdzie.”
Manipulacja sięga tutaj zenitu, ponieważ prawnik zrobił z nieświadomego człowieka - kłamliwe zwierze, które nie potrafi wdrożyć w życie samostanowienia i samoograniczenia, dzięki czemu, mając już po swojej stronie czytelnika, można go zaprowadzić do jaskini platońskiej (16), za pomocą takiego oto wywodu:
„Phisis opisujące działanie różnego rodzaju osobowości i stanów psychicznych opisuje psychologia, psychiatria i psychoanaliza.”
I oto, zbuntowany człowiek, poszukujący prawdy, pokornie powraca na łono systemu, wierząc w system hierarchiczny, oparty na fetyszu hierarchii tytularnej, licencyjnej, czy wyedukowanej na bazie lustra (17) przenoszącego błędy, poprzez kolejne pokolenia.
Na koniec, nasz jakże „pomocny” prawnik, uświadamia wolnego człowieka, iż jego dążenie do samostanowienia i samoograniczenia zawartego w prawie naturalnym, jest chorobą psychiczną:
„Nomos rodzą się z choroby, jaką jest przerośnięte społeczeństwo patriarchalne i jego grzechy lenistwa i braku odpowiedzialności. Pierwszym czynnikiem chorobotwórczym, jest rozwój handlu i w jego następstwie pisma. Czym jest patriarchalizm? Ustrojem, w którym jedni ludzie mają władzę ograniczania woli innych ludzi. W naturalnym porządku nie dochodzi do takich sytuacji, bowiem konflikty rozwiązuje się na darwinowskiej zasadzie silniejsze zjada słabsze.”
Pomyśl teraz drogi czytelniku w sposób logiczny. Łączenie prawa naturalnego z ustrojem, handlem (25) i patriarchalizmem, dąży wprost do prawa stanowionego opartego na prawie natury, którego głównym przesłaniem jest - zasad silniejszego. Ktoś tutaj manipuluje słowami, aby potwierdzić własny fetysz tytularny, społeczny, licencje oraz wykształcenie, zdobyte dzięki systemowi, który pozwolił danej jednostce górować oraz żerować na innych jednostkach.
Idąc dalej za słowami owego fałszywego z natury rzeczy wykładu, dochodzimy do jego finalnej części:
„Nie można ludzi ujednolicić, jak nakazuje nomos. Różnorodność stanów fizyczno-psychicznych i osobowości uzasadnia tezę o fałszywości nomos. My, ludzie, nie jesteśmy tacy sami. Jesteśmy różni i różne są nasze właściwe zachowania będące odwzorowaniem tej różnorodności. Frustracje będące skutkiem wymuszania na nas wszystkich takich samych zachowań wbrew naszym różnym naturom prowadzą do zaburzeń psychicznych i cierpienia. Inna jest bowiem natura psychopaty, inna socjopaty, inna borderline'owca, inna histrionika, a jeszcze inna osobowości schizoidalnej. Ludzie jak i inne zwierzęce gatunki gdy wchodzili sobie w drogę mordowali się lub przeganiali. W szczególności jeżeli liczba osobników na danym terenie jest wyższa niż ich tolerancja psychiczna, o czym pisał Lorenz (teoria instynktywizmu). Pojedyncze osobniki w zależności od swoich predyspozycji psychicznych współpracowali, byli wobec siebie obojętni lub mordowali się. Jeżeli jednostki tworzące społeczeństwa mają zachować zdrowie psychiczne, nie należy w to ingerować. Natura sama zaprowadzi porządek, tak jak dzieje się to w całym świecie przyrody.
Jednakowoż, poprzez poznanie i akceptację prawdy - phisis, można podjąć próby stworzenia społeczeństwa opartego na prawie stanowionym. Pod jednym warunkiem - prawo to będzie podporządkowane phisis i będzie służyło uprzywilejowaniu pożądanych jednostek kosztem wyeliminowania niepożądanych (dyssocjalnych), jak również pożądanych, których nadmiar wywołuje frustrację. Podważysz ?”
Podważyłem, ba zestawiłem owy tekst z prawdą logiczną, starałem go na pył i wyrzuciłem wraz z autorem tego kłamliwego wykładu, opartego na psychomanipulacji i dekonstrukcji prawdy.
Drogi panie, nie przeszedł pan ani do stanu otaczającej nas materii, ani nie dotknął pan tematu wpływu archontów na nasz byt. Co więcej - pomylił pan prawo naturalne z prawem natury, gloryfikując własne osiągnięcia w systemie, z którym pan ponoć walczy.
Walka, która uniemożliwia wykorzystanie człowiekowi właściwej broni prawa naturalnego i logiki, jest walką utopijną, w której agitator, wymusza na stadzie użycie kija, modlitwy i karabinu, przeciw czołgom, co wymusi wprowadzenie stanu wyjątkowego oraz uruchomienie ustawy 1066 o bratniej pomocy (26). Pan i pana koledzy, odpychają logiczne poczynania, aby kontrolować rozbite na liczne ideologie grupy, które miotane od prawa do religii, stają się bezwartościowym i oszalałym z agresji i strachu, ośmieszanym do granic nieświadomym podmiotem - policyjnej interwencji.
Obserwowałem pana poczynania od czasu, kiedy powstała wasza grupa i aktywnie opierała się ona na działaniu przebudzonych prawników, którzy milczeli na temat prawa naturalnego i niszczyli każdego, kto ten temat poruszył na grupach, czy spotkaniach ...
Nie można zjeść i mieć ciastka, można się przyznać do błędu uczestnictwa w sitwie, której reguły, oparte są na przeróżnych fetyszach (13), które pozwalają żerować psychopacie, który chorując na manie wielości - dopuszcza się do żerowania człowieka na człowieku.
Musiał pan odrzucić prawo naturalne, ponieważ jego gloryfikacja - odebrałaby panu fetysz zawodu, mamona, tytułu, wykształcenia, pozycji, czy roli społecznej - memetycznej (18) ...
Prawda Pierwotna (19)
Moja analiza ładu, czasu, prawa oraz Boga personalnego, jest w stu procentach autentyczna i odnosi się do prawdy pierwotnej.
Problem wybujałego łaknienia, pojawia się wtedy, gdy nieposkromiony niczym egoizm, zaczyna towarzyszyć samostanowieniu, co eliminuje altruizm i niszczy samoograniczenie, jako podstawę ludzkiej wolności i równości.
Samoograniczenie, to wartość naczelna, której nikt, nigdy nie wywyższył ponad celebracje niepohamowanego łaknienia.
Przekroczenie granicy personalności (19) !
Z czym, mamy wtedy do czynienia ? Mamy do czynienia z przekroczeniem granicy personalności, poprzez siłowe lub psychologiczne narzucenie zafascynowanej lub zastraszonej społeczności swojego ładu, czasu, prawa i boga …
Kim, są tak naprawdę prawnicy ? Radzę to zapamiętać, aby już zawsze - reprezentować samego siebie i nigdy nie wyciągać dłoni w stronę prawnika, polityka, kapłana, farmaceuty, czy lekarza, ponieważ licencja, to w istocie nieodpłatny - trud poznania, dążący do perfekcyjnego wykonania pewnego zagadnienia, do czego nie potrzebna jest fetysz mentora, hierarchii, mamona, edukacji i władzy człowieka nad człowiekiem.
Bóg i Moje Prawo (19)
Czy wiecie, jaka jest dewiza domów, wchodzących w skład tajnych stowarzyszeń lub korony, czyli państw handlowych stworzonych, przez te stowarzyszenia i jej kreatorów ?
Dieu et mon droit, co tłumaczymy z języka francuskiego – Bóg i moje prawo.
To samo prawo personalne posiadasz i Ty, jednak wybrałeś wiarę w prawo stanowione, przez kogoś innego, czy nie uważasz, że to absurd ?!
Czym jest religia ? Religia, to wiara i czczenie nadludzkiej władzy kontrolującej, utożsamianej z Bogiem personalnym. Ta egoistyczna władza, nie wychodzi z wyższego mózgu, lecz z mózgu gadziego i ssaczego (20), czego najlepszym dowodem, jest sala audiencyjna w Watykanie, której symbolika, odnosi się bezpośrednio do węży i dzikich bestii (21) oraz tworzonych przez nie lęków i mar, będących prawami dzikiej sitwy, które przeniknęły do człowieczeństwa, jako groźba i ostrzeżenie …
Symbolika oswobodzenia jednostki z obcych ideologii, wiąże się z wyjściem, poza mózg ssaczy i gadzi. Wybrane jednostki, posługujące się jaźnią, wyższym aspektem człowieczeństwa, rozumieją alegorie wyjścia z labiryntu byka (22), pozbycia się egoizmu człowieka, pokonanie władzy lwa i oderwania się orła, od spojrzenia na wszystko z góry.
Sekta (19)
Nie trzeba wymyślać niestworzonych rzeczy, aby dość do logicznych prawd, dostrzegalnych dla spostrzegawczego obserwatora.
Wszystkie kulty, religie, ustroje, formy przynależności, formy poczucia prawa, podążania za kimś, systemy, doktryny, formy nauczania, wyznania, konsumpcjonizu, partie, armie, wspólnoty, użyteczne ciała, grupy … , to sekty oparte na personalnych ideologiach, przeniesione na grunt społeczny, co zastępuje personalny czas, ład, prawo i boga, uniwersalnym schematem bytowania, którego celem jest – żerowanie jednostki, na wystraszonym tłumie, poszukującym sensu bytowania.
Sete – secta, to grupa, obierająca drogę myślenia, wybranej, wolnej jednostki, pod wpływem nakazu siłowego lub psychologicznego …
Obranie czyjejś drogi, jest jednoznaczne z utratą własnej personalnej drogi bytowania – tożsamości. Masoni, nazywają to działanie – follow, co pochodzi od słowa of sectus ( imiesłów bierny – sequi – follow, z korzenia PIE— sekw – do naśladowania), co jest jednoznaczne z utratą własnej drogi.
Ćma, leci do światła, którego hipnotyczny blask, jest całkowicie niezrozumiały dla zniewolonej istoty, schodzącego z drogi wolnej ludzkości, na rzecz zezwierzęcenia i uzależnienia …
Co więcej, człowiek odrzucający prawo stanowione i zaczynający wyznawać prawo zwierząt, jest użyteczną rzeczą do ścięcia – mówi o tym imiesłów bierny secare - do cięcia – korzeń pierwotny – SROKI – sek – do ścięcia …
Dekonstrukcja oddzielająca religie od sekty, powstała dopiero w latach 70 – XVIII wieku, o czym mówi nagle pojawiają się definicja sekty, nawiązująca do – osobno zorganizowanego ciała religijnego …
Całość przeczytasz tutaj: https://tinyurl.com/y8poglec
Dydymus
Akademia Filozoficzna Dydymusa
Nowe konto dla dotacji, wydawnictw, wpłat ... PL27109000047335800000044283
https://pomagam.pl/RaElIs
Liga Świata | RaElIs
Samostanowienie i Samoograniczenie
https://trueshopl.wordpress.com
1. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2020/05/13/jesli-wchodzisz-do-mego-domu-i-kregu-badz-swiadom-regul-i-praw-w-nich-panujacych
1 note · View note
ligaswiata · 3 years
Text
Tumblr media
Psychomanipulacja tłumem, przy pomocy podważenia praw personalnych, czyli dlaczego ludzie nie wyszli na ulice i nie buntują się przeciw fałszywej pandemii
Nie patrz na prawą i lewą rękę podziału, skoro wszystko co istotne odbywa się w głowie kogoś, kto poprzez manipulacje chce czerpać z ciebie i wszystkich zysk, za pomocą ideologii wiary (4), przekładającej się na władze absolutną (3).
Materia
Badanie materii, to tak naprawdę badanie wszystkiego, co nas otacza i wszystkiego, co jest w nas samych. Jedno bez drugiego istnieć nie może, ponieważ spójność tworzy rzeczywistość oddziaływań i interakcji tych wewnętrznych jak i tych zewnętrznych (5).
Wszystko i wszyscy składamy się z atomów - różnych pierwiastków, podzielonych na kategorie i grupy, pod kątem przeróżnych właściwości.
Wchodzimy z sobą w interakcje i powiązania, tworząc przeróżne, nieraz abstrakcyjne reakcje chemiczne, czemu towarzyszy wpływ archontów (2) - ciał niebieskich na ludzki umysł oraz ciało.
Niektóre substancje, fale (6) ... nie pasują do siebie, więc nie mogą z sobą nawzajem reagować, inne, to robią, w skutek czego - nasze atomy przemieszczają się i tworzą nowe powiązania, nowe produkty, a żadna z tych reakcji chemicznych, nie była by możliwa - bez udziału - energii (7), czy to cieplnej, świetlnej, elektrycznej, czy mechanicznej.
Nie ukrywajmy tego faktu - polityka, religia, medycyna, prawo stanowione przez kogoś, farmacja, technologia, media ... wpływają na nas w taki sam sposób, jak inny ludzie - działający pod wpływem archontów (2), tworzących w naszych ciałach i umysłach - chemiczne eliksiry, o konkretnym i przewidzianym działaniu, nawet jeśli to działanie - wygląda na przejaw czystego szaleństwa lub przypadku.
Nasz byt, zależny jest od okresowej, chemiczne mieszanki, wzmacnianej za pomocą chemii - podniecenia, złego oka (8) innych ludzi oraz tworzonych przez nie podmiotów politycznych, religijnych, technologicznych, czy medialnych, które rozszerzają wpływy danej jednostki lub sitwy niekiedy na cały świat ...
Znając dokładne ustawienie nieboskłonu dla danego punktu na ziemi, wiemy jak wywołać konkretne reakcje chemiczne wśród tłumu, który przyjmuje do rozwiązania swych problemów - reakcje wyuczone w procesie szeroko pojętej edukacji na przestrzeni wieków, która nauczyła ludzi podejmowania na wskroś złych decyzji, odbiegających od zasad prawa naturalnego (9), oraz czasu, ładu, prawa, moralności i niepodległości personalnej (10), co niszczy samostanowienie i samoograniczenie jednostki, jako niezależnego od stada - elementu, który powinien dążyć do własnej, świadomej odrębności - zwanej wolnością i równością (11).
Tak wygląda krąg życia, zależny od okresowego wpływy ciał niebieskich na naszą materie. Elementy wirujące w koło, reagujące na tą ekstazę życia i wpływu elementu na element.
Reakcje chemiczne produkowane niemal przemysłowo w ludzkim ciele, są objawem zastosowania powszechnej - psychomanipulacji, kładącej nacisk na podział wewnętrzny i zewnętrzny człowieka. Człowiek, powoli tracił bezpieczeństwo, ponieważ zmieniono uporządkowane reguły życia, za pomocą psychomanipulacji, opartej na różnych technikach podważających stary, uregulowany, ale już zacofany technologicznie - porządek społeczny.
Żeby nie być gołosłownym, zastosowano następujące metody psychomanipulacji: podział (teza/antyteza), okno Overtona, instynktywizm, szok przyszłości, strategię odwrócenia uwagi, zespół Münchhausena, syndrom Sztokholmski, wytworzenie sytuacji napięcia, przez wykreowanie medialnego kryzysu pandemicznego, społecznego i ekonomicznego (12) ...
Upodlenie prawa naturalnego (9), nastąpiło przez „wspomagających” podzielony tłum - prawników, którzy agresywnie bronią swych licencji i innych fetyszy (13) - tworzących podstawę systemu wyzysku człowieka przez człowieka.
Prawo Naturalne, do którego ludzie się powoli skłaniają - niszczy i ściera na proch - podstawę kłamstwa, utkwionego w hierachii - co tworzy system fetyszy wspierających religie, politykę, naukę, edukacje, czy hierarchiczny system wyzysku, sitwy, spekulacji, czy zatrudnienia ...
W obliczu Prawa Naturalnego (9), wszystko to zanika, a wolny człowiek reprezentuje samego siebie oraz tworzy moralność, za pomocą samostanowienia i samoograniczenia swoich czynów i tego boją się licencjonowane zawody - odkrycia ich rzeczywistych i niemoralnych działań.
( Zanim na dobre zaczniesz czytać, zaakceptuj zasady panujący w kręgu mojego domu ( 1 – oznacza link pod tekstem), lub opuść moje domostwo, strzeżone przez prawo naturalne. Jeśli korzystasz, korzystaj z całości wraz z linkami, ponieważ cytat, może być zastosowany w złej intencji. )
Oto, jak jeden z nowych agitatorów (na pewno go znacie, nie będę go reklamował, ponieważ - ktoś, kto sieje kłamstwo, nie jest godzien zainteresowania społecznego), idoli, mesjaszy, doradców niszczących zgodę społeczną za, pomocą podburzania głupich jednostek, co ma na celu zniszczenie w waszych oczach i umysłach - prawa naturalnego:
Wychodzimy od prawdy:
„Prawo naturalne (ius naturale) to uniwersalne, pierwotne prawo (zbiór norm) wynikające z natury ludzkiej, z samego faktu istnienia człowieka, nie jest ustanowione przez władców, sędziów, czy instytucje i obowiązuje niezależnie od tego, czy zostało zatwierdzone przez władze państwowe, ponadto jest niezbywalne, więc nikt nie może go człowieka pozbawić.”
Przechodzimy do połączenia prawa naturalnego z prawem natury i transhumanizmem (14), czego czytelnik najczęściej nie wyłapuje, podniecony poprawnym wstępem :
„Innym terminem na jego określenie jest phisis, określający zachowanie/ruch/spoczynek/zmianę w rzeczywistości. Dotyczy również zachowań ludzkich, ich przyczyn, oraz pozwala przewidzieć zachowania (reakcje) ludzi w zależności od stanu ich sprawności fizyczno-psychicznej i sytuacji w jakich znajdują się. Definiuje mechaniczność człowieka.”
Mając już podzielonego wewnętrzne czytelnika i rozochocone stado, prawnik - pragnie zeszmacić prawo naturalne w jego oczach i wnętrzu, które zamiast skupiać się na prawdzie wewnętrznej, szuka idoli i mesjaszy - kłamców, na zewnątrz, co przynosi temu pierwszemu zysk, w postaci wiary w system fetyszy (13) - licencji (15), czy tytułów:
„Koncepcje prawnicze ius naturale są fałszywe, bowiem opierają się na założeniu, że człowiek posiadający rozum i wolę z natury przeznaczony jest i powinien czynić dobro. Jest to bzdura. Dobro i zło to kategorie ocenne z dziedziny nomos. Z naturą wszelkich bytów materialnych jest tak, że nie narzuca się im praw, ale spisuje się prawa wedle których one działają. Nomos, którymi usiłuje się związać człowieka, są herezją przeciwko prawdzie.”
Manipulacja sięga tutaj zenitu, ponieważ prawnik zrobił z nieświadomego człowieka - kłamliwe zwierze, które nie potrafi wdrożyć w życie samostanowienia i samoograniczenia, dzięki czemu, mając już po swojej stronie czytelnika, można go zaprowadzić do jaskini platońskiej (16), za pomocą takiego oto wywodu:
„Phisis opisujące działanie różnego rodzaju osobowości i stanów psychicznych opisuje psychologia, psychiatria i psychoanaliza.”
I oto, zbuntowany człowiek, poszukujący prawdy, pokornie powraca na łono systemu, wierząc w system hierarchiczny, oparty na fetyszu hierarchii tytularnej, licencyjnej, czy wyedukowanej na bazie lustra (17) przenoszącego błędy, poprzez kolejne pokolenia.
Na koniec, nasz jakże „pomocny” prawnik, uświadamia wolnego człowieka, iż jego dążenie do samostanowienia i samoograniczenia zawartego w prawie naturalnym, jest chorobą psychiczną:
„Nomos rodzą się z choroby, jaką jest przerośnięte społeczeństwo patriarchalne i jego grzechy lenistwa i braku odpowiedzialności. Pierwszym czynnikiem chorobotwórczym, jest rozwój handlu i w jego następstwie pisma. Czym jest patriarchalizm? Ustrojem, w którym jedni ludzie mają władzę ograniczania woli innych ludzi. W naturalnym porządku nie dochodzi do takich sytuacji, bowiem konflikty rozwiązuje się na darwinowskiej zasadzie silniejsze zjada słabsze.”
Pomyśl teraz drogi czytelniku w sposób logiczny. Łączenie prawa naturalnego z ustrojem, handlem (25) i patriarchalizmem, dąży wprost do prawa stanowionego opartego na prawie natury, którego głównym przesłaniem jest - zasad silniejszego. Ktoś tutaj manipuluje słowami, aby potwierdzić własny fetysz tytularny, społeczny, licencje oraz wykształcenie, zdobyte dzięki systemowi, który pozwolił danej jednostce górować oraz żerować na innych jednostkach.
Idąc dalej za słowami owego fałszywego z natury rzeczy wykładu, dochodzimy do jego finalnej części:
„Nie można ludzi ujednolicić, jak nakazuje nomos. Różnorodność stanów fizyczno-psychicznych i osobowości uzasadnia tezę o fałszywości nomos. My, ludzie, nie jesteśmy tacy sami. Jesteśmy różni i różne są nasze właściwe zachowania będące odwzorowaniem tej różnorodności. Frustracje będące skutkiem wymuszania na nas wszystkich takich samych zachowań wbrew naszym różnym naturom prowadzą do zaburzeń psychicznych i cierpienia. Inna jest bowiem natura psychopaty, inna socjopaty, inna borderline'owca, inna histrionika, a jeszcze inna osobowości schizoidalnej. Ludzie jak i inne zwierzęce gatunki gdy wchodzili sobie w drogę mordowali się lub przeganiali. W szczególności jeżeli liczba osobników na danym terenie jest wyższa niż ich tolerancja psychiczna, o czym pisał Lorenz (teoria instynktywizmu). Pojedyncze osobniki w zależności od swoich predyspozycji psychicznych współpracowali, byli wobec siebie obojętni lub mordowali się. Jeżeli jednostki tworzące społeczeństwa mają zachować zdrowie psychiczne, nie należy w to ingerować. Natura sama zaprowadzi porządek, tak jak dzieje się to w całym świecie przyrody.
Jednakowoż, poprzez poznanie i akceptację prawdy - phisis, można podjąć próby stworzenia społeczeństwa opartego na prawie stanowionym. Pod jednym warunkiem - prawo to będzie podporządkowane phisis i będzie służyło uprzywilejowaniu pożądanych jednostek kosztem wyeliminowania niepożądanych (dyssocjalnych), jak również pożądanych, których nadmiar wywołuje frustrację. Podważysz ?”
Podważyłem, ba zestawiłem owy tekst z prawdą logiczną, starałem go na pył i wyrzuciłem wraz z autorem tego kłamliwego wykładu, opartego na psychomanipulacji i dekonstrukcji prawdy.
Drogi panie, nie przeszedł pan ani do stanu otaczającej nas materii, ani nie dotknął pan tematu wpływu archontów na nasz byt. Co więcej - pomylił pan prawo naturalne z prawem natury, gloryfikując własne osiągnięcia w systemie, z którym pan ponoć walczy.
Walka, która uniemożliwia wykorzystanie człowiekowi właściwej broni prawa naturalnego i logiki, jest walką utopijną, w której agitator, wymusza na stadzie użycie kija, modlitwy i karabinu, przeciw czołgom, co wymusi wprowadzenie stanu wyjątkowego oraz uruchomienie ustawy 1066 o bratniej pomocy (26). Pan i pana koledzy, odpychają logiczne poczynania, aby kontrolować rozbite na liczne ideologie grupy, które miotane od prawa do religii, stają się bezwartościowym i oszalałym z agresji i strachu, ośmieszanym do granic nieświadomym podmiotem - policyjnej interwencji.
Obserwowałem pana poczynania od czasu, kiedy powstała wasza grupa i aktywnie opierała się ona na działaniu przebudzonych prawników, którzy milczeli na temat prawa naturalnego i niszczyli każdego, kto ten temat poruszył na grupach, czy spotkaniach ...
Nie można zjeść i mieć ciastka, można się przyznać do błędu uczestnictwa w sitwie, której reguły, oparte są na przeróżnych fetyszach (13), które pozwalają żerować psychopacie, który chorując na manie wielości - dopuszcza się do żerowania człowieka na człowieku.
Musiał pan odrzucić prawo naturalne, ponieważ jego gloryfikacja - odebrałaby panu fetysz zawodu, mamona, tytułu, wykształcenia, pozycji, czy roli społecznej - memetycznej (18) ...
Prawda Pierwotna (19)
Moja analiza ładu, czasu, prawa oraz Boga personalnego, jest w stu procentach autentyczna i odnosi się do prawdy pierwotnej.
Problem wybujałego łaknienia, pojawia się wtedy, gdy nieposkromiony niczym egoizm, zaczyna towarzyszyć samostanowieniu, co eliminuje altruizm i niszczy samoograniczenie, jako podstawę ludzkiej wolności i równości.
Samoograniczenie, to wartość naczelna, której nikt, nigdy nie wywyższył ponad celebracje niepohamowanego łaknienia.
Przekroczenie granicy personalności (19) !
Z czym, mamy wtedy do czynienia ? Mamy do czynienia z przekroczeniem granicy personalności, poprzez siłowe lub psychologiczne narzucenie zafascynowanej lub zastraszonej społeczności swojego ładu, czasu, prawa i boga …
Kim, są tak naprawdę prawnicy ? Radzę to zapamiętać, aby już zawsze - reprezentować samego siebie i nigdy nie wyciągać dłoni w stronę prawnika, polityka, kapłana, farmaceuty, czy lekarza, ponieważ licencja, to w istocie nieodpłatny - trud poznania, dążący do perfekcyjnego wykonania pewnego zagadnienia, do czego nie potrzebna jest fetysz mentora, hierarchii, mamona, edukacji i władzy człowieka nad człowiekiem.
Bóg i Moje Prawo (19)
Czy wiecie, jaka jest dewiza domów, wchodzących w skład tajnych stowarzyszeń lub korony, czyli państw handlowych stworzonych, przez te stowarzyszenia i jej kreatorów ?
Dieu et mon droit, co tłumaczymy z języka francuskiego – Bóg i moje prawo.
To samo prawo personalne posiadasz i Ty, jednak wybrałeś wiarę w prawo stanowione, przez kogoś innego, czy nie uważasz, że to absurd ?!
Czym jest religia ? Religia, to wiara i czczenie nadludzkiej władzy kontrolującej, utożsamianej z Bogiem personalnym. Ta egoistyczna władza, nie wychodzi z wyższego mózgu, lecz z mózgu gadziego i ssaczego (20), czego najlepszym dowodem, jest sala audiencyjna w Watykanie, której symbolika, odnosi się bezpośrednio do węży i dzikich bestii (21) oraz tworzonych przez nie lęków i mar, będących prawami dzikiej sitwy, które przeniknęły do człowieczeństwa, jako groźba i ostrzeżenie …
Symbolika oswobodzenia jednostki z obcych ideologii, wiąże się z wyjściem, poza mózg ssaczy i gadzi. Wybrane jednostki, posługujące się jaźnią, wyższym aspektem człowieczeństwa, rozumieją alegorie wyjścia z labiryntu byka (22), pozbycia się egoizmu człowieka, pokonanie władzy lwa i oderwania się orła, od spojrzenia na wszystko z góry.
Sekta (19)
Nie trzeba wymyślać niestworzonych rzeczy, aby dość do logicznych prawd, dostrzegalnych dla spostrzegawczego obserwatora.
Wszystkie kulty, religie, ustroje, formy przynależności, formy poczucia prawa, podążania za kimś, systemy, doktryny, formy nauczania, wyznania, konsumpcjonizu, partie, armie, wspólnoty, użyteczne ciała, grupy … , to sekty oparte na personalnych ideologiach, przeniesione na grunt społeczny, co zastępuje personalny czas, ład, prawo i boga, uniwersalnym schematem bytowania, którego celem jest – żerowanie jednostki, na wystraszonym tłumie, poszukującym sensu bytowania.
Sete – secta, to grupa, obierająca drogę myślenia, wybranej, wolnej jednostki, pod wpływem nakazu siłowego lub psychologicznego …
Obranie czyjejś drogi, jest jednoznaczne z utratą własnej personalnej drogi bytowania – tożsamości. Masoni, nazywają to działanie – follow, co pochodzi od słowa of sectus ( imiesłów bierny – sequi – follow, z korzenia PIE— sekw – do naśladowania), co jest jednoznaczne z utratą własnej drogi.
Ćma, leci do światła, którego hipnotyczny blask, jest całkowicie niezrozumiały dla zniewolonej istoty, schodzącego z drogi wolnej ludzkości, na rzecz zezwierzęcenia i uzależnienia …
Co więcej, człowiek odrzucający prawo stanowione i zaczynający wyznawać prawo zwierząt, jest użyteczną rzeczą do ścięcia – mówi o tym imiesłów bierny secare - do cięcia – korzeń pierwotny – SROKI – sek – do ścięcia …
Dekonstrukcja oddzielająca religie od sekty, powstała dopiero w latach 70 – XVIII wieku, o czym mówi nagle pojawiają się definicja sekty, nawiązująca do – osobno zorganizowanego ciała religijnego …
Całość przeczytasz tutaj: https://tinyurl.com/y8poglec
Dydymus
Akademia Filozoficzna Dydymusa
Nowe konto dla dotacji, wydawnictw, wpłat ... PL27109000047335800000044283
https://pomagam.pl/RaElIs
Liga Świata | RaElIs
Samostanowienie i Samoograniczenie
https://trueshopl.wordpress.com
1. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2020/05/13/jesli-wchodzisz-do-mego-domu-i-kregu-badz-swiadom-regul-i-praw-w-nich-panujacych
0 notes