Tumgik
mariolaa93 · 4 years
Text
Tumblr media
Jak zrobić życiówkę na Mistrzostwach Polski, ale dalej nie być usatysfakcjonowanym🤔
Bieg do którego przygotowywałam się ten cały dziwny sezon. Troszkę do 5000m, a troszkę do 1500m z myślą o Mistrzostwach Polski. Nawet wtedy gdy do końca nie było wiadomo czy w ogóle się odbędą. Wcześniejsze życiowki w biegu na 800m (02:12) i 3000m (9:27) utwierdzały mnie w przekonaniu że 1500m i 5000m pobiegnę powyżej oczekiwań. Koniecznie chciałam jeszcze pobiec 1500m na zawodach, tak po prostu żeby sprawdzić wynik i przetrzeć się. Wiem że 1500m daje mi zwykle duży postęp treningowy. Biegam tempa bardzo szybko po takim wysiłku beztlenowym. Niestety było mało czasu. Miałam ślub 4 lipca i chociaż wciąż trenowałam i nie piłam wódki, o jakichkolwiek wyjazdach na zawody przed tą datą nie było mowy. Trzeba było polecieć półtoraka później. Udało się 22 sierpnia w Oleśnicy. Sześć dni przed Mistrzostwami Polski w biegu na 1500m. Wynik mnie nie satysfakcjonował, ale nie był zły 4:25 z hakiem podczas gdy życiówka wynosi 4:23. Potraktowałam to jako przetarcie. Od razu po biegu zjechałam do Szklarskiej Poręby na zaledwie 4 dni, bo tyle urlopu udało się dostać 😃. Ten wyjazd miał być dla mnie bardziej odpoczynkiem od pracy niż treningiem. Miałam tylko jeden mocny akcent. Pobiegłam go mega szybko. Widać że wejście na Wysoki Kamień dwa razy z rzędu i 1500m zrobiły swoje. Niestery nie miałam już możliwości przetrawić tych prędkości. Oswoić się z nimi, a tylko to pozwoliłoby na wynik w okolicach tak dobrych czasów. A tu w czwartek musiałam wrócić do pracy, a w piątek jechać do Włocławka i wystartować. Pobiegłam 1500m grubo poniżej oczekiwań. 7 miejsce w Polsce, ale czas też 4:25 tyle że z mniejszym hakiem niż ostatnio. Rozpisze się o tym biegu później. Narazie jestem świeżo po 5000m i opiszę ten start. Wrzucili nas na ostatnią godzinę, nawet po chłopakach. Telewizja pojechala bo przecież nie ma czasu na biegi długie. Cały dzień, a dokładnie aż do naszego biegu pogoda była do przyjęcia. Na rozgrzewce lało jak z cebra. Nie byłam na to przygotowana więc po truchcie można było wyciskać wodę z mojej bluzy. Wkradło się też opóźnienie. Kazali nam się też rozebrać, a potem stać przez całą dekoracje kulomiotów. W końcu ruszyłyśmy tempem żółwim. Pierwsza 2setka była tak wolna, że nie pamiętam takiej. Było również mega ciasno, trzeba było biec po 3 torze żeby się zmieścić. Wytrzymałam to do 300metrow. Wtedy zbliżyłam się do czołówki, kiedy okazało się że dziewczyny biegną w szeregu aż do 4 toru, stwierdziłam że jeśli chcą się tak czaić, to niech się czają, ale moim tempem😆 Nie będę biec po zewnetrznym torze. Miałam polecieć pierwszy kilometr w 3,18 niestety uniemożliwiła mi to pierwsza 3setka. Sprawdziłam międzyczas na 100m zgadzało się z zakładanym przeze mnie tempem. Mimo to skończyliśmy kilometr w 3:23 uśmiechnęłam się na te myśl, zastanawiając się kiedy się wkurzą i poprowadzą. Renata Pliś wyszła na prowadzenie, za nią wyprzedziło mnie stado dziewczyn. Próbowałam się trzymać na tyle żeby nie robić odstępów. Dałam radę ale nie do samego końca. Czułam się okropnie. Słyszałam trenera wrzeszczącego "kolana wysoko, ręce, co to ma być?!" ale nie dałam rady go posłuchać. Samo ukończenie biegu stało się wyzwaniem. Stopniowo miałam coraz mniej siły. Nie wiedziałam co się dzieje. Na chwilę porzuciłam nadzieję na życiówkę. Przedostatnie 2 kołka były męczarnią. Nadzieją ulatniała się w zawrotnym tempie. Na szczęście motywacja mi wróciła kiedy zobaczyłam że kończymy przedostatnie kółko w nawet niezłym czasie. Około 15 z hakiem. Pomyślałam, że jeśli pocisnę to dam radę urwać choć kilka sekund z życiowki. Wyprzedzliam ze 3 dziewczyny i walczyłam z ostatnią setką. Czułam że ktoś mnie goni i mówiłam sobie żeby nie kończyć przed metą. Często tam się spowalnia krok, a wiele razy to on decyduję. Udało się, nikogo więcej nie puściłam już przed metą i urwałam 7 sekund z życiowki, która wynosi teraz 16:38. Nie jest to wynik marzeń i czuje ze stać mnie na więcej. Coś nie zagrało. Myślę że spokojnie mogłabym polecieć około 16:20.
2 notes · View notes
mariolaa93 · 5 years
Text
Sportsmenki rozbierające się do zdjęć
Joanna Jóźwik - czołowa Polska biegaczka na 800 m wzięła udział w rozbieranej sesji zdjęciowej do kalendarza sportowego. Nie była to typowo naga sesja, bo nie widać cycków, tylko plecy w seksownej pozie, aczkolwiek nie oznacza to że Jóźwik nie przekroczyła pewnej bariery - rozebrała się.
Natomiast ona uważa że nie było to rozbieranie się, ale pokazywanie sportowej duszy. Nasuwa się pytanie: Dlaczego nie biorą do takich sesji miotaczek kulą lub dziewczyn podnoszących ciężary. Przecież nie chodzi o ciało, a duszę.
Więc co ma do rzeczy to że Jóźwik ma idealną figurę, a miotaczki nie. Przecież powinno być to traktowane w ten sam sposób.
Dlatego właśnie widzę tu pewną płytkość. 
Kolejna rzecz: sport wyczynowy nie równa się idealnym proporcjom. Maratonki nie mają cycków. Rzadko która jest wyjątkiem. Maratończycy wyglądają na zasuszonych. Dlaczego? Bo w sporcie nie chodzi o idealne ciało.  Jest to raczej skutek uboczny pewnego rodzaju sportu. Wyczynowego sportu nie dopasowuje się do wymarzonej figury, tylko to figurę dopasowuję się do sportu. Rezygnuje się z barów, dużego tyłka i cycków żeby poprawić wyniki. Miarą sportowca nie jest to jak wiele dostaje, ale to z jak wielu rzeczy potrafi zrezygnować.
Joanna powiedziała również, że rozbiera się po to żeby młode dziewczyny nie bały się iść w wyczynowy sport. Nie bały się że będą miały małe cycki lub większe łydki (dziewczyny się tego naprawdę boją, choć jest to przesąd. Żadna biegaczka nie ma grubych łyd). A ja się pytam: po co takie dziewczyny zachęcać? Przecież to mija się z celem. Dziewczęcie mówiące : poszłabym biegać, ale nie bo będę mieć małe cycki i wielkie łydy, z góry skazane jest na porażkę. Ponieważ jej priorytety są złe. Nie będzie umiała rezygnować. Prędzej czy później coś się jej nie spodoba i rzuci bieganie. Niestety tak to wygląda w praktyce. 
Sportową duszę pokazują czyny, a nie ciało.
5 notes · View notes
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Kto by pomyślał ze kasza manna może być taka dobra? 😀 Najlepsza dieta jest wtedy gdy nawet nie czujesz że jesteś na diecie bo Twoje posiłki są sycące, ale zdrowe 😁 Akurat ja muszę dbać o to żeby nie jeść za mało bo podczas 1 treningu tracę od 900 do 2000 kcal. Czasem na obozie sportowym nawet więcej.
2 notes · View notes
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Udało sie drugi raz zdobyć 1 miejsce w City Trail Warszawa. 2 i 3 edycja w której biorę udział. Jeszcze jeden start w CITY TRAIL i zdobedę 1 miejsce w generalce 😁 Będzie się z czego cieszyć. A nawet już jest 😃. Dziś walczyłam tylko ze sobą, a zdobyłam czas lepszy niż w przypadku mojego 1 startu w CITY TRAIL, podczas którego przegrałam rywalizację z Anią Szyszką. Miałam wtedy z kim walczyć a mimo wszystko wynik był gorszy. Jaki może być powód? Wtedy byłam świeżo po chorobie, która mogła trochę zaważyć na formie. Podsumowując były 3 edycje City Trail Warszawa w których brałam udział. Za pierwszym podejściem miejsce 4, a następnie dwa razy pierwsze. :) Jest naprawdę dobrze. W przełajowym CITY TRAIL brałam udział ze względu na chęć przygotowania się do Mistrzostw Polski w biegach przełajowych, podczas których powalczę już niedługo bo 17 marca :)
#ASICSFrontRunner #IMoveMe
2 notes · View notes
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Mamy to ! 1 miejsce w biegu CITY TRAIL Warszawa 😀 do wygrania jeszcze 2 edycje 😁 jest moc :D
1 note · View note
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media Tumblr media
Kontuzja zaleczona, teraz przydałby się masaż 😁 bo druga noga zaczyna protestować. Od nowego tygodnia zaczynam regularnie chodzić na masaż. - Akcja Regeneracja! Dziś rano pobiegałam rozruch, a jutro zawody na 5 km City Trail Warszawa. Bardzo się cieszę że jednak mogę wziąć udział. Przez tamtą kontuzje bałam się że nie będę mogła wystartować. A to byłaby duża strata. Na szczescie sposób, który opisałam wcześniej świetnie się sprawdził a jutro będę mogła powalczyć na przełajowej trasie. Mam konkretny cel na te zawody i nie jest to życiówka, ale zastosowanie innej niż ostatnio strategii. Trzymajcie kciuki!
1 note · View note
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Przyjrzyj mi się uważnie, bo jeszcze nieraz mnie zobaczysz 😆
1 note · View note
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Jak wyleczyć marną kontuzję? Lekkie przeciążenie rzepki 1. Nakleić tejpa aby odciążyć rzepke. 2. Chłodzić kolano ( modne ostatnio spodnie z dziurą na kolanie też się sprawdzą😁) 3 Można brać lek przeciwzapalny 4. Dużo spać 5. Dużo jeść 6. Mniej biegać 7. Noga w górę
Co do spania, to dlatego że organizm najlepiej regeneruje się w fazie snu REM. Żeby wejść w ta faze należy pójść spać przed 24, a żeby sen był najbardziej efektywny przed 23.
Co do jedzenia. Lepiej gdy będą to warzywa, owoce - witaminy niż słodycze i pizza. Białko odgrywa tu duża rolę.
Co do biegania, cóż na dwa dni przerwałam bo kolano było lekko napuchnięte. Oczywiście w tym czasie wykonywałam inną aktywność bez obciążania kolana. A od dwóch dni biegam, ale są to mniejsze obciążenia już zwykle. Dzień 1- 7 km Dzień 2- 12 km. Oczywiście dla każdego co innego będzie mniejszym obciążeniem. Dla wytrenowanego organizmu może to być taki kilometraż, dla mniej wytrenowanego nieco mniejszy.
Noga w górę ponieważ zmniejsza się obrzęk
1 note · View note
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Jest rok 2018. Wspomnienia z roku 2017 są naprawdę niezłe 😊 Poprawiłam dwie życiówki co jest dla mnie najważniejsze w bieganiu. Co zrobić aby rok 2018 był jeszcze lepszy ? 1. Zwiększam kilometraż 2. Poświęcam przynajmniej 15 min 5x w tygodniu na ćwiczenia wzmacniające ciało 3. Biegam w skarpetach kompresyjnych by uniknąć kontuzji, pobudzić skurcze mięśni i stabilizowac łydke. 4. Wydłużam rozciąganie do 2' na 1 ćwiczenie. 5. Zasypiam przed 24 aby zacząć najgłębszą fazę snu. Wstaje wcześniej jak już naprawdę muszę ale 23 zbieram się do snu 6. 8h dziennie snu. 7. Nie kupuję słodyczy poza gorzką czekoladą i raz na jakiś czas inną. 8. Rolluje stopę piłka golfowa i rollerem. Po kazdym treningu 9. 2 razyw tygodniu rolluje cała łydke 10. Raz w tygodniu rolluje całe nogi. 11. W kazdym tygodniu: masaż lub sauną dla regeneracji. 12. Zwiększam częstość biegania po polnych drogach. Mniej po asfalcie.
0 notes
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Stukło 24 km wybiegania i co za tym idzie 40 minutowe rozciąganie. Poza tym cały dzień się uczę. Przydałoby się więcej wolnego :/
1 note · View note
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Dziś w to nikt nie wierzy bardziej niż Ty. I tak trzymaj, bo ilu było takich co wątpliwość zabiła. Sobota, Bonson, Bilon, Ania Karwan "Trzy Korony"
1 note · View note
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Od 100 km biegam w butach do biegania Adidas energy boost 3. Przed zakupem poczytałam wiele pozytywnych opinii na ich temat. Do ich wyboru przekonał mnie wpis na blogu Warszawskiego Biegacza. Postać dosyć znana w środowisku biegowym, a przez wygraną w Wings For Life 2017 z 88 km na koncie, znany również poza tym środowiskiem. We wpisie twierdził że to jego ulubiony model butów do biegania. W moim przypadku jednak się niezbyt sprawdziły. Co prawda są mocne, stabilne a podczas chodzenia czuć że to buty do biegania. To akurat ze względu na wymuszone przetaczanie stopy. Ale mimo wszystko mają jedną zasadniczą wadę . Zbyt duży ciężar. Przy podnoszeniu wydają się lekkie. Natomiast gdy się w nich biega, za bardzo czuć je na nodze. Dla porównania : Biegałam niedawno w butach nike pegasus 33 i nie czułam w nich żadnego dyskomfortu. Te są trochę toporne.
0 notes
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Po pewnym czasie wykonywania zwykłych ćwiczeń stabilizacji, takich jak deska, deska tyłem lub deska na boku, organizm przyzwyczaja się do ćwiczeń jakim jest poddawany. Brak nowych bodźców powoduje brak progresji. Aby temu przeciwdziałać należy dokładać nowe ćwiczenia. Różnorodność można uzyskać przez stabilizację na ruchomym podłożu. W ten sposób ciało wciąż będzie sie rozwijać. Na zdjęciu najlepsza stabilizacja ever 😂 bałam się że wybije zęby. 😁 Ale przy odpowiednim ustabilizowaniu rąk poprzez przyciągnięcie ramion do tułowia nic takiego się nie wydarzyło 😀 polecam to ćwiczenie dla odważnych😀💪 Ale dobrze robić je z asekuracją bez wcześniejszego przygotowania i oswojenia z taśmami TRX
0 notes
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Niezależnie od tego czy to, co chcesz osiągnąć, udało się komuś innemu, rób tak aby udało się Tobie. To że nikomu jeszcze nie wyszło może oznaczać, że nikt tak naprawdę nie próbował. Każda historia jest inna, a my tak naprawdę znamy tylko swoją. Nie wiesz jakie czynniki wpłynęły na niepowodzenie u kogoś innego. Konkurencja może pokazać Ci tylko część z powodów dla których się nie udało, a przemilczeć sprawy decydujące. Cokolwiek robisz, czy jest to sport, zakładanie swojej firmy czy realizowanie innych pasji- nie zniechęcaj się. Gdyby każdemu się udawało przy zaledwie odrobinie wysiłku, nie byłoby o co walczyć. A zysk z osiągnięcia sukcesu nie byłby tak duży.
Każdy na swój schemat działania. Każdy ma własne cele i własne idee. U każdego inne czynniki wpływają na rozwój. Słabi poddają się, choć nawet nie zaczęli próbować. Na tym polega ich problem. Dopóki nie spróbujesz nie wiesz, że nie umiesz. Walcz o swoje i poświecaj temu czas. Nie raz na tydzień, nie kilka razy w miesiącu, ale codziennie po kilka godzin. Wróci do Ciebie dokładnie tyle, ile z siebie dasz. Dając mało, nie zajdziesz daleko. Dając z siebie wszystko osiągniesz wszystko. Wiele osób z prawdziwym talentem do sportu, nie osiagnęło tego, co mogło osiagnąć bo nie chciało im się wykorzystać potencjału. Z drugiej strony dużo osób bez wielkiego talentu, a z dużym zacięciem i ogromnym wkładem pracy, osiągnęło wszystko, o czym marzyło. Talent to 10% a praca 90%. Nie każdy potrafi tyle pracować. To że bez treningu wygrywałeś zawody sportowe czy lokalne nie oznacza że bez treningu wygrasz zawody ogólnopolskie. Im dalej doszedłeś, tym więcej pracy musisz włożyć w to aby ruszyć o krok dalej.
Nie porównuj się z innymi. Nie opieraj na tym, że ktoś jest w czymś gorszy lub lepszy, swojej wiary w siebie. Opieraj ją na codziennym motywowaniu się do działania. I na tym co dzięki niemu osiągniesz. Każda przeszkoda, którą napotykasz jest sprawdzianem Twoich umiejętności, Twojej woli walki. Tego jak bardzo chcesz osiągnąć sukces. Tylko od Ciebie zależy czy wyjdziesz z uniesioną głową i ruszysz dalej, czy spuścisz głowę i pozwolisz się przestraszyć i zatrzymać. Nie marnuj energii na rzeczy nie produktywne. Wykorzystuj ją do koncentracji na celu. To że komuś się nie udało, nie oznacza że Tobie też się nie uda. Może po prostu, niewystarczająco się starał. Za mało był w stanie poświęcić. Gdy przyszło wybierać, nie wybrał celu. Jeśli myślisz o czymś poważnie musisz wiedzieć o tym wszystko. Codziennie czytać informacje na określony temat, zgłębiać wiedzę z różnych dziedzin, które są związane z celem który wybrałeś. Nie pozwól nikomu się zatrzymać, a nic nie zdoła Cię zatrzymać.
1 note · View note
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Nie chce Ci się, więc nie rób treningu. Chętnie zrobię go za Ciebie. Na podium też stanę za Ciebie 😉
2 notes · View notes
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
" (...) przeszłość nie powtórzy się , a jutro może nie być nas już , przeszłość nie powtórzy się , dość już straconych szans i niespełnionych słów.(...) Czasami marzę by cofnąć się w czasie i w międzyczasie tracę tę szansę by z czasem nawiązać współpracę. (...) Przyszłość i przeszłość odeszła, liczy się teraz! Każda godzina to jest last minute Każda minuta to jest last minute Każda sekunda to jest last miute (...) Co by było, gdyby to by było last minute, co byś uczynił w niej? Co by było gdyby to by było last minute? Czas na decyzję co jest korzystne, co nie korzystne jest. Co by było gdyby to było last minute? Za chwilę przyjdzie kres. Każda minuta może być ostatnia, za chwile przyjdzie kres (...) wykorzystam okazję dziś bo mogę nie mieć następnej. (...) Całe swoje życie zabijalem czas, a teraz nie czas mnie zabije, a jego brak. Nie chcę obwiniać zegarków, że nie miałem czasu. Liczy się teraz! Tau Last Minute ft Anatom
2 notes · View notes
mariolaa93 · 6 years
Photo
Tumblr media
Kawa z bitą śmietaną, posypka czekoladową i wiórkami kokosowymi. Dziś w treningu 12 km wybiegania i zabawa biegowa. Spale na tym około 1000 kcal więc moge zaszaleć 😁
2 notes · View notes