~Bo nie żyję, ja tylko oddycham…~

Kiedy jesteś w tej fazie w której nie wiesz jak się czujesz, ani smutny, ani szczęśliwy, poprostu pusty

Moim błędem jest myślenie, że ludziom zależy na mnie tak samo, jak mi na nich.

144 & 02/03/24

Jestem naiwna. Oddała bym wszystko co mam każdemu, zrobiła bym wszystko żeby dana osoba była szczęśliwa, jestem w stanie zrobić wszystko dla każdego ale nikt nie jest w stanie zrobić wszystkiego dla mnie.

Mam wrażenie, że większość ruszyła dalej, a ja dalej stoję w miejscu.

nie przywiązuj się bo będzie boleć

Wiesz co jest najgorsze? Jak ze wszystkiego rezygnujesz. Powoli, systematycznie. Nie cieszy Cię już poranna kawa, która tak uwielbiałaś. Później Twoja pasja zaczyna wygasać i nie czujesz już tej ekscytacji co na początku. Nie planujesz wakacji, nie cieszysz się na myśl o czymś co kiedyś było dla Ciebie ważne. Po prostu z dnia na dzień, powoli przestajesz się uśmiechać i nie wiesz co zrobić by było inaczej, byś była szczęśliwa, jak kiedyś.

Psycholog mnie pyta co ja czuję, a ja mu mówię, że ja nawet nie wiem, czy ja to na pewno ja.

Nic nikomu nie mów.

Chuj, że masz problemy. Oni i tak Ci nie pomogą.

~Jestem w tak wielkiej rozsypce, że zaczynam się bać sama siebie i tego co jestem w stanie sobie zrobić~

Bądźmy szczerzy zabija cię to powoli prawda?

Czuję jakby coś zjadało mnie od środka coraz głębiej i nie potrafię już tego powstrzymać jest zbyt głęboko.

Nie mogę wytrzymać ze swoją głową, z nadmiarem silnych myśli i emocji. Mam wrażenie, że zaraz eksploduje. Jak to przetrwać?

Zawsze będę z Tobą, chociaż nie będzie mnie obok

Jan-Rapowanie - „anioły”

Najpierw okropna złość, a zaraz po niej okrutna bezsilność