Tumgik
bvtexfly · 2 years
Text
14.06.2022
Ehhh, kochani, powoli umieram :) każdego dnia, gdy wstaję, zastanawiam się, jaki to ma sens? Jak taki śmieć jak ja może stać się perfekcyjnym? Fakt, nie ważę jakichś 50kg, ale i tak czuję się jakbym ważyła więcej…
Chciałam usunąć tego bloga, w końcu, kto to czyta? Z jednej strony, Ana to najlepsza przyjaciółka… a z drugiej? Z drugiej strony chorobliwie pilnuję siostrę, aby jadła wystarczająco, bo nie chcę aby skończyła tak jak ja.
Miało zacząć się niewinnie. Dwa lata temu, miałam nadwagę, prawie otyłość. I co? Dieta 1300kcal, efekty by były znakomite. Noo, -3kg, dumna byłam z siebie, ale… chciałam więcej, tak jakby 3kg to za mało jak na taką świnie jaką byłam. Zapytałam się przyjaciółek, jak one to robią. One mi mówiły, że ograniczają kalorie do minimum. Restrykcyjne diety? O tak. Dieta 900kcal, co tydzień obniżałam sobie o 100. Ile teraz jem? Zatrzymałam się na 50-300kcal. Może mam niedowagę, ale nadal jak leżę na łóżku, to czuję jak się mooocno pode mną ugina. Nienawidzę tego uczucia, zawsze mnie dołuje…
W skrócie? Głodówka czas start…
15 notes · View notes
bvtexfly · 2 years
Text
26.05 / Sukces!
Witajcie motylki! Dzisiaj jest Dzień Matki! Dodatkowo schudłam 1kg na tej diecie w 3 dni! Kochane, wymyśliłam 3 diety.
Dieta przed wakacjami - ma na celu przygotowanie do małej ilości kalorii, jaką będę miała w diecie wakacyjnej.
Dieta wakacyjna - dieta na której planuję schudnąć minimum 10kg.
Dieta powakacyjna - ma na celu zwiększenie ilości kalorii, unikając efektu jojo.
Trzymajcie kciuki oby się udało! Diety macie poniżej.
Trzymajcie się chudo, motylki!
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
13 notes · View notes
bvtexfly · 2 years
Text
23.05 | List do Any
Kochane motylki! Dzisiaj się załamałam, co poskutkowało nowym pomysłem! Postanowiłam napisać list do Any gdzie poproszę ją o samokontrolę. Póki co się udaje. Od jutra jem same owoce i warzywa, nic więcej. Do tego w wakacje planuję schudnąć 10kg. Jem same owoce i limit kcal będzie 200-300. Jakoś tak. Na razie tworzę swoją dietę. Jak ją skończę to może ją tu wstawię! <3 trzymajcie się chudo!
Tumblr media
20 notes · View notes
bvtexfly · 2 years
Text
21.05 / nowa dieta
Kochane motylki! Dzisiaj postanowiłam przejść na Coquette Diet, zdjęcie jej zamieszczam poniżej. Po dniu głodówki to idealny sposób na jej zaczęcie. A więc zjadłam 209kcal/200, a więc uważam, że jest dobrze. W dodatku schudłam 😉 Zobaczymy jak będzie później!!!
P.S chcecie dołączyć na mój server discord? Jest na temat Pro-Ana. Jeśli tak, to tu macie link ;3
https://discord.gg/nX2bF9Pq4W
COQUETTE DIET
Tumblr media
100 notes · View notes
bvtexfly · 2 years
Text
20.05 | Przerwa.
Przez kilka dni napadu przytyłam tyle, ile udało mi się schudnąć w ciągu wielu dni/tygodni. Bałam się wejść na wagę i słusznie! Nawet jebxnej diety nie potrafię dotrzymać. Ale spokojnie — od godziny nic nie jem. Planuję zjeść w poniedziałek, jak minie mi obrzydzenie do własnego ciała. Kto to widział, motylek wpierdalajacy 1400kcal dziennie, wstyd. Nie powinnam się nazywać motylek, tylko świnia. Zawiodłam się na sobie i nie wiem kiedy mi to przejdzie.
8 notes · View notes
bvtexfly · 2 years
Text
Dążę do tego cały czas
Z M O I C H N O T A T E K
👑JESTEM SILNA, WIĘC ✨nie dotykam ▪️słodyczy ▪️lodów ▪️fast foodów ✨nie słodzę herbaty ✨nie smaruję chleba masłem ✨albo ciemny chleb, albo żaden ✨rezygnuję z jedzenia, którego NIE MUSZĘ jeść ✨ mimo słuchania, że jestem chuda, nadal dążę do celu ✨waga zawsze mówi prawdę, jeśli podskoczy rezygnuję z kolacji, bądź kolejnego posiłku ✨oglądam thinspiracje ✨zapracuję na przerwę między udami i widoczne żebra ✨nigdy nie jem, gdy nie jestem głodna, lub wiem, że umiem zatrzymać tem głód ✨nic do picia, oprócz WODY MINERALNEJ! 💦 ✨nie wymiotuję po jedzeniu ✨nie jem po godzinie 18:00 ✨potrafię się KONTROLOWAĆ ✨ćwiczę, jeżdżę na rowerze, chodzę na spacery; byleby spalać kalorie ✨nawet, gdy burczy mi w brzuchu, a ktoś zaproponuje jedzenie odpowiadam, że nie jestem głodna ✨nie potrzebuje jedzenia; tylko tyle, by żyć ✨piję szklankę wody co godzinę ✨jak najmniej czasu spędzam w kuchni ✨gdy wszyscy jedzą coś “dodatkowego”, ja tego NIE DOTYKAM
🔥nie jestem słaba jak MOTYL, jestem silna, bo jestem CZŁOWIEKIEM 🔥jeśli nie będę chuda- nie będę piękna 🔥jeśli złamię choć zasadę- czeka kara 🔥za zrzucone 2 kilogramy należy się kostka czekolady (20g max),by utrzymać cukier w normie 🔥wieczorem nie jem, tylko “karmię się snem” 🔥nigdy nie jest się zbyt chudą
🌺nie zastanawiam się nad bólem, a nad korzyściami płynącymi z moich czynów 🌸chcę być lekka jak piórko, by każdy mnie podnoszący mówił “ale jesteś leciutka” 🌺chcę wreszcie spełnić marzenie
6K notes · View notes
bvtexfly · 2 years
Text
15.05 | Dieta
Witajcie! Dzisiaj nic specjalnego się nie wydarzyło. I jest dobrze, gdyby nie to, że jutro mam sprawdzian z geografii, bo pani się nudzi i musi coś dorzucić. Ale nie rozmawiajmy o tym. Od początku diety schudłam prawie 4kg i to nie trwało tygodniami, tylko w zaledwie kilku dni. Czuję się dobrze. Dzisiaj spaliłam 450kcal i mam zamiar jakieś jeszcze ćwiczenia zrobić, ale się waham. Boję się kiedy moja matka wróci, jak ona mnie nakryje na ćwiczeniach to już po mnie (jestem po kilku szpitalach takich, ona doskonale mnie już zna i te moje sztuczki). Ale jest dobrze! Mam nadzieję, że nie zepsuję tej diety, bez przesady, nie chcę mieć wyrzutów typu, że tak ślicznie schudłam, ale gruba 🐖 musiała to zepsuć, albo, że nawet kilkutygodniowej diety trzymać się nie mogę. Jeszcze gorzej gdy zacznę siebie porównywać do kogoś. Zawsze gdy sięgam po ciastko, wyobrażam sobie moje wyrzuty sumienia. Jak będę się karać, mój ból mięśni na brzuchu po długich i wyczerpujących ćwiczeniach. Wtedy mam ochotę rzygać, kończy się na tym że nic nie jem. Trzeba wytrzymać, tylko wybrani osiągną perfekcję 🌹🦋💞
12 notes · View notes
bvtexfly · 2 years
Text
15.05 | Jak poznałam Anę
Zaczęło się niewinnie i dość dawno. Jako dziecko, ciągnęło mnie bardzo do jedzenia. Byłam w stanie zjeść swój obiad i w dodatku zabrać mamie, ojcu i siostrze (nie mówię, że tak robiłam). Zmieniłam swój styl. Byłam tym tak podekscytowana, że cały dzień zajęło mi oglądanie filmików na YouTube o tej tematyce (mojego nowego stylu) i rozpisywanie w notatkach, co muszę kupić. W pewnej chwili spojrzałam na zegar — już była 15. Zorientowałam się, że nic nie jadłam, ale zamiast pójść do lodówki, zjeść coś, wyciągnęłam wagę. Byłam dzieckiem więc ważyłam mało, bo 45.5kg, ale w tym dniu było zdecydowanie mniej, bo zaledwie 44.2kg. Naprawdę się podekscytowałam i postanowiłam wypić jogurt pitny, taki truskawkowy. Po tym znowu stanęłam na wadze — była taka jak normalnie (45.5kg). Zdenerwowałam się, ale mimo wszystko wiedziałam o co chodzi. Mniej jeść. O wiele mniej. W ciągu dnia ograniczałam się do jednego posiłku. Prawie 42kg, no ale… WAKACJE! jedziemy do babci. Dalej nie muszę tłumaczyć - 42 kg -> 46. Później jakieś niedobory witamin i inne takie głupoty, którymi się tak martwiłam, że więcej jadłam… puffff efekt jojo! 46 -> 52kg = nadwaga. Czytam o restrykcyjnych dietach… o kurczę! Dieta baletnicy <3 ale zaraz… 2 dni głodówki to za dużo dla takiego grubasa jakim byłam. Dobra, szukamy dalej. Zapytaj onet, post o tym jak motylki radzą sobie z głodem. Ale zaraz? Kim są motylki? (Kojarzyło mi się to z owadami) wyszukałam. I dalej! Pro-Ana. Zaczęło się, diety, ćwiczenia itd. Ana mi pomogła, bo z 52kg zrobiło się 50 w zaledwie kilka dni. Później 49… tak się zaczęło!
Tumblr media
14 notes · View notes